cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
szukam konkretnych i dobrze wytłumaczonych informacji o budowie i przede wszystkim zasadzie działania najpopularniejszych silników elektrycznych na prąd przemienny (na prąd stały przy okazji też). Zdaję sobie sprawę, że to bardzo rozległy dział.

Chciał bym konkrety i szczegóły. Gdzie nie spojrzę przeczytam 10 stron i jest tam jedno zdanie na temat. Nie interesują mnie usprawnienia, ewolucja na przestrzeni 150 lat, twórcy, fundatorzy i ich stany cywilne...

Przykładowo (niby) wiem, co robi komutator w silniku na prąd przemienny. Bez niego silnik zatrzymał by się w jednej pozycji. Jednak nie potrafię zrozumieć czemu na wszystkich schematach (osobno) jest na wirniku -/+. Skoro w gniazdku mamy fazę czyli raz + raz - z częstotliwością 50 Hz. Skoro 50 razy w ciągu sek się zmienia kierunek przepływu, a komutator zmienia kierunek w zależności od prędkości obrotów, to znaczy że taki silnik może się kręcić tylko z pewną ustaloną prędkością (a właściwie ta prędkość zmienia się skokowo, wielokrotność 50 Hz)?
Po prostu zaczyna mnie męczyć odgadywanie co autor miał na myśli. Bo na kolejnej stronie znów ktoś sobie coś uprościł.

Dobijają mnie także opisy ze stron firm czyli w stylu:

Zmiana została dokonana na podstawie analizy wyników badan prowadzonych przez 50 lat w wielu laboratoriach i miejscach pracy, dzięki czemu zapewnia niezawodność, efektywność, ekonomiczność....

i tak po 3 stronach pada krótkie sformuowanie o co chodzi i znów coś wychwalają przez 3 strony.

Zna ktoś coś takiego dostępnego w internecie?
Fajne by były rysunki ułożenia silnika, wraz z informacją co dokładnie się dzieje i jak zmienia.

Wyślij na priv maila. Mam sporo materiałów, chętnie się podzielę.

Raz pisze: Skoro w gniazdku mamy fazę czyli raz + raz -

Kolega wyżej pewnie Ci pomoże. Ja tylko tak na szybko - silniki komutatorowe prądu przemiennego zwykle są silnikami szeregowymi. Stojan i wirnik są połączone szeregowo, więc zmiana "raz+raz-", jak to ująłeś, powoduje zmianę biegunowości pola magnetycznego jednocześnie w obu elementach i nie ma to negatywnych skutków dla obrotów.Nie zależą one od częstotliwości. Silniki te mają jedną parszywą cechę - bez obciążenia się rozbiegają, czyli rozpędzają się aż do mechanicznej rozsypki. To tak pobieżnie z tego co pamiętam - parę lat już minęło. Może Ci się do czegoś przyda..

Pozdrawiam.
Tomek.

Aaa, a ja zapomniałem wysłać...Już tylko to spakuję i wysyłam