Whale + DC silnik z CNC Drive - wnioski płynące z praktyki..
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 sie 2008, 12:16
- Lokalizacja: Jarocin
Whale + DC silnik z CNC Drive - wnioski płynące z praktyki..
Witam Wszystkich
Moje dotychczasowe doświadczenia z napędami typu Whale2 oraz 3 + silnik DC z CncDrive 0,15kW nie są zbyt imponujące, gdyż wykonałem kilkanaście maszyn na tym sprzęcie. Jednak uważam iż rozwiązanie tego typu jest kiepskie do maszyn jak frezarka czy ploter.
Chciałbym tutaj wywiązać dyskusję.
Moje argumenty:
- silniki bardzo częstowpadają w drgania na pozycjach postojowych pomimo braku obciążenia - testowane przy dziesiątkach różnych ustawień regulatora PID
- trudno jest zmusić te napędy do pracy na maszynie z małym błędem dopuszczalnym
- prędkości posuwów jakie się uzyskuje nie są lepsze od silników krokowych
- dynamika przyśpieszania oraz hamowania w porównaniu z napędami AC Junma 0,2kW pozostawia wiele do życzenia
- sterowniki oraz enkodery są bardzo słabo zabezpieczone przed zakłóceniami zewnętrznymi
Wnioski dla mnie są takie.
Jeśli ktoś decyduje się wykonać urządzenie jakie ma pracować szybko i zarabiać na siebie to nie polecam tego rodzaju napędów. Do manualnych prac jak przy wycinaniu plexi lub coś podobnego to spokojnie wystarczą silniki krokowe. Dla bardziej wymagających polecam w pełni konfigurowalne serwa parametryzowane.
Jeśli ktoś jest zainteresowany sprawdzeniem na żywo jakie są różnice to zapraszam do bezpośredniego kontaktu. Mam na stanie plotery z Whale + DC0,15kW oraz Junma 0,2kW. Technicznie jest pomiędzy tymi rozwiązaniami bardzo duża różnica, natomiast cena jest około 50% wyższa w przypadku Junmy.
Być może znajdzie się osoba jaka wyciągnie z tego Whale więcej ale sądzę iż jestem bliko maksymalnych możliwości.
Będę wdzięczny za opinie innych osób jakie mają doświadczenia z napędami serwo.
Moje dotychczasowe doświadczenia z napędami typu Whale2 oraz 3 + silnik DC z CncDrive 0,15kW nie są zbyt imponujące, gdyż wykonałem kilkanaście maszyn na tym sprzęcie. Jednak uważam iż rozwiązanie tego typu jest kiepskie do maszyn jak frezarka czy ploter.
Chciałbym tutaj wywiązać dyskusję.
Moje argumenty:
- silniki bardzo częstowpadają w drgania na pozycjach postojowych pomimo braku obciążenia - testowane przy dziesiątkach różnych ustawień regulatora PID
- trudno jest zmusić te napędy do pracy na maszynie z małym błędem dopuszczalnym
- prędkości posuwów jakie się uzyskuje nie są lepsze od silników krokowych
- dynamika przyśpieszania oraz hamowania w porównaniu z napędami AC Junma 0,2kW pozostawia wiele do życzenia
- sterowniki oraz enkodery są bardzo słabo zabezpieczone przed zakłóceniami zewnętrznymi
Wnioski dla mnie są takie.
Jeśli ktoś decyduje się wykonać urządzenie jakie ma pracować szybko i zarabiać na siebie to nie polecam tego rodzaju napędów. Do manualnych prac jak przy wycinaniu plexi lub coś podobnego to spokojnie wystarczą silniki krokowe. Dla bardziej wymagających polecam w pełni konfigurowalne serwa parametryzowane.
Jeśli ktoś jest zainteresowany sprawdzeniem na żywo jakie są różnice to zapraszam do bezpośredniego kontaktu. Mam na stanie plotery z Whale + DC0,15kW oraz Junma 0,2kW. Technicznie jest pomiędzy tymi rozwiązaniami bardzo duża różnica, natomiast cena jest około 50% wyższa w przypadku Junmy.
Być może znajdzie się osoba jaka wyciągnie z tego Whale więcej ale sądzę iż jestem bliko maksymalnych możliwości.
Będę wdzięczny za opinie innych osób jakie mają doświadczenia z napędami serwo.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Widzialem taką jedną maszynke na tych serwonapędach (2) ..porównalbym to do krokówki rzędu 3Nm.... a kosztuje dużo więcej...
Do bezpośredniego podpięcia pod śrubę napędową się nie nadają...
jak coś to z przelożeniem, minimum 1:3 . Fakt faktem to 2x wieksze obroty niż krokowiec- trzeba to wykorzystać.
Do bezpośredniego podpięcia pod śrubę napędową się nie nadają...
jak coś to z przelożeniem, minimum 1:3 . Fakt faktem to 2x wieksze obroty niż krokowiec- trzeba to wykorzystać.
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
Witam
Dlatego większość na forum do swoich maszyn stosuje nadal krokowce
jest to dobry stosunek ceny do jakości
Mam nadzieję że jeszcze ktoś się wypowie na temat tych napędów DC lub podobnych w tej cenie co Whale2
czekamy
Dlatego większość na forum do swoich maszyn stosuje nadal krokowce
jest to dobry stosunek ceny do jakości
Mam nadzieję że jeszcze ktoś się wypowie na temat tych napędów DC lub podobnych w tej cenie co Whale2
czekamy

... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 38
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 09:46
- Lokalizacja: Polska
Witam,
Może troszkę odświeżę temat...
Może złe doświadczenia Pana wlemac biorą się z czego innego. Optymalne ustawienie napędów to jedno, a ich zaaplikowanie w konkretnej maszynie to drugie.
Fakt, servo 150W ma tylko 0,38Nm, ale proszę spróbować silnik krokowy z takim momentem do swojej maszyny. Efekt bedzie na pewno gorszy.
Zastosowanie tego serva przez sprzęgło kłowe, bez przełożenia, do śruby o skoku 10mm to nieporozumienie. Ale, jak coś nie pasuje to zawsze można obwiniać sterowniki.
Do tego zasilacz logiki od diód LED za 10zł (źródło prądu) dodaje problemów z uruchomieniem.
Na dowód poprawnej pracy Whale3 kilka dowodów:
Pozdrawiam
CNCdrive.pl
PS. Panie Maćku, ciągle czekamy na pieniążki (już ponad pół roku) za kupione przez Pana napędu lub ich zwrot!
Może troszkę odświeżę temat...
Może złe doświadczenia Pana wlemac biorą się z czego innego. Optymalne ustawienie napędów to jedno, a ich zaaplikowanie w konkretnej maszynie to drugie.
Fakt, servo 150W ma tylko 0,38Nm, ale proszę spróbować silnik krokowy z takim momentem do swojej maszyny. Efekt bedzie na pewno gorszy.
Zastosowanie tego serva przez sprzęgło kłowe, bez przełożenia, do śruby o skoku 10mm to nieporozumienie. Ale, jak coś nie pasuje to zawsze można obwiniać sterowniki.
Do tego zasilacz logiki od diód LED za 10zł (źródło prądu) dodaje problemów z uruchomieniem.
Na dowód poprawnej pracy Whale3 kilka dowodów:
Pozdrawiam
CNCdrive.pl
PS. Panie Maćku, ciągle czekamy na pieniążki (już ponad pół roku) za kupione przez Pana napędu lub ich zwrot!
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 318
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
- Lokalizacja: Rzeszów
napiszcie coś więcej o tych serwach 150W i sterownikach Whale3 bo niedługo sam chcę je kupić i napędzać nimi przerobiona frezarkę konwencjonalną. Niby faktycznie mają one 0,38 Nm ale przecież po przełożeniu 4-krotnym da to już 1,52. Jeśli chodzi o prędkość serwa, około 3000 obr/min. Po przekładni wyjdzie 750 obr/min a przy śrubie o skoku 10 jest to 7500 mm/min. Krokówka przy obrotach rzędu 750 ma bardzo mały moment. A serwo swoje trzyma. I jeszcze przeciążalność serwa oraz ... jak by na to nie patrzeć....sprzężenie zwrotne. Według mnie - serwo i tak wychodzi lepiej. Nie wiem jak mają się do tego konkretne serwa przedstawione przez kolegę, ale jest kilka filmów na youtube z serwami DC podobnej mocy i przecież spisują się rewelacyjnie. Zaoferowano mi silnik DC 150W z enkoderem 200 imp/obr, 3000 obr/min za 260zł. Do tego sterownik Whale3 za 400zł. 660zł za komplet, 1980zł za komplet. To spora kwota. Silniki krokowe 3Nm wychodzą 1000zł taniej. Według mnie - to niedużo jeśli w grę wchodzi jakaś konkretna praca maszyny. Jeśli ktoś używa sterowników Whale3 to może faktycznie wypowie się na temat ich pracy z konkretnymi silnikami, bo czasem może wyjść, że faktycznie są one tylko do zabawy.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 sty 2005, 02:52
- Lokalizacja: Lębork
Zbudowałem frezarkę z użyciem servosilników 150W od cncdrive.pl, co prawda sterowane były modułami UHU od p. Wojtka Pyffla ale osiągi są zadziwiające jak na 0,39Nm, dziś maszyna pracuje u innego właściciela prawie 24 godziny na dobę grawerując tłoczniki w stali gatunkowej. Zakupiłem Dugongi i zaprzęgam do sporych silników 140V max i ok 3Nm. Pewnie niebawem podzielę się szczegółami z przeprowadzonych testów, jak do tej pory trudno ustabilizować pracę bez "oscylacji" ale mam nadzieję że całość będzie pracowała równie stabilnie jak poprzednik.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 paź 2012, 18:05
- Lokalizacja: Chorzów
witam
zastosowałem do małej grawerko frezarki serwa sponsora 150 W już nigdy nic nie będe robił na krokówkach. teraz wykonuje tylko na serwach jak trzeba mocniejsze to u sponsora są 400 W ale kosztują ponad 2000 zł ze sterownikiem. polecam w takim rozwiązaniu serwa TECO za tą cenę można wyszukać do 1kW 4.7 Nm. polecam. jeżeli chodzi o te 150 W bodajże 0,38 Nm użyłem z przekładnią pasową 1:4 uzyskałem zadowalającą prędkość rzeczywistą 2500 mm/m urządzenie pracowało do obróbki aluminium. aha i przy serwach trzeba uważać przy konfiguracji po prostu trzeba trochę przy tym po siedzieć jak się to robi pierwszy raz. jeżeli komuś nie działa tzn że coś robi nie tak.
pozdrawiam
zastosowałem do małej grawerko frezarki serwa sponsora 150 W już nigdy nic nie będe robił na krokówkach. teraz wykonuje tylko na serwach jak trzeba mocniejsze to u sponsora są 400 W ale kosztują ponad 2000 zł ze sterownikiem. polecam w takim rozwiązaniu serwa TECO za tą cenę można wyszukać do 1kW 4.7 Nm. polecam. jeżeli chodzi o te 150 W bodajże 0,38 Nm użyłem z przekładnią pasową 1:4 uzyskałem zadowalającą prędkość rzeczywistą 2500 mm/m urządzenie pracowało do obróbki aluminium. aha i przy serwach trzeba uważać przy konfiguracji po prostu trzeba trochę przy tym po siedzieć jak się to robi pierwszy raz. jeżeli komuś nie działa tzn że coś robi nie tak.
pozdrawiam