Blokada magazynu
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 17
- Rejestracja: 16 wrz 2006, 10:13
- Lokalizacja: wawa
Blokada magazynu
Witam,
Mamy maszynkę Axa na sterowaniu sinumerik 840D, magazyn jest wyposazony w podajnik narędzi (taka pośrednia łapa pobierająca narzędzie z magazynu i przekazująca je do wrzeciona) podczas pobierania narzędzia operator wyłączył maszynę i teraz nie możemy schować łapy na jej miejsce.
zablokowane są ruchy wrzecionem po wszystkich osiach, można przełanczac wszystkie tryby pracy (jog, mda, auto) błędy o jakim sterowanie informuje to 700214, 700225, 700420 nie są opisane w naszej instrukcji.
Pozdrawiam Piotek
Mamy maszynkę Axa na sterowaniu sinumerik 840D, magazyn jest wyposazony w podajnik narędzi (taka pośrednia łapa pobierająca narzędzie z magazynu i przekazująca je do wrzeciona) podczas pobierania narzędzia operator wyłączył maszynę i teraz nie możemy schować łapy na jej miejsce.
zablokowane są ruchy wrzecionem po wszystkich osiach, można przełanczac wszystkie tryby pracy (jog, mda, auto) błędy o jakim sterowanie informuje to 700214, 700225, 700420 nie są opisane w naszej instrukcji.
Pozdrawiam Piotek
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 294
- Rejestracja: 16 maja 2006, 16:10
- Lokalizacja: Trójmiasto
Witam. Ja pracuję na bardziej wiekowych maszynkach. Traub i Biglia. Wcześniej jakieś DF-ki i jakieś radzieckie. Już nie pamiętam. ale wracając do sprawy, nie znam tej maszyny ale może istnieje jakaś możliwość ręcznego ściąsnięcia podajnika do pozycji wyjściowej, np. pokręceniem silniczkiem napędowym. potem "hebel" i powinno pomuc. U mnie na traubie (bez podajnika - głowica rewolwerowa) to działa. Na radzieckich też pomagało.
Pozdrawiam Rafał.
Pozdrawiam Rafał.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1037
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
CZesc,
Te alarmy 700xxx to sa alarmy zaimplementowane przez producenta maszyny. Tzn Producent decyduje kiedy maja sie pojawiac i jaki tekst ma sie wyswietlac.
No wlasnie : jakie teksty posiadaja te numery?.
Jakbys mogl przeslac program PLC od tej maszyny ( Z reguly producent dolacza PLC do dokumentacji), to byloby bardziej pomocne..
narka
Te alarmy 700xxx to sa alarmy zaimplementowane przez producenta maszyny. Tzn Producent decyduje kiedy maja sie pojawiac i jaki tekst ma sie wyswietlac.
No wlasnie : jakie teksty posiadaja te numery?.
Jakbys mogl przeslac program PLC od tej maszyny ( Z reguly producent dolacza PLC do dokumentacji), to byloby bardziej pomocne..
narka
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1249
- Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
- Lokalizacja: EU
rafglow pisze:nie znam tej maszyny ale może istnieje jakaś możliwość ręcznego ściąsnięcia podajnika do pozycji wyjściowej, np. pokręceniem silniczkiem napędowym. potem "hebel" i powinno pomuc. U mnie na traubie (bez podajnika - głowica rewolwerowa) to działa. Na radzieckich też pomagało.
to będzie działać tylko w wypadku wyłączników krańcowych (i przeważnie są takie – zbliżeniowe) natomiast jeśli producent założył tam enkoder to można taka operacje tylko wykonać na włączonym zasilaniu – co w zasadzie jest nie wskazane ze względu na niebezpieczeństwo

kolejna sprawa – w przypadku enkodera - nie ma obowiązku działać ta metoda w odróżnieniu od krancowek, ale nie zapomnij o zamknięciu ręcznym drzwi magazynu – bo tez nie ruszy
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 294
- Rejestracja: 16 maja 2006, 16:10
- Lokalizacja: Trójmiasto
W traubie tnd 360 mam na głowicy rewolwerowej enkonder (wiem bo ją rozbierałem - wymiana enkondera) i działa.
Miałem już parę przaypadków że operator odworzył mi osłony podczas obrotu głowicą z zawieszała się w martwym polu. tj. nie szło jej ruszyć ani z JOG, MDI ani z ptogramu po resecie. Wtedy na włączonym zasilaniu obracałem wirnikieem silniczka aby posadzić głowicę na miejscu.
