CNC do sklejki i aluminium

[kkdarch]

Witam
Mam na imię Dariusz i od lat zajmuję się modelarstwem.W celu ułatwienia sobie pracy postanowiłem zbudować moje cnc do balsy sklejki plexi i drobnych aluminiowych elementów.
Skonstruowałem ramę z profili 50x100 do tego walki liniowe fi20(powinny wystarczyć ) a pole robocze to około 60x80cm.
Obecnie jestem na etapie budowy bramy z osią Z.Zrobienie mechaniki nie jest dla mnie żadnym problemem ale już w sterowaniu to dopiero raczkuję.Na ramę pójdzie sklejka 18mm więc powinno być to sztywne.
Proszę bardziej doświadczonych o doradztwo w sprawie napędów i sterowania.Znalazłem coś takiego

Sterowanie cnc.docx

(14.62 KiB) Pobrany 228 razy

Dodam że na początek planuje śruby trapezowe a potem (za jakiś czas jeśli będę potrzebował większej precyzji zamienię na kulowe).
Celowo wybrałem silniki 4Nm żeby zrównoważyć opory tych śrub.Nie wymagam jakiejś precyzji rzędu 0,1mm bo tego nie wykorzystam w 100%.
Mogę też przenieść prowadnice pod profile od spodu ale prościej chyba zainstalować z boku.

[ajt]

Wałek 20mm przy tej długości ugnie się zauważalnie pod ciężarem bramy, do tego dojdzie podatność na drgania. Jeśli śruba trafi się krzywa (a idealnie prostych nie ma), to dodatkowo będzie telepać bramą, bo uginające się wałki na to pozwolą, i zamiast prostej linii frezowania wyjdzie "wężykiem". Wielu przez to przechodziło, więc od razu przeprojektuj chociaż na wałki podparte. 16mm będą dużo lepsze od tych 20mm bez podparcia.

[mareq_bb]

Każdy kto obrabiał balsę i cieniuśką sklejkę lub sklejkę balsowo-brzozową wie, że tam siły skrawania będą niemal żadne. Jak brama z wrzecionem nie będą za ciężkie to moim zdaniem da to radę. Bardziej może dokuczać luz łożysk liniowych. Jak jest możliwość lepiej wybrać wersję z kasowaniem luzu. Jak już masz te wałki to dokończ projekt na nich. Jak ci w czasie użytkowania apetyt wzrośnie to przejdź od razu na jakieś hiwiny. Przeskok jakościowy niebo a ziemia.

[piromarek]

Przeskok jakościowy niebo a ziemia.

Cenowy też

[kkdarch]

Dzięki za rady.
mareq_bb masz rację że da radę w sklejce czy balsie.Rama ma możliwość zamontowania takich prowadnic Hiwin i też myślałem o późniejszym upgrade.Na bramie posuw poprzeczny i jest na łożyskach z kasowaniem luzu.Śruby sprawdzałem i nie mają bicia.Będą osadzone na łożyskach KFL 001 i pion KFL08.
A co sądzicie o sterowaniu?Jest to zestaw od firmy która handluje też na allegro nick cncshop zestaw za 1190zł.

Ajt jak budowałem moją pompę ciepła do domu też słyszałem opinie że coś za duże ,za małe ,nie będzie działać ale poszedłem za własnym głosem podpartym zdobywaniem info. i jestem mega zadowolony(a miałem zatrzeć sprężarkę).
Zawsze mam możliwość upgrade a za te prowadnice zapłaciłem nie duże pieniądze więc i dużej straty nie będzie jak kiedyś wymienię na lepsze.
Budowanie i uruchomienie sprawia mi wiele radości.
Pozdrawiam

[pablo004]

Sztywność rzeczywiście będzie marna ale też uważam że do balsy i cienkiej sklejki powinna wystarczyć.
Kilkanaście lat temu miałem ploterek STEPFOUR który miał wałki i śruby fi 12mm.
Przez kilka lat wycinałem na nim elementy do makiet architektonicznych właśnie z balsy i sklejki lotniczej. Jedynym mankamentem była mała prędkość ale i tak zarobił na siebie kilkadziesiąt razy.
Zestaw o który pytasz dobrany jest ze sporym zapasem do Twojego urządzenia ale myślę że to dobry pomysł szczególnie przy pierwszej maszynie która często jest rozbudowywana.
U mnie podobny zestaw napędza ploter o polu 1000x2000 mm osiągając do 6 m/min.
Dobrze że sterowniki zestawu zbudowane są na mosfetach a nie na pojedynczym scalaku który jest często przyczyną awarii.
A co do śrub to bicie mają zawsze , śruby kulowe mniejsze , trapezowe wieksze --będziesz widział jak uruchomisz maszynę.

powodzenia

[ajt]

Do autora wątku: zrobisz jak chcesz, potem będziesz narzekał i przerabiał. Przyjmijmy, że jak wózek z zetką podjedzie na skraj bramy, to nacisk na wałek Y, ten metrowy, wyniesie np. 200N (może mniej, może więcej, to zależy jak masywną bramę i zetkę zrobisz). Jeśli będzie to w połowie jego długości, to z obliczeń dla 200N wychodzi ugięcie prawie 3mm, a jak się jeszcze uwzględni masę samego wałka, to pewnie i 3mm będzie. Komplet prowadnic z wózkami i śrub kulowych na trzy osie to koszt rzędu 1000pln z wysyłką z Niemiec.

[mareq_bb]

Żeby w takim przypadku mieć obciążenie 200N to cała brama z wrzecionem musiałaby mieć ponad 50kg. Do tego co on potrzebuje to spokojnie się zmieści w 5kg. Przecież tu wystarcza wrzeciono pokroju dremelka (tu może być tylko problem trwałości).

Może autor będzie narzekał ale skoro już ma prowadnice to spokojnie może to przetestować i potem robić upgrade'y. Jak to jest maszynka hobbystyczna na własne potrzeby to czemu autor miałby nie spróbować? To nie przemysł, gdzie każda godzina jest cenna.

[ajt]

Nie musi być aż 50kg, bo wtedy przy symetrycznym obciążeniu wychodzi 245N na nogę. A jak wrzeciono podjedzie na skraj, to tam zrobi się więcej. Mimo wszystko, może z tymi 200N przesadziłem, ale niewiele, zależy co autor tam wpakuje. Nie zapominajmy, że oś X to chyba też będą wałki wiszące 20mm, tylko trochę krótsze. Ugięcia będą się sumować. No i powtórzę, że nie tylko o same ugięcia chodzi, ale również o to, że do ich powstania wystarczą niewielkie siły, więc "bijące" śruby będą telepać wrzecionem we wszystkie strony. Owszem, na wałkach wiszących 20mm da się zrobić konstrukcję jako tako działającą, ale przy długościach wałków w okolicach max 50cm, a nie metr.

[Blady]

A później tematy typu postrzępiona krawędź czy schodki na krawędzi... W sumie dział to nasze amatorskie maszyny... Ale wielu tutaj już się przekonało że taniej nie znaczy ani lepiej ani łatwiej. Jak kolega autor ma z czego to niech dołoży. Później to nawet jakiś inny amator chętnie odkupi jak będzie miało ręce i nogi i kolega nie będzie wiele stratny...