cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
Od nowego roku pracuje w firmie gdzie stoi dość młody około roczny model 4008 na silnikach krokowych, wyposażony w stół próżniowy i jedną głowicę 3,7kW.Dość podstawowe wyposażenie.
Maszyna przeznaczona została do obrabiania głownie materiałów meblarskich (płyty laminowane , sklejki , MDF itp, czasem też aluminium i tworzywa sztuczne)

Postanowiłem założyć ten wątek ponieważ szukając pomocy w sprawach związanych z tą maszyną znalazłem ją w postaci Kolegi AndrzejJS który już zasłużył sobie na skrzynkę piwa za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania.
Uznałem wraz z nim że szkoda kontaktować się wyłącznie poprzez PW gdyż być może to o czym piszemy przyda się jeszcze komuś.
Tak więc zapraszam wszystkich pracujących na AXYZ'ach do dzielenia się swoimi uwagami na ich temat.

Pozdrawiam

PS. Kilka wyrywków z korespondencji PW

AndrzejJS pisze:Toolpath for Windows to w zasadzie taki postprocesor z paroma dodatkowymi funkcjami. Sa ludzie ktorzy rysuja wszystko w Corelu a cala reszte robia w Toolpath. Toolpath nie radzi sobie jednak ze wszystkimi parametrami plikow nc. Lepiej, jednak, uzyc Type3, Artcam czy tez Enroute4 i otrzymac gotowy plik nc zawierajacy wszystko, sciezki freza, predkosci, obroty wrzeciona itd. a potem uzywajac programu DNC kazac maszynie pobierac plik nc stopniowo z twardego dysku komputera bez potrzeby kopiowania go do pamieci maszyny (co trwa cala wieczniosc!).

AndrzejJS pisze: DNC to maly program ktory instaluje sie na komputerze i uzywa zamiast TP. Dzieki niemu mozna widziec na wyswietlaczu konsolki maszyny pliki w jednym okreslonym folderze na twardym dysku komputera. Ale, przedewszystkim , nie potrzeba kopiowac plikow do pamieci maszyny. Mozna przegladac zawartosc tego katalogu naciskajac wielokrotnie lewy gorny guzik na konsolce maszyny. Po wybraniu pliku startuje sie maszyne jak zwykle i maszyna zaczyna prace pobierajac stopniowo zawartosc pliku nc z komputera. Pamiec robocz maszyny to okolo 4 Mb, bywa ze pliki plaskorzezb z Artcama sa o wiele wieksze i trzeba je dzielic na czesci i wysylac kolejno i obrabiac tez po kolei.

Po uruchomieniu programu DNC ma sie dostep do ustawien maszyny w ,,setings'' , mozna wybrac folder do magazynowania plikow NC, tych ktore beda widoczne w konsoli maszyny i na tym koniec, nie ma zadnego okna z grafika pliku NC i zadnych mozliwosci ustawiania glebokosci frezowania i innych parametrow. Te wszystkie informacje ma zawierac plik NC.

AndrzejJS pisze:Jesli idzie o moja prace to nic nadzwyczajnego, czesto frezuje litery i logotypy w blasze aluminiowej dla ludzi z reklamy, oni spawaja to i lakieruja, duzo frezuje w akrylu o grubosci od 2 do 60 mm. Zdarzaja sie jakies plyty oklejone fornirem, czasem corian (akryl z wypelniaczem mineralnym, wyglada jak granit, marmur itp.) robi sie z tego eleganckie blaty do kuchni i lazienek. Od czasu do czasu graweruje w aluminium i mosiadzu jakies tablice dla zamozniejszych klientow. No i jeszcze czesci maszyn frezowane w grubych plytach z twardego aluminium.

Witam! Nie trzeba piwa! Ale wielkie dzieki za propozycje! Niebawem zaczne uruchamiac dwie maszyny na serwach z Mach3 i wtedy, mam nadzieje, bede mogl liczyc na Twoje i innych kolegow rady. Jesli chodzi o AXYZ to chetnie pomoge w miare moich mozliwosci i mojego doswiadczenia.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich!

