Strona 1 z 1
Fortunka, walki na przegubach falistych od czego mogą być?
: 07 lip 2019, 15:48
autor: morgal

Witam, szukam informacji o fortunce widocznej na zdjęciach jak i walkach na przegubach falistych z wieloklinami które zakupiłem razem.
Fortunka posiada stożek mk2, jest zakończona wieloklinem który pasuje do zamka na walku więc
wnioskuje że pracowało to razem.
Walki jak widać składają się z dwóch części, są też oznaczenia znajdujące się na przegubach mewell Zella-Mehli E20 TGL 11797.
Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje które pomogą mi dojść zastosowania części, niestety moje dotychczasowe poszukiwania nie przyniosly efektu.

Re: Fortunka, walki na przegubach falistych od czego mogą być?
: 28 sty 2020, 12:50
autor: morgal
Tak sobie myślę że skoro fortunka ma otwór do wybijania płetwy narzędzi to pracuje jak domniewywam w pozycji pionowej.
Jak widać nadal nie wiem do czego narzedzia służyły, liczę nadal na pomoc.
Re: Fortunka, walki na przegubach falistych od czego mogą być?
: 29 sty 2020, 06:30
autor: kolec7
morgal pisze: ↑28 sty 2020, 12:50
to pracuje jak domniewywam w pozycji pionowej.
Skąd, to domniemanie?
Jest błędne!
Re: Fortunka, walki na przegubach falistych od czego mogą być?
: 29 sty 2020, 12:45
autor: morgal
Tak doczytałem na różnych forach iż np. w wiertarkach że stozkiem właśnie on przenosi siły a nie płetwa która służy do wybijania wiertła i w przypadku jego wypadniecia z gniazda siła odśrodkowa naprowadza wiertło w gniazdo.
Tak sobie to utrwalilem gdyż powoływali się iż tak jest napisane w książkach technicznych.
Dlatego np. w frezarkach poziomych mosr nie ma płetwy tylko narzędzie jest mocowane śruba.
Re: Fortunka, walki na przegubach falistych od czego mogą być?
: 30 sty 2020, 06:13
autor: kolec7
morgal pisze: ↑29 sty 2020, 12:45
...siła odśrodkowa naprowadza wiertło w gniazdo....
....gdyż powoływali się iż tak jest napisane w książkach technicznych....
Co ten internet z ludzi robi....
Wracając do clou tematu - szukamy, co to za wałki, aby zamiast ceny złomu dostać więcej na aukcji alledrogo,
gdy będzie napisane, od czego one są....
A o teorii narzędzi skrawających, lepiej poczytać w bibliotece politechniki, niż na forach

Re: Fortunka, walki na przegubach falistych od czego mogą być?
: 30 sty 2020, 09:16
autor: rdarek
morgal pisze: ↑29 sty 2020, 12:45
Tak doczytałem na różnych forach iż np. w wiertarkach że stozkiem właśnie on przenosi siły a nie płetwa która służy do wybijania wiertła i w przypadku jego wypadniecia z gniazda siła odśrodkowa naprowadza wiertło w gniazdo.
Tak sobie to utrwalilem gdyż powoływali się iż tak jest napisane w książkach technicznych.
Dlatego np. w frezarkach poziomych mosr nie ma płetwy tylko narzędzie jest mocowane śruba.
Hmm kolego to takie wytaczadła nieco przeczą twojej powyższej teorii:

Co prawda pracują w wytaczarkach ale właśnie poziomo

i nie mają gwintu do zaciągania. Natomiast jeśli chodzi o rolę płetwy to również trafiłem na dwie różne teorie

i tutaj nie będę się wypowiadał
A we frezarkach poziomych czy też pionowych bez znaczenia trzpień morsea (symbol MT) jest zaciągany śrubą bo siły boczne wyrwały by narzędzie z gniazda
P.S. Te informacje zaczerpnięte również z internetu między innymi z tego forum
wytaczadła wrzuciłem jako ciekawostkę do wypowiedzi kolegi, sam wiem jaka jest zasada ich mocowania mimo, że nigdy tego nie robiłem
Re: Fortunka, walki na przegubach falistych od czego mogą być?
: 30 sty 2020, 12:28
autor: morgal
Dzięki za zainteresowanie Panowie, wygląda na to że muszę trochę poczytać i zweryfikować moją wiedzę.
Odnośnie clou tematu to tak jak kolega napisał potrzebna nazwa i przeznaczenie gdyż potrzebuję sprzedać trochę przydasi , poprostu zbieram na tokareczke pilnie mi potrzebną .
Udało mi się właśnie namierzyć wałki, są to precyzyjne wały Cardana rozsuwne ze zmienną długością typy EA bądź HA z precyzyjnym przegubami Cardana pojedynczo łamany z szybkozłączką typ ER bądź HR
https://www.technical.pl/oferta/sprzegl ... 000-obrmin szkoda że nie podają ceny.
Pozostało mi jeszcze namierzyć przeznaczenie fortunki.