To ja dołożę jeszcze punkt zero
0. Wytrawić (chromianowanie), żeby lakier miał się czego trzymać i nie odpadł po jakimś czasie.
1. pomalować na czarno
lakierem proszkowym.
2. Przetoczyć cienko po wierzchu płytką diamentową (z promieniem r2-r2.5)
albo
2.a - nanieść na czoło lakier biały, albo srebrny tak, żeby wyglądało to podobnie jak tu:

albo tu:
Ta druga wersja jest zdecydowanie tańsza, niż przetaczanie i dlatego proponuję ci, żebyś do fachowców, którzy takie rzeczy na codzień robią się zwrócił, a nie szukał, gdzie taniej, bo to będzie widać, że "taniej było".
3. Po wyschnięciu (też w piecu) pomalować tzw. klarem i w piecu wysuszyć.
I tego byle kto ci nie zrobi. Szanse, że się wciśniesz z tym do producenta są, ale musisz zadzwonić (znajdziesz numer w internecie). Jak nie, musi to być firma nie tylko malująca, ale która przez chromianowanie potrafi przygotować powierzchnię, bo ci lakier znów zlezie i tylko na koszty się narazisz, a firm, które mają warunki do chromianowania aluminium chyba dużo nie ma.