AndrzejJS

To ja mam pytanko co do AXYZ i DNC. Cały czas używałem toolpatha do wgrywania plików na maszynę i jechania bezpośrednio z pamięci maszyny, ale niedawno miałem do zrobienia dość dużą płaskorzezbę i okazało się że musiałbym ją dzielić na 10 części. Zainstalowałem więc DNC i ku mojemu zdziwieniu ni cholery nie chce działać. Ma jakieś problemy z .net framework windowsowskim i nie mogę się pozbyć tych błędów (po kliknięciu na jakąkolwiek funkcję pojawia się albo jakiś nieobsługiwany wyjątek, albo zmienna nie jest jakaś etc...). Czy ktoś miał może podobny problem z DNC? jakieś sugestie co do rozwiązania?

Tak dzisiaj pojawił mi sie problem z zainstalowaniem framework też nie wiem co jest grane

Witam, za pierwszym razem kiedy zainstalowalem DNC mialem dokladnie te same klopoty. Okazalo sie ze wersja firmware, albo inaczej systemu operacyjnego w maszynie ma podstawowe znaczenie. Komunikaty ktore windows pokazuje na ekranie, jak zwykle, sa nie na temat! U mnie pomoglo przeinstalowanie firmware na inny. Trzeba uwazac bo plik zawierajacy firmware i znajdujacy sie w folderze programu DNC musi sie nazywac zawsze axyz_os.img niezaleznie od wersji. Ja tez na poczatku instalowalem niezliczone wersje net framework i nic nie pomagalo. W tej chwili nie zdaze ale wieczorem postaram sie opisac dokladnie konfiguracje ktora dziala u mnie.

Pozdrawiam!

AndrzejJS

Kto mi powie jaj zresetować ustawienia maszyny do fabrycznych bo coś namieszałem i jest lipa.
Chodzi mi o jej ponowne poustawianie we wszystkich osiach.

Witaj lenherd, jesli nigdzie nie zapisales ustawien ,,settings'' to niedobrze. Te ustawienia znikaja zostaja zmienione na zupelnie nieodpowiednie jesli:

-Uruchomisz TP albo DNC ktory zawiera nowsza wersje OS.
-Uruchpmisz najpierw program a potem maszyne (w niektorych sytuacjach)
-zmienisz cos niechcacy w kalibracji i nieopatrznie klikniesz na OK kiedy program pyta o wprowadzenie zmian
-No i ostatnie, kiedy zinstaluje sie DNC to trzeba przetestowac pare wersji OS, az znajdzie sie ta ktora dziala, ustawianie kalibracji z DNC dawalo mi wariackie wartosci kiedy ogladalem je w TP, okazalo sie ze wystarczy w DNC wybrac jako jednostki cale i wpisac wszystkie ustawienia w calach i w calach na minute. Robilem to zmieniajac parametr po parametrze, wylaczajac za kazdym razam DNC i kontrolujac nowa zmiane w TP az wszystko sie zgadzalo nastepnie zmienilem jednostki na mm i wyslalem te ostatnia informacje do maszyny. Od tej pory nie powinno sie zmieniac ustawien w TP a tylko w DNC przechodzac na cale a potem znow na mm. DNC ma kilka dodatkowych okienek ktorych w TP nie widac.

W tej chwili mam istne urwanie glowy w warsztacie ale wieczorem posle ci wartosci kalibracji kilku roznych maszyn AXYZ. A moze ktorys z twoich kolegow zapisal je na jakims papierku? Albo technik od AXYZ ktory instalowal maszyne, bo to byl jego obowiazek!!!


Pozdrawiam

AndrzejJS

Witaj
Setup już ustawiony, jeszcze z ustawianiem czujnika wysokości mam kłopot a technik nie odbiera telefonu (niechcący nacisnołem "boot os" w DNC)
Możesz podesłać jak krok po kroku ustawić DNC?


Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-01-12, 19:07 ]
Już ok udało się przywrócić ją do życia ale przyznam ze miałem ciepło.
No ale DNC dalej nie ruszony..........teraz się boje:-)

Witam kolegów - użytkowników axyz-ów.

Jak na razie raczkuję w porównaniu do innych jeśli chodzi o czas pracy i praktykę na tych maszynach w razie czego jestem do dyspozycji.

1. Interesuje mnie instalacja i obsługa DNC - szczerze jeszcze tego nie robiłem i nie używałem, a szybkość przesyłania plików do maszyny nie jest powalająca - czytaj wolna.

