Strona 1 z 1

Porada ws. produkcji!

: 09 gru 2011, 13:26
autor: cyr89
Witam Was forumowicze!

Od kilku dni bezsilnie staram się zlecić produkcję detalu widocznego na zdjęciu. Może po prostu kieruję swoje zapytania w złym obszarze działalności.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Jak sądzicie najbardziej opłacalna możliwość produkcji załączonego detalu to obróbka CNC, tradycyjne tokarki, metoda traconego wosku?? Naprawdę jestem zielony w tym temacie a zależy mi na wykonaniu poleconego mi zadania.

Macie jakieś sugestie, pomysły? Proszę, pomóżcie!

Pozdrawiam, Grzegorz

: 09 gru 2011, 14:12
autor: zibi
Ja mam pytanie. Nie widzę ilości sztuk. Co to za oznaczenie z tym "A" w kółeczku?
wykonawcy szukaj tam gdzie mają elektrodrążarki bo gniazdo pod imbus trzeba drążyć a to tanie nie jest.

: 10 gru 2011, 19:39
autor: cyr89
Witam, dzięki za zainteresowanie.

Właśnie takie niewdzięczne zlecenie sie trafiło, to ma być 1000 sztk. każdorazowo w skali roku.

Ale nie nalezy sie tym sugerowac, klient końcowy to znany producent zawiasów do okien i drzwi, produkują oni setki tysięcy części rocznie, głownie z aluminium.

Czy jest ktoś w stanie zaoferować mi wycenę? >> PRIV<<

Pozdrawiam, Grzegorz

: 14 gru 2011, 21:54
autor: albercik
"wykonawcy szukaj tam gdzie mają elektrodrążarki bo gniazdo pod imbus trzeba drążyć a to tanie nie jest."

coś takigo wykonuje się na elektrodrążarce? myślałem że na eldr. wykonuje się operacje na wylkot a to jest na pewnej głębokości, da radę elektrodrąż?

: 14 gru 2011, 22:39
autor: Maq
Da się ale na elektrodrążarce wgłębnej a nie drutowej (bo o takiej chyba kolega myśli)

: 16 gru 2011, 18:08
autor: kopciuch
gniazda pod imbus można też toczyć :twisted: wyjdzie szybciej i taniej :wink:
ciekawy też jestem co to jest to A w kółku i co to jest za materiał :?: .

: 17 gru 2011, 11:35
autor: jasiu...
Panowie, gniazda pod imbus w takich duperelach, to się po prostu wyciska odpowiednim stemplem na prasie hydrauliczniej. W ciągu chwili powstaje gniazdo.

Bo jeśli istniałaby możliwość zamówienia większej ilości sztuk, to wówczas może opłacalne byłoby odlewanie ciśnieniowe (tak jak się robi np. klamki do samochodów). Wtedy koszt formy może byłby dość drogi, ale za to mielibyśmy bardzo szybko powstające detale.

W ostateczności można by w kokili, ale nie wiem, czy da to wystarczającą dokładność, ale... Przecież istotne elementy można by obrobić, mocując w specjalnie zaprojektowanych uchwytach. W tym układzie oczywiście miejsce pod imbus nie byłoby nijak obrabiane (byłoby z odlewu).

: 17 gru 2011, 12:38
autor: cyr89
kopciuch pisze:ciekawy też jestem co to jest to A w kółku i co to jest za materiał :?: .
Szczerze powiedziawszy jestem zielony z rysunków :P taki projekt po prostu dostałem nie wiem co oznacza A w kółeczku, ale czego jestem pewien to materiał 1.4305- jest to staliwo stopowe X 10CrNiS 18 9 .
jasiu... pisze:Bo jeśli istniałaby możliwość zamówienia większej ilości sztuk, to wówczas może opłacalne byłoby odlewanie ciśnieniowe (tak jak się robi np. klamki do samochodów). Wtedy koszt formy może byłby dość drogi, ale za to mielibyśmy bardzo szybko powstające detale.
Bardzo ciekawe spostrzeżenie, jak dotąd najlepszą ofertę złożyła mi firma specjalizująca się w odlewach. Wiąże się to naturalnie z kosztami stworzenia matrycy, ale efekty końcowe jak i cena jednostkowa są najbardziej sprzyjające.