Strona 1 z 1

Kurs CNC na Śląsku okolice Katowice, Mikołów, Tychy.

: 30 sty 2013, 19:37
autor: cnc_piotrek
Cześć,
Szukam z kolegą kursu CNC w okolicach Katowic, Mikołowa, Tychów.
Znaleźliśmy jedną szkołę, która jest w stanie zaproponować nam kurs 40h.
Szkoleni bylibyśmy tylko w dwójkę. Można powiedzieć, że prawie indywidualne nauczanie :)
Do wyboru kurs CNC na tokarkę lub frezarkę.

Czy te 40h to nie za mało, by nauczyć się czegoś na kursie? Z jednej strony inne szkoły oferują nawet po 120h, ale z drugiej strony, tu będą tylko 2 osoby , więc chyba więcej nauki przy maszynie itp ?


Widziałem kilka szkół, które na jednym szkoleniu oferuje kurs zarówno tokarki jak i frezarki - czy to normalne, czy raczej szkoły organizują te kursy osobno?


Czekam na odpowiedzi i jeżeli znacie jakieś szkoły w pobliżu w/w miast to proszę o wiadomość.
Pozdrawiam

: 30 sty 2013, 20:34
autor: bob35
Takie kursy są dla tokarza frezera z praktyką . Dla ludzi z ulicy to tylko papierek by przyciskać zielony guziczek za 1200 zł. Idź do firmy zatrudnij się za operatora po paru latach zostaniesz lub nie fachowcem.

: 30 sty 2013, 20:53
autor: cnc_piotrek
bob35 pisze:Takie kursy są dla tokarza frezera z praktyką . Dla ludzi z ulicy to tylko papierek by przyciskać zielony guziczek za 1200 zł. Idź do firmy zatrudnij się za operatora po paru latach zostaniesz lub nie fachowcem.
Zdaję sobię sprawę, że w kilkadziesiąt godzin nie jestem w stanie pojąć tego co inny uczył się w szkole kilka lat. Ale od czegoś trzeba zacząć, a żeby zacząć to trzeba mieć właśnie ten papierek. A jak już dawać spore pieniądze na ten papierek, to dobrze, żeby były to maksymalnie mądrze wydane pieniądze.
Chyba, że się mylę i pracodawcy zatrudniają do pracy przy CNC całkiem zielonych?