Czy maszyny kimla z serii black bird sa warte zakupu?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8457
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
ale sie tu zachwalaczy naprodukowało hohoho
tylko do kogo porównywac ten ów zakładzik z wdzieczną nazwą Kimla ?
ja będę siał jadem jak pan Przemek zacznie mnie wk...ć swoim pleplaniem.
pozwole sobie zauwazyć że firma Kimla na poczatku tez była typowo garazowa, więc skąd nagle te hale produkcyjne w przełomie kilku latek ? albo potężna dotacja albo kredyt, a skoro maja tam zarząd to i pewnie więcej kapitału wpłyneło na rozwój pomysłu, budowe hal produkcyjnych i wyposazenie linii produkcyjnej, a mając takie środki mozna cuda robić i nie myslec że w razie wpadki z jedną maszynką powstaje być albo nie być dla firmy, pozazdroscic jedynie odwagi i znalezienia się we własciwym miejscu i czasie, przy produkcji ilus tam sztuk jednoczesnie mozna im przypisywać nazwy wron orłow i innych gadów, z jednej strony mozna pozazdrościc a z drugiej szlag człowieka trafia jak pan Przemek zaczyna się wymądrzać chwaląc się swoimi dokonaniami, zwłaszcza ze sam tego nie dokonał tylko w zespole, człowiek to z zasady istota emocjonalna i nie lubi jak ktos mówi mu ty tego nie potrafisz, ty tego nigdy nie osiagniesz itd dlatego tez firma Kimla u mnie będzie zawsze wrogiem publicznym nr 1
skonczyłem, zachwalajcie sobie dalej
tylko do kogo porównywac ten ów zakładzik z wdzieczną nazwą Kimla ?
ja będę siał jadem jak pan Przemek zacznie mnie wk...ć swoim pleplaniem.
pozwole sobie zauwazyć że firma Kimla na poczatku tez była typowo garazowa, więc skąd nagle te hale produkcyjne w przełomie kilku latek ? albo potężna dotacja albo kredyt, a skoro maja tam zarząd to i pewnie więcej kapitału wpłyneło na rozwój pomysłu, budowe hal produkcyjnych i wyposazenie linii produkcyjnej, a mając takie środki mozna cuda robić i nie myslec że w razie wpadki z jedną maszynką powstaje być albo nie być dla firmy, pozazdroscic jedynie odwagi i znalezienia się we własciwym miejscu i czasie, przy produkcji ilus tam sztuk jednoczesnie mozna im przypisywać nazwy wron orłow i innych gadów, z jednej strony mozna pozazdrościc a z drugiej szlag człowieka trafia jak pan Przemek zaczyna się wymądrzać chwaląc się swoimi dokonaniami, zwłaszcza ze sam tego nie dokonał tylko w zespole, człowiek to z zasady istota emocjonalna i nie lubi jak ktos mówi mu ty tego nie potrafisz, ty tego nigdy nie osiagniesz itd dlatego tez firma Kimla u mnie będzie zawsze wrogiem publicznym nr 1
skonczyłem, zachwalajcie sobie dalej
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 477
- Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
- Lokalizacja: Wroclaw
Kolego bartuss1
Z calym szacunkiem do Twoich osiagniec, ale zamiast lac jad porozgladaj sie czy i Ty nie dostalbyc dotacji np. na innowacyjne technologie. Mozna wyciagnac kupe kasy, a z Twoja wiedza mysle ze nie stanowiloby to problemu.
Nic nie stoi na przeszkodzie abys za 5 lat byl powazna konkurencja dla Kimli. Ty tez mozesz zbudowac fajy zespol ludzi i budowac 100,200 a moze i 500 maszyn rocznie, czego Ci szczerze (to takie niepolskie ) zycze
Wiecej wiary
Z calym szacunkiem do Twoich osiagniec, ale zamiast lac jad porozgladaj sie czy i Ty nie dostalbyc dotacji np. na innowacyjne technologie. Mozna wyciagnac kupe kasy, a z Twoja wiedza mysle ze nie stanowiloby to problemu.
