Czy maszyny kimla z serii black bird sa warte zakupu?

Szukasz informacji o silniku, scalaku czy innym elemencie to podaj symbol, i inne oznaczenia a moze ktos coś ci znajdzie

oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6110
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#61

Post napisał: oprawcafotografii » 04 lis 2011, 03:01

grendziol pisze:...
PS. Załącz link do filmu z frezowania MDF twoją maszyną, chętnie porównam, może zmienić frezy na innej firmy?
W tej chwili tne co innego i nie chce mi sie specjalnie zakladac MDFu,
ale jego ciecie to nie jest zadna sztuka z ostrym frezem...

Ktorego to chinczyka testowales, ze sie nie sprawdzil? Jest tego jak psow ;)

q



Tagi:


grendziol
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 7
Rejestracja: 13 lut 2011, 15:58
Lokalizacja: centrum

#62

Post napisał: grendziol » 08 lis 2011, 21:10

"W tej chwili tne co innego i nie chce mi sie specjalnie zakladac MDFu"

Takiej odpowiedzi się spodziewałem.....
Zmiana materiału u mnie trwa co najwyżej 20 sekund (jak jest innej grubości niż w tej chwili obrabiany), narysowanie kilku prostych kształtów w programie Kimla i ustawienie (a raczej wczytanie) parametrów obróbki wraz z ustawieniem bazy trwa następne 30 sekund... i tniemy.

Co do Chińczyka, to nie będę oficjalnie robił złej reklamy. Jest trochę o tej firmie na tym forum.

Wcale też nie uważam że BlackBird jest najlepszą maszyną, ale na pytanie czy warto ją kupić odpowiadam że dla mnie było warto. Maszyna pracuje seryjnie przy produkcji w MDF i sklejce. Nie jest to praca na trzy zmiany, ale naprawdę przechodzi u nas katusze w ciężkich warunkach. Pytanie tylko jak długo będzie pracować zanim się coś zużyje.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6110
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#63

Post napisał: oprawcafotografii » 09 lis 2011, 07:45

grendziol pisze:"W tej chwili tne co innego i nie chce mi sie specjalnie zakladac MDFu"

Takiej odpowiedzi się spodziewałem.....
Zmiana materiału u mnie trwa co najwyżej 20 sekund (jak jest innej grubości niż w tej chwili obrabiany), narysowanie kilku prostych kształtów w programie Kimla i ustawienie (a raczej wczytanie) parametrów obróbki wraz z ustawieniem bazy trwa następne 30 sekund... i tniemy.
U mnie tez, tyle ze mam na stale zamontowany stol podcisnieniowy i nie bede
demontowal polowy maszyny tylko dlatego, ze chcesz zobaczyc jak tnie MDF ;)

Mozesz w ciemno przyjac, ze Kimla tnie lepiej :)

q


jarbia
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 371
Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#64

Post napisał: jarbia » 22 sie 2012, 13:27

Podłączę się pod stary temat .
Mam pytanie czy ktoś wie czy Blackbirdem można sterować innym programem 3d niż Kimli.
pozdr.


Cooper
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 251
Rejestracja: 03 gru 2007, 15:46
Lokalizacja: Silesia

#65

Post napisał: Cooper » 23 sie 2012, 09:35

Można..trzeba mieć tylko dobrze zrobiony postprocesor przez dostawce softu.

Awatar użytkownika

frezowacze
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 224
Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
Lokalizacja: Krak

#66

Post napisał: frezowacze » 23 sie 2012, 15:41

NIE


jarbia
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 371
Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#67

Post napisał: jarbia » 23 sie 2012, 23:37

NIE
Nie ,to znaczy w ogóle?
Gdzieś czytałem , że mach3 mógł by dać radę .
(Żeby była jasność nie znam się na szczegółach sterowania cnc.).
pozdr


kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

#68

Post napisał: kendy » 25 sie 2012, 20:22

jarbia pisze:
NIE
Nie ,to znaczy w ogóle?
Gdzieś czytałem , że mach3 mógł by dać radę .
(Żeby była jasność nie znam się na szczegółach sterowania cnc.).
pozdr
chyba sam sobie odpowiedziales....


