cnc.info.pl - FORUM CNC

Chciałbym przedstawic moją koncepcję budowy osi X i Z.
Wydaje mi się, że konstrukcja jest bardziej zwarta i powinna być sztywniejsza od typowego rozwiązania.
Całość ma być wykonana z Plexi wylewanego 20mm.Wałki 20mm i standardowe łożyska otwarte.
Proszę o opinie na temat tego rozwiązania.

plexa , hmmm może to i ładnie wygląda ale sztywność ... mam mieszane uczucia.

Ta "puszka" jest kompletnie bez sensu . Odsuwasz niepotrzebnie łożyska od siebie ,dokładasz sobie roboty i tworzysz niepotrzebną dźwignię. Najbardziej kompaktowe ,sztywne ,i w miarę proste jest zamocowanie łożysk x,z naprzeciw siebie na jednej płycie (zwanej krzyżakiem) poprzeglądaj albumy i fotki poczytaj forum. Ja osobiście to wzmocnił bym belkę x ,tam właśnie zastosował bym coś w rodzaju puszki , a nie pojedynczą płytę .

Ale to tylko moje zdanie ,zrobisz jak zachcesz.

Kagiva, IMHO zawsze taki układ był lepszy od stereotypów przyjętych na forum, natomiast...

sajgon pisze: poprzeglądaj albumy i fotki

Czytaj, ... mało popularny z racji złożoności konstrukcji
Ad. rys. Brakuje co prawda paru wzmocnień, ale założenie jest OK.

sajgon pisze:Ta "puszka" jest kompletnie bez sensu

No to żeś teraz pojechał...

dudis69 pisze:No to żeś teraz pojechał...

oj tam oj tam ,pojechałem nie pojechałem ,napisałem swoje zdanie , chyba mi wolno ,tak jak i Tobie

Dudis69 podaj jakieś argumenty na "tak" dla takiej konstrukcji. Chętnie się czegoś dowiem ,reszta też nie straci

sajgon pisze:plexa , hmmm może to i ładnie wygląda ale sztywność ... mam mieszane uczucia.

Tego materiału mam dużo i za darmo wiec dlatego padło na Plexi.
A co do sztywności to przy grubości 20mm jest OK - napewno to nie jest aluminium lecz lepsze od płyty MDF.

Przedstawiam jeszcze jedno rozwiązanie na rysunku po prawej.
Myślę, że układ "H" jest dosyć sztywny, tylko problem jest z napędem takiego rozwiązania.

Twoje rozwiązania nie są bardziej sztywne niż typowe tu na forum. Zwróć uwagę, że oddalasz się z osią Z na znaczna odległość od prowadnic i łożysk. Im dalej jesteś, tym powstaje dłuższa dźwignia, która sama się gnie (pleksa) i niekorzystnie działa na łożyska. Dodajesz tylko materiału i roboty, a oczekiwanego efektu tym sposobem nie osiągniesz.

Jaka jest w ogóle korzyść z tak skomplikowanego mocowania łożysk?

Chociaż ta zamierzona... pomijając pleksę... patrzę na poglądowe rysunki i nie mogę doszukać się jaki jest cel takiego rozwiązania...