Nic nie stoi na przeszkodzie abys za 5 lat byl powazna konkurencja dla Kimli. Ty tez mozesz zbudowac fajy zespol ludzi i budowac 100,200 a moze i 500 maszyn rocznie, czego Ci szczerze (to takie niepolskie ) zycze
Wiecej wiary
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
- Lokalizacja: Krak
"Czy maszyny kimla z serii black bird sa warte zakupu?"
posiadamy 11 black bird-ó (wszystkich kimli 16) i powiem ze są warte zakupu
najstarszy pracuje ok 5 lat
wszystkie na krokówkach
polecam
a to polecam jezeli trzeba naprawde szybko grawerować
http://kimla.pl/magazyn/249,produkt,GRA ... D_CNC.html
posiadamy 11 black bird-ó (wszystkich kimli 16) i powiem ze są warte zakupu
najstarszy pracuje ok 5 lat
wszystkie na krokówkach
polecam
a to polecam jezeli trzeba naprawde szybko grawerować
http://kimla.pl/magazyn/249,produkt,GRA ... D_CNC.html
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 141
- Rejestracja: 30 cze 2006, 23:37
- Lokalizacja: Piątek
- Kontakt:
Nie jestem zachwalaczem Uważam że te maszyny mogłyby być bardziej dopracowane ale sporo można na nich zrobić, ogólnie nie są złe. Mam też duży, ciężki ploter od Kimli i mechanicznie jest duża poprawa, całkiem fajna maszyna, ale sterowanie jest słabiutkie. Ten stary mały ploterek chodzi przy tym nowym jak pszczółka.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2082
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Ech, czuły punktkrank1 pisze:Mam też duży, ciężki ploter od Kimli ... ....ale sterowanie jest słabiutkie
Bo o ile mechanika ma jednak skończoną przestrzeń w której w ekonomicznym zakresie może się doskonalić to oprogramowanie już takim ograniczeniom nie podlega.
A tu taka krytyka,... że słabiutkie. Aj!
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1539
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Nie martw sie - najwazniejsze ze jakos frezujegrendziol pisze:BlackBird Kimla w płycie MDF:...
A powazniej - z takiego filmu nie wynika nic - frezuje, pyl sie sypie i tyle.
Z podobna predkoscia, moze nawet szybciej to jedzie MDF moja wlasnorecznie
zbudowana maszynka, czy lepszy chinczyk.
Kimla robi dobre maszyny, ale ten filmik kompletnie tego nie pokazal
q
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7
- Rejestracja: 13 lut 2011, 15:58
- Lokalizacja: centrum
Uwierz mi że Chińczyk nie jeździ, osobiście przejechałem na testy ponad tysiąc kilometrów i Chińczyk nie wyciął (a raczej płynnie i dokładnie) zwykłego pierścienia z płyty MDF. Niedokładność (brak trzymania wymiaru) widać było "na oko", parametry tej maszyny były tylko teoretyczne, to tak jak by napisać w instrukcji samochodu że jeździ 200 km/h, ale żeby utrzymać się na drodze to trzeba jechać nie szybciej niż 10 km/h. Postanowiłem dołożyć parenaście tyś. i kupić maszynę, która wykonała mój test "od ręki" Niestety wycinać szybciej się nie da bo frezy strzelają. Charakter obróbki nie pozwala pracować mi frezami większymi niż 8 mm, wiec nie używam diamentów. Szczerze mówiąc nie jestem tak wielkim fachowcem jak stali pisarze tego forum, ale z mojego skromnego doświadczenia wynika fakt, że przed zakupem rozesłałem wiadomość do kilkunastu znanych mi firm, a przetestować zaproponował mi tylko Chińczyk (który nie działał) i Kimla. Poza tym to właśnie BlackBird był najtańszą maszyną, nie licząc niesprawnego Chińczyka.
PS. Załącz link do filmu z frezowania MDF twoją maszyną, chętnie porównam, może zmienić frezy na innej firmy?
PS. Załącz link do filmu z frezowania MDF twoją maszyną, chętnie porównam, może zmienić frezy na innej firmy?