Czy taka maszynka ma sens ?? Czy warto inwetować ??
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 44
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 09:48
- Lokalizacja: Racibórz
- Kontakt:
Czy taka maszynka ma sens ?? Czy warto inwetować ??
Witam.
Mam zamiar zbudować małą frezarko-tokarkę, multi-tool do prac modelarskich. Głównie z myślą o obróbce drewna, plastiku, a jeśli da radę to może małych elelmentów z miękkich metali.
Zależy mi na precyzji (0,05mm było by idealnie), nie koniecznie na polu roboczym.
Swego czasu zakupiłem kilka prowadnic - wałków fi 16mm o długości 30,5 cm. Zapłaciłem za to 50 pln .
Problemem jest właśnie długość wałków. Ale skoro mam ich 10 to wymyśliłem coś takiego - patrz zdjęcia.
Powiedzcie mi proszę czy ktoś próbował już budowy takiej maszynki z profili aluminiowych. Te ze zdjęć to ceowniki o wymiarach 20x20x20x2mm i 20x40x20x2mm. Ważniejsze elementy konstrukcji składały by się z dwóch złączonych ściankami profili twocząc literkę H.
Jako łożyska planuję Pet Glide[nie wiem jak to siępoprawnie pisze] (wyjdzie bardzo tanio - jast to coś ala poliamid, ale nie chłonie tak wody z otoczenia).
Obudowy do łożysk z poliamidu (25pln/kg).
Nic tańszego nie wymyśliłem.
Proszę o opinie.
Mam zamiar zbudować małą frezarko-tokarkę, multi-tool do prac modelarskich. Głównie z myślą o obróbce drewna, plastiku, a jeśli da radę to może małych elelmentów z miękkich metali.
Zależy mi na precyzji (0,05mm było by idealnie), nie koniecznie na polu roboczym.
Swego czasu zakupiłem kilka prowadnic - wałków fi 16mm o długości 30,5 cm. Zapłaciłem za to 50 pln .
Problemem jest właśnie długość wałków. Ale skoro mam ich 10 to wymyśliłem coś takiego - patrz zdjęcia.
Powiedzcie mi proszę czy ktoś próbował już budowy takiej maszynki z profili aluminiowych. Te ze zdjęć to ceowniki o wymiarach 20x20x20x2mm i 20x40x20x2mm. Ważniejsze elementy konstrukcji składały by się z dwóch złączonych ściankami profili twocząc literkę H.
Jako łożyska planuję Pet Glide[nie wiem jak to siępoprawnie pisze] (wyjdzie bardzo tanio - jast to coś ala poliamid, ale nie chłonie tak wody z otoczenia).
Obudowy do łożysk z poliamidu (25pln/kg).
Nic tańszego nie wymyśliłem.
Proszę o opinie.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1546
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
rozumiem, że idziesz zdecydowanie po kosztach..
Proponowałbym przynajmniej profile zamknięte (rury kwadratowe, prostokątne) zastosować.
Odnośnie wymaganej przez Ciebie dokładności...
będzie ciężko (raczej skłaniałbym się do...niemożliwe przy takich profilach)
Proponowałbym przynajmniej profile zamknięte (rury kwadratowe, prostokątne) zastosować.
Odnośnie wymaganej przez Ciebie dokładności...
będzie ciężko (raczej skłaniałbym się do...niemożliwe przy takich profilach)
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 533
- Rejestracja: 05 lip 2006, 09:01
- Lokalizacja: Sulejowek
- Kontakt:
z 4 prowadnicami w jedej osi w zyciu tego dobrze nie ustawisz. Z dwoma walkami sa problemy a co dopiero ustawienie tego dokladnie w plaszczyznach 4 !.
a na marginesie taniej bedzie na stalowych profilach i o niebo lepiej
a na marginesie taniej bedzie na stalowych profilach i o niebo lepiej
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka.
www.galerianastrojow.pl
www.galerianastrojow.pl
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Ostatnio w pracy natknąłem się na 1,5 metrowy, piękny kawałek szyny aluminiowej. Przekrój w kształcie litery "c" o boku 20mm, grubość ścianki 2mm. Idealna do budowy małej maszynki. Na wszelki wypadek sprawdziłem orientacyjną sztywność znaleziska. Jeden koniec szyny oparłem o stół a drugi o krzesło. Szyna ugięła się w widoczy sposób pod własnym ciężarem! Przecierałem oczy ze zdziwienia. Pomyślałem, że profil pewnie pracował w tym położeniu, więc odwróciłem go. Wynik bez zmian. Bez większego wysiłku byłem w stanie ugiąć go ręką o 10mm.
Takie alu nadaje się do maszynki o polu roboczym najwyżej 10x10cm.
Szyna wróciła do kąta, w którym ją znalazłem.
Takie alu nadaje się do maszynki o polu roboczym najwyżej 10x10cm.
Szyna wróciła do kąta, w którym ją znalazłem.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 44
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 09:48
- Lokalizacja: Racibórz
- Kontakt:
No tym mnie nie pocieszyłeś
OK. Profile alu w kąt.
Ale powiedzcie proszę co z resztą pomysłów. Czy tulejki i obudowy za poliamidu mają sens ? Czy po prostu zbierać kaskę ma obudowy z alu ? Ile to może kosztować ? I kogo ewwntualnie prosić o pomoc w wyfezowaniu obudów łożyskowych i innych elelmentów, by cena nie zwalała z nóg ??
OK. Profile alu w kąt.
Ale powiedzcie proszę co z resztą pomysłów. Czy tulejki i obudowy za poliamidu mają sens ? Czy po prostu zbierać kaskę ma obudowy z alu ? Ile to może kosztować ? I kogo ewwntualnie prosić o pomoc w wyfezowaniu obudów łożyskowych i innych elelmentów, by cena nie zwalała z nóg ??
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
świętego mikołaja?mag2211 pisze: I kogo ewwntualnie prosić o pomoc w wyfezowaniu obudów łożyskowych i innych elelmentów, by cena nie zwalała z nóg ??
najtansze obudowy lozysk kulkowych tocznych to po prostu oprawy lozyskowe z lozyskami wahliwymi - na allegro male rozmiary obudow cx kosztuja od kilkanastu zlotych za sztuke
jesli chodzi o obudowy lozysk liniowych to czasami na allegro trafiaja sie jakies tanie z demontwazu. mozna probowac robic samemu - np wytoczona tulejka ze stali z kolnierzem lub jakims podfrezowaniem na plasko zeby ja przykrecic do konstrukcji.
gneralnie maszyna ktora ma frezowac alu musi miec wzglednie sztywna konstrukcje ktora swoje kosztuje.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu