Zainspirowany powyższym tematem i znalazłem w starych kserach Stk 672-60 iStk672-80
postanowiłem to wypróbować bo koledze Chaos się chyba w przeszłości nie udało.
Załączam dokumentację bo układy są ciekawe (bardzo mało elementów) i mogą pracować z mikro krokiem 1\16, 1\8, 1\4, 1\2.
Zrobiłem płytkę i złożyłem sterownik stk672-080 max 2.8A i ku mojemu zdziwieniu zadziałał
Podłączyłem silnik 3A sterownik na 1\8 kroku i...............przy max prądzie przestał działać
Zdążyłem jeszcze mając połączony miernik na jedną fazę sprawdzić że rzeczywiście chodzi na 1\8 kroku max prąd zmierzony 1,8A przy Vref 2,5V i koniec .(Krok za krokiem)
Przedtem silnik chodził przy tych ustawieniach do max obrotów 1200/min i nie można go było zatrzymać palcami.
Z drugim sterownikiem stk672-060 max 1,2A było bardzo podobnie
Też spalony .Chociaż też trochę pochodził.
Po przejrzeniu jeszcze raz dokumentacji i rozebraniu

scalaka (hybryda) znalazłem najprawdopodobniejszą przyczynę uszkodzenia. Vref w dok. nie powinno być większe niż 2,5V a w spalonym sterowniku znalazłem spalony 1 rezystor 0.22 om
i najprawdopodobniej przez wejście komparatora napięcie +34V spaliło logikę scalaka.
Podejrzewam choć nie doczytałem się tego w dokumentacji że w spoczynku jak podaję sygnał zegarowy np. co sekundę układ ma redukcję prądu i dlatego pokazywało na mierniku tylko 1.8A co i tak było za dużo(prąd ciągły) w dok. pisze I0 max 2.8A .... 50%
chyba wypełnienie 50% co daje 1.4A prądu ciągłego .
CDN.
Dziś wymieniłem stk672-060 i uruchomiłem sterownik na silniku 1.5A . Chodzi ładnie na prądzie (wg. dok. ok.1A Vref = 1,5V) testowałem na 1\8 kroku bo tak zrobiłem płytkę do 600obr./min.
Nie ustawiam większego prądu żeby nie spalić sterownika . Jak ktoś chce to schemat płytki w załączniku (EAGLE-dopiero się go uczę)
Dodano
Okazuje się że pomiar prądu choppera za pomocą zwykłego miernika jest zafałszowany -trzeba mierzyć oscyloskopem i wtedy jest tak jak ma być.