2. Sprawa jaki używacie płyn do chłodzenia frezów podczas cięcia, z tego co wiem powinno się używać oleju tak aby jednocześnie smarował mechanizmy pompki, próbka którą otrzymałem przy zakupie maszyny podczas używania wg. mnie do tego się nie nadaje, opary jakie się wytworzyły nie są przyjemne "gryzą" w gardle. Próbowałem z jeszcze innymi 2 olejami podobnie, może używać olej rozcieńczany z wodą demineralizowaną tzw. mleczko popularny przy obróbce skrawaniu.

Pozdrawiam Grzesiek

Witam kolegow, czuje sie troche winien klopotow kolegi lenherd, cale szczescie ze sie dobrze skonczylo! Program DNC jest troche krnabrny ale kiedy zaczyna dzialac to czlowiekowi wydaje sie ze ma zupelnie inna, nowa, maszyne! Dzisiaj nie zdaze, ani jutro ale w najblizszych dniach opisze krok po kroku instalacje i uruchomienie DNC.

Kolega lenherd pisze o przypadkowym pozycjonowaniu plikow na stole AXYZ przez program TP.

Powinno pomoc nacisniecie guzika ,,CAD ORIGIN'' w TP w zakladce ,,Layout''

Trzeba go naciskac za kazdym razem jesli sie wysyla czesci rysunku w kilku plikach plt albo NC.

W innym przypadku TP umieszcza kazdy plik jak najblizej lewej, dolnej strony powierzchni roboczej = punktu zerowego maszyny.

Mozna to zautomatyzowac stalym wpisem w pliku ini ktory nazywa sie TPWin.axy. Mozna go otwozyc notatnikiem i wstawic dwie linijki tekstu:

[Custom]
ForceCadOrg=1

To powoduje ze TP respektuje polozenie sciezek freza wgledem ponktu zerowego rysunku w kazdym pliku wyslanym do maszyny.

(A punkt zerowy na stole maszyny jest tam gdzie maszyna sie zatrzyma po wybraniu F12 albo gdzie sie przejmie pozycje aktualna wrzeciona wybierajac F3.)

Kolega Grzegora pisze o chlodzeniu.
Ta pompka w ktora AXYZ wyposaza swoje maszyny to twor jakiegos niedouczonego teoretyka! Tufsss, tufsss, tufsss i frez zlamany! Zarty na bok, idzie o to ze do aluminium to dziala tylko alkohol etylowy a w praktyce denaturat, testowalem gotowe chlodziwa (emulsje), isopropanol i inne podobne ale nic nie dorownuje ,,dykcie''. Kiedys w srodku nocy zaczelo mi brakowac denaturatu no i probowalem ratowac sytuacje skoncentrowanym plynem do spryskiwaczy, bez rezultatu. Rozcienczanie woda nie dziala. 10% wody w denaturacie bardzo pogarsza warunki skrawania. Wracajac do pompki AXYZ, ona nie znosi alkoholu! Uszczelki puchna a tloczki sie zacieraja a poza tym najwazniejsze - impulsowe podawanie rozpylonego chlodziwa nie wystarczy podczas szybkiego frezowania aluminium. Pompka AXYZ wisi na mojej maszynie jako ozdoba. Do chlodzenia uzywam malych rozpylaczy ktore dzialaja na zasadzie inzektora, podobnie do pistoletu natryskowego. Uzywam dwoch takich dysz skierowanych na frez w miejscu gdzie styka sie z materialem. Te dysze ustawione sa pod katem okolo 120 stopni do siebie tak ze unika sie ,,martwej strefy'' ktora wystepuje przy jednej dyszy. To ustawienie dysz nie przeszkadza maszynie w zmianie narzedzia. Te moje dysze sa bardzo oszczedne, litr denaturatu wystarczy na wiele godzin frezowania.

Olej ktory AXYZ dolacza do kazdej maszyny to jakis olej organiczny ,,zmineralizowany'' i rozcienczony nafta albo cos w tym rodzaju. Taki olej dziala znosnie ale nie tak dobrze jak denaturat a najgorsze ze gotowe detale trzeba myc po obrobce. Do frezowania akrylu, zwlaszcza tego ktory latwo sie topi uzywam wody z odrobina plynu do pomywania naczyn (zeby lepiej zwilzal), dziala wspaniale, o wiele lepsza powierzchnia niz na sucho no i frez wytrzymuje dluzej. Czasem musze frezowac w stali a wtedy uzywam jakiegos oleju organicznego (rzepakowy, slonecznikowy albo pokost lniany) i tez tych rozpylaczy.

Pozdrawiam

AndrzejJS