Fakt ze jakiś czujnik w głowicy siedzi.
Miałem już parę przaypadków że operator odworzył mi osłony podczas obrotu głowicą z zawieszała się w martwym polu. tj. nie szło jej ruszyć ani z JOG, MDI ani z ptogramu po resecie. Wtedy na włączonym zasilaniu obracałem wirnikieem silniczka aby posadzić głowicę na miejscu.
Fakt ze jakiś czujnik w głowicy siedzi.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 66
- Rejestracja: 02 mar 2006, 08:41
- Lokalizacja: ubolandia
Jesli nie ma w instrukcji opisanego awaryjnego odtworzenia pozycji wyjściowej chwytaka narzędzi (90% tych co znam posiada taką funkcję) to postaraj się to zrobić ręcznie.
W panelu serwisowym jest opis stanów wejść i wyjść, co pomoże potwierdzić stan wyjściowy.
Krok po kroku rozpisz sobie cykl wymiany narzedzia i postaraj się cofnąć lub dokończyć wymianę. Aby nie narobić szkód, wyjmij nazrędzia z chwytaków.
Po zakończeniu sprawdź przyporządkowanie narzedzi w magazynie i w wrzecionie.
Rozwiązań wymiennika narzedzi jest sporo. Postaraj się o szczegóły techniczne (czy jest siłownik lub silnik hydrauliczny, czy obrót jest za pomocą osi z encoderem, jak są sygnalizowane pozycje itd)
Pozdro,
McAndy
W panelu serwisowym jest opis stanów wejść i wyjść, co pomoże potwierdzić stan wyjściowy.
Krok po kroku rozpisz sobie cykl wymiany narzedzia i postaraj się cofnąć lub dokończyć wymianę. Aby nie narobić szkód, wyjmij nazrędzia z chwytaków.
Po zakończeniu sprawdź przyporządkowanie narzedzi w magazynie i w wrzecionie.
Rozwiązań wymiennika narzedzi jest sporo. Postaraj się o szczegóły techniczne (czy jest siłownik lub silnik hydrauliczny, czy obrót jest za pomocą osi z encoderem, jak są sygnalizowane pozycje itd)
Pozdro,
McAndy
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1249
- Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
- Lokalizacja: EU
McAndy pisze:Jesli nie ma w instrukcji opisanego awaryjnego odtworzenia pozycji wyjściowej chwytaka narzędzi (90% tych co znam posiada taką funkcję) to postaraj się to zrobić ręcznie.
Pozdro,
McAndy
W instrukcji powinno być tez opisane "HandMenu" i w takim wypadku powinno ruszyć.
Jest jeszcze sposób na śrubokręt w styczniki – tylko akurat cza wiedzieć jakie

Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
nie wiem jak jest u ciebie, ale niedawno mialem podobny problem z maszyna w pracy. tam jest chwytak dwunarzedziowy, tzn. pret zamocowany na srodku obraca sie i opuszcza w pionie. na jego kocach sa chyty. jeden chwy opibiera narzedzie z magazynu, a drugi w tym czasie wyjmuje je z wrzeciona. dzieki temu szybkosc zmiany narzedzia jest duzo szybsza. wada jest to, ze wyjkete z wrzeciona narzedzie wkaldane jest do etgo samego gniazda w magazynei co narzedzie wlasnie pobrane. po paru cyklach pracy nie wiadomo co gdzie jest (mazyna oczywiscie to pamieta i uwzglednia przy wykonywaniu programu). wracajac do tematu: zdechlo mi to ramie w polowie obrotu wlasnie. trzeba wejsc do menu serwisowego gdzie cala procedura wymiany natrzedzia jest rozpisana na kroki realiziowane prawdopodbnie przez syerownik plc. trezeba recznnie wykonac te kolejne kroki (wysuniecie ramienia, jego obrot, pobrnaie narzedzia koljeny obrot itd). w skrajnym przypadku trzeba uzyc zwolnic hamulec silnika obracajecego alpa i troche recznie ja popchnac, zeby mogla wrocic do swojego polozenia. w mojej maszynei sa prawdopodobnie wylaczniki krancowe i maszyna nie wie gdzie ma to ramie jesli sie ono zatzrymalo w polowie drogi.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu