cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam serdecznie wszystkich użytkowników, moderatorów, adminów i sponsorów
Mam na imię Radek, mieszkam i pracuję w Krakowie, utrzymuję się z tzw. sztuki, a dokładnie z malowania obrazków. Mam cudowną towarzyszkę życia i dwoje dzieci, 12 i 8 lat.
Majsterkuje od dziecka, narobiłem masę różnych różności i ciągle mi mało.
Dlatego postanowiłem dołączyć do tego zacnego forum, na które od dawna zaglądałem.

Bezpośrednim motywem jest chęć wykonania tokarki do toczenia drewna /na razie nie cnc/, którą mam nadzieję, z Waszą pomocą, w najbliższym czasie wykonać.
Jeszcze raz: Witam wszystkich

witam.
cześć " ziomal "
skoro chcesz zrobić tokarkę do drewna to napisz jakie gabaryty obrabianego materiału
wchodzą w grę .
i generalnie - co ma być wytworem finalnym .może coś takiego - proste i sprawdzone -

pozdrawiam .

O dzięki, nie spodziewałem się pomocy tak szybko
Maszyna /jeśli to nie nadużycie/ powala, ale myślę o czymś bardziej precyzyjnym.
Założę temat w stosownym dziale, mam nadzieję dokumentować postęp prac.
Chcę się pobawić w robienie mis i takich tam, średnica spora, powiedzmy do 50 cm.
Interesuje mnie taka robota:

No w końcu to dział nasze maszyny /tym razem jeszcze wirtualne/
Mam zamiar zrezygnować z uchwytu, i mocować materiał wkrętami/śrubami bezpośrednio do "czegoś" na wałku. "Coś" na wałek muszę kupić, zresztą wałek i całą resztę też, a pojęcia nie mam co i jak. Nie zaznaczyłem chodzi mi o prostą tania zabawkę, nie mam zamiaru zarobkować, chcę się pobawić w zrobienie prostej tokarki a potem wykonać kilkanaście mis, wazonów i tym podobnych form, jak mnie wciągnie to będę temat rozwijał.
Nie planuję wydać więcej niż 1000 zł. Silniki mam, powinny wystarczyć.
Najchętniej kupiłbym gotowy wał z jakimś elementem do mocowania materiału i łożyskami.

lepiej kupić coś używanego i adoptować do swoich potrzeb np:
http://allegro.pl/tokarka-do-drewna-i2124951863.html
budowa od zera będzie więcej kosztować - nawet licząc sam materiał.

Co prawda to prawda, ale jeszcze się porozglądam. Mam większe zaufanie do własnych konstrukcji niż do starszego używanego sprzętu. Ta z linku ma za mały prześwit. Najdrobniejsza naprawa takiej tokarki przekroczy jej wartość, ale fakt, tania jest, przemyślę, dzięki za link.

witam .
załóż wątek na ten temat .
swojego czasu jedne kol. z forum kombinował coś takimi misami itp .
w temacie były ciekawe linki .
w sumie to nie za bardzo jest co kombinować .
łożyska z allegro w obudowach żeliwnych ( wahliwe ) , wałek i konstrukcja z kątowników . ceowników .
silnik musi być co najmniej 1.1kw .
no i solidna podstawa - w końcu ma się bujać sporo kg .
pozdrawiam .

Mam plan zwiedzenia okolicznych złomowisk i nabycia czegoś w charakterze szafki/podstawy jeśli się nie uda to będę zamawiał spawanie podstawy. łożyska są do dostania u sponsorów/reklamodawców forum, ale nie wiem gdzie kupić "coś" na koniec wału, a najlepiej cały wał z jakimś zakończeniem, do którego można by mocować materiał.
Mam zamiar zrobić rundę po sklepach, może uda się kupić cały wał z osprzętem, tylko na razie powstrzymuje mnie pogoda
Poszukam tego wątku, dzięki za info.

To "coś" na koniec wału to po prostu tarcza z otworami, przez które wkrętami przykręcisz materiał. ze dwa dni temu kupiłem "wypałkę" - odpad z lasera fi 20 cm, 4 cm gruby, za ~30 zł. Każdy tokarz takie coś na odpowiednią tarczę przerobi.

I to jest złota myśl
Rozmyślam nad wspornikami końcowymi wałka typu SHF, do tego tarcza ale chyba będzie mało, a może nie?
Takie coś /przy f wału 40mm zachodzi na wał na 40mm i kosztuje 44 zł/:


Ale... rozmyślam też nad obrotowym stołem o pionowej osi obrotu i do tego dwie osie do wrzeciona
Nie koniecznie zaraz CNC, zadowolę się półśrodkami, jak pisałem nie myślę o zarobkowaniu,
przynajmniej na razie

[ Dodano: 2012-02-28, 12:37 ]
Widzę że Was trochę przestraszyłem tym mocowaniem, to nie jest ostateczny projekt, jak znajdę tarcze to kupię. Tymczasem się pochwalę udało mi się nabyć na złomie stolik maszynowy, ok. 40 kg., porządna robota, a jakie ma nóżki. Wystarczy trochę usztywnić, zrobić łoże/blat i gotowe.