Cooper
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 251
Rejestracja: 03 gru 2007, 15:46
Lokalizacja: Silesia

#69

Post napisał: Cooper » 25 sie 2012, 23:07

Czytam i czytam to forum i w końcu napiszę,a co mi tam, najwyżej mnie objedziecie :)
Zgadzam się z opinią przedmówcy że NIE.
Moja prywatna subiektywna opinia do której mam pełne prawo bo pracowałem na maszynie Pana Kimli 5 lat w fimie 30 km od Częstochowy...
Uprzedzam że jest sobota i jestem po kilku browarach :) i na szczęście już w tej firmie nie pracuję :)
Więc:
Nie wszystko złoto co się świeci :)
To że maszyny są z Polski nie czyni ich wyjątkowymi pod żadnym względem ani nie zapewnia jakiś profitów (chyba wręcz przeciwnie)w dobie globalizacji kiedy np towar z Niemiec typu narzędzia lub części mam kurierem na dzień następny..Ogólnie w tym czasie jak kumam coś po angielsku z serwisem i wsparciem technicznym z zagranicy problemu nie ma, a różnica w jakości wykonania takich maszyn jest nie do zaprzecznia.

Co do samych frezarek Kimli ładowanie całej elektroniki pod stół w konstrukcję frezarki (np BFN 7050 czy jak tam ona się zwała) powoduje przegrzewanie się jej, a wibracje i pylenie też robią swoje. wystarczy zapylona hala z 40 stopniami w lato i wrzeciono samo stawało w czasie dniówki kilka razy. Pamiętam też jak zaczęliśmy kiedyś polewać przypadkowe wycinanie pleksy ręcznie chłodziwem (głównie robiłem w drewnie a maszynka była bez mgiełki) i jak w ten sposób zalaliśmy całą elektroniką poniżej bo "góra" stołu nie miała żadnych uszczelek...jaja były jak berety...cóż, na szczęście kierownik kazał:)

Co do samej "Kimli" stronka www wygląda imponująco i na tym koniec.
Przełożenie jakości do ceny już takie super wg mnie nie jest, a z terminem dostaw "mniejszych" urządzeń różowo nie jest już na pewno. Wystarczy poszperać w necie na forach branżowych by się przekonać..(szukalem kolejnej frezareczki z polecenia szefa)).Mnie reż osobiście najbardziej zastanawia fakt że oferta ilości maszyn Pana Kimli jest tak niezwykle szeroka (chyba najszersza w Europie bo to kilkadziesiąt maszyn od grawerek przez cięcie wodą po lasery) w porównaniu do rzeczywistej wielkości tej firmy, ale w to już nie wnikam. Patrząc na zachodnich producentów wybierają oni raczej specjalizację niż wszystko po trochu.

Podsumowując czasami opłaca się poszperać po zachodnich europejskich producentach tego typu maszyn. Okazuje się że często można trafić bardzo dobrej jakości maszynkę w podobnej cenie do"renomowanych polskich marek" a różnica w jakości maszyny i obsługi klienta jest znacząca. Chińczyki odradzam, bo jak ktoś zetknął się wcześniej z jakąkolwiek przyzwoita maszyną polska czy zagraniczna to szlag go szybko trafi :)
Jak to mówią "szukajcie a znajdziecie" :)
Pozdrawiam forumowiczów.


ecik
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 40
Rejestracja: 25 sty 2006, 15:19
Lokalizacja: slask

BlacBord KIMLA 1000x1000x150 - kilka lat bezproblemowej prac

#70

Post napisał: ecik » 27 sie 2012, 04:30

Chciałem tylko napisać, że posiadam od 2008 czy jakoś tak i do dziś działa bez zastrzeżeń :-)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Informacji na temat...”