cnc.info.pl - FORUM CNC

Powoli się przymierzam do projektu niewielkiej frezarki. Całość ma mieć pole robocze mniej więcej 50x70 cm. Urządzenie chcę zrobić głównie po to, żeby poznać temat (w planach mam większy sprzęt). Mam zamiar tego użyć głównie do drobnych prac; robienia modeli z płyt modelarskich albo drewna, może jakieś tworzywo sztuczne, a jak się uda np. robić proste rzeczy w ALU to już super. Mam kilka rzeczy, które się powinny nadać - np. cały zespół osi Z, jakieś silniki krokowe itp.

Ponieważ chciałbym móc obrabiać ALU, to z uwagi na konieczność chłodzenia jak sądzę lepszym rozwiązaniem będzie ruchoma brama (odprowadzenie cieczy z stołu).
Zastanawiam się, jakie przyjąć rozwiązanie na "podstawę". Widziałem różne kostrukcje, z
profili stalowych, skręcanych, spawanych itp.

Przyszło mi do głowy, czy jako podstawa nie nadałaby się "płyta" np, granitowa - coś takiego jak np. na nagrobki. Kilka cm grubości powiedzmy. Mam wrażenie (może mylne) że taka płyta będzie dość płaska, co by mi ułatwiło zachowanie odpowiednich płaszczyzn (w konstrukcji skręcanej albo spawanej obawiam się że jest z tym problem).
Taką płytę pewnie można bez problemu zamówić, pewnie w prawie dowolnym wymiarze.

Co myślicie o takim rozwiązaniu ?
Nie wiem jak z mocowanie elementów do takiej płyty, ale pewnie da się ona wiercić, a potem śruba, albo klej, itp.

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.

http://www.minitechcnc.com/Minimill%20GX.htm

z granitu robi się naprawdę bardzo dokładne maszyny. Granit pochłania wibracje. Dobry pomysł.

machineria pisze:Mam wrażenie (może mylne) że taka płyta będzie dość płaska, co by mi ułatwiło zachowanie odpowiednich płaszczyzn

Z tą płaskością to nie do końca prawda. Płyty nagrobkowe mają się błyszczeć (po polerowaniu) i sprawiać wrażenie płaskich (żeby woda nie stała po deszczu na płycie). Sprawdź kamieniarza, u którego chciałbyś zamówić taką płytę, czy ma automatyczną szlifierkę do płyt, bo ręczna się nie nadaje. W branży kamieniarskiej milimetry odgrywają rolę, a nie jak u nas setne , czy tysięczne części milimetra. Proponuję konkretnie porozmawiać z kamieniarzem czy jest w stanie takie zlecenie wykonać. Taka płyta może być droższa niż nagrobkowa, mimo że będzie o tych samych wymiarach.

Link, który Kolega przedstawił powyżej kieruje do maszyny na moje oko z tzw. sztucznego kamienia. Są to mieszaniny kwarcu z żywicami i różnymi dodatkami.
Obecnie prawie wszyscy kamieniarze korzystają z płyt obrabianych na automatycznych szlifierkach. Powierzchnie są dokładne ale oczywiści trzeba to sprawdzić na konkretnym kawałku płyty. Największy problem będzie Kolega miał z wierceniem. Granit im ciemniejszy tym twardszy ( tak z grubsza ). Najlepiej wiertłami diamentowymi do kamienia z dużą ilością wody. To będzie żmudna praca ponieważ i otworów trzeba sporo wywiercić. Później w taki otwór należy wprowadzić metalową tuleję z gwintem i skleić klejem na bazie żywicy epoksydowej. Takie kleje są dostępne w sklepach dla kamieniarzy. I tu uwaga to musi być klej a nie szpachla. Puszka dobrego kleju to koszt około 150 -200 zł.
Reasumując - pomimo, że mam dostęp do granitu, maszyny do wiercenia, klejów itp. zbudowałbym jednak maszynę ze stali. Grube profile, spawane, wyżarzone i obrobione. Myślę, że to jest recepta na dobrą maszynę.

Pisza ze to granit naturalny. (chyba że "Natural Granite" to znaczy że sztuczny - cholera ich wie w tej Ameryce). Piszą że to ten sam granit z którego robi się superdokładne płyty narzędziowe.

Napisałem na moje oko

Ja myślę odlać z betonu taką płytę, żeby była jak najbardziej płaska i z płaszczyznami jak najbardziej równoległymi. Żeby można było ją zakładać opcjonalnie. Z płyt cmentarnych byłoby łatwiej ale mogą przynieść pecha. No chyba, że nieużywane. I jeszcze sprawa otworów mocujących. Po wierceniach płyta z kamienia naturalnego może być bardziej krucha. Dlatego lepiej odlać w odpowiedniej foremce a wewnątrz zatopić siatkę tynkarską. Zamierzam dzięki takiemu podkładowi uzyskać frezowaną powierzchnię jakości lustra. To otwiera nowe możliwości zastosowań frezarynki CNC.

[ Dodano: 2011-12-27, 15:03 ]
Zastanawiam się jeszcze jakiego kruszywa użyć. Jakie najlepiej tłumi drgania ? Czy drobniutki piasek, czy żwir ? Chyba dowiem się tego tylko na drodze eksperymentów. Podczas frezowania w 3 osiach krawędzie skrawające frezu uderzają o materiał obrabiany i występują wtedy siły skierowane w płaszczyźnie poziomej. Zgodnie z 3 zasadą dynamiki N. połowa tej siły (energii do wytłumienia) idzie w materiał a połowa we wrzeciono i konstrukcję frezarki. Warto zatem skoncentrować się również na tej pierwszej "połowie".