Silnik parowy

Dyskusje dotyczące budowy i działania modeli silników

Autor tematu
Rattler
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2015, 20:32
Lokalizacja: Bochnia

Silnik parowy

#1

Post napisał: Rattler » 19 lip 2015, 13:51

Witam,
chciałbym zlecić wykonanie elementów do budowy maszyny parowej - większość mała. W załączniku wysyłam PDF, obrazki są nie do końca czytelne ale jeśli ktoś z Was się tego podejmie to oczywiście wyślę porządne rysunki techniczne, na razie jednak chciałbym się dowiedzieć - jakich kosztów się spodziewać?

Pozdrawiam,
Rattler
Załączniki
maszyna parowa.pdf
(210.77 KiB) Pobrany 796 razy



Tagi:


avatar
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 208
Rejestracja: 23 cze 2004, 09:44
Lokalizacja: Gdansk

#2

Post napisał: avatar » 19 lip 2015, 17:22

za około 100 USD można kupić chiński model.. nawet sterlinga
"Everything should be made as simple as possible, but not one bit simpler."
Albert Einstein


Autor tematu
Rattler
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2015, 20:32
Lokalizacja: Bochnia

Re: Re: Silnik

#3

Post napisał: Rattler » 19 lip 2015, 18:06

Ja wiem, prędzej bym powiedział sterlinga a nawet parową.. Ale to nie o to chodzi, chciałbym samemu zbudować, poza tym te chińczyki to jednak jest chińszczyzna i obawiam się że nie jest to zbyt dobrej jakości...


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#4

Post napisał: diodas1 » 20 lip 2015, 11:49

Zlecenie wykonanie wszystkich elementów do ewentualnie samodzielnego poskładania bliższe jest kupieniu gotowca niż zrobieniu samemu. ...Nie boję się żadnej roboty, tylko dajcie mi ludzi :mrgreen:


Autor tematu
Rattler
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2015, 20:32
Lokalizacja: Bochnia

#5

Post napisał: Rattler » 20 lip 2015, 13:30

Ech okej wiem, że to tak brzmi ale powiedz mi jak mam to zrobić nie mając tokarki jeśli chce żeby to jakoś wyglądało?


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#6

Post napisał: diodas1 » 20 lip 2015, 13:42

To fakt że trudno działać bez tokarki a i frezarka też będzie w użyciu. Ogólnie przy takim zleceniu będzie sporo czasochłonnej dłubaniny. Przy jednostkowym zleceniu wyjdzie z pewnością o wiele drożej niż kupno seryjnie produkowanych gotowych modeli. Gdybyś planował realizację takich pomysłów częściej to korzystniejsze jest zainwestowanie we własne wyposażenie warsztatu. Do takich unikatowych jednorazowych prac nie musi to być sprzęt z najwyższych półek cenowych. Ważniejsze jest doświadczenie w ich obsłudze, które jest do osiągnięcia dla osoby chętnej do wysiłku.


Autor tematu
Rattler
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2015, 20:32
Lokalizacja: Bochnia

#7

Post napisał: Rattler » 20 lip 2015, 16:08

Tak właśnie myślałem że koszt będzie duży. No to zakładając że kupiłbym minitokarkę - jakąś malutką - ile mogłoby mnie to kosztować? Jak to powiedział ktoś znajomy - na każde hobby trzeba mieć kasę.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#8

Post napisał: diodas1 » 20 lip 2015, 16:18

Na nową wydasz powyżej 1500 zł, używkę, nawet o lepszych parametrach możesz ustrzelić dużo taniej. Nie pytaj o ceny tutaj na forum tylko sam sprawdź aktualne oferty na różnych aukcjach internetowych (Allegro, OLX itp) i w ogłoszeniach w prasie. Czytać przecież potrafisz. Potem najwyżej możesz zapytać o ocenę swojego wyboru odnośnie danej tokarki, ludzi którzy z własnego doświadczenia zobaczą więcej niż sam możesz sobie dzisiaj wyobrazić, że warto na to zwrócić uwagę.


Autor tematu
Rattler
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2015, 20:32
Lokalizacja: Bochnia

#9

Post napisał: Rattler » 20 lip 2015, 16:58

Jasne, dzięki

[ Dodano: 2015-07-20, 16:59 ]
Jasne, dzięki.


marcpol
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 170
Rejestracja: 20 lut 2012, 19:50
Lokalizacja: Białystok

#10

Post napisał: marcpol » 22 lip 2015, 11:02

Widziałem wielokrotnie opisy działających modeli maszyn parowych wykonywanych bez użycia tokarki. Cylinder wykonywany był z rurki miedzianej (można użyć rozwiertaka), tłok odlewany bezpośrednio w cylindrze ze stopu cyny z ołowiem. Reszta podzespołów powstawała ze złomu lub normaliów.

Kiedyś, jako dziecko zbudowałem na podstawie opisu z Młodego Technika silnik parowy membranowy do motorówki, powstał w całości z puszki po dezodorancie, gumki recepturki, kartonu i uszczelniacza technicznego. Za paliwo służyła świeczka podgrzewacz, motorówką była plastikowa butelka. Brak ruchomych części poza membraną upraszczał konstrukcję i czynił ją niezawodną. Sprawność też była znikoma, ale motorówka wydając charakterystyczny dźwięk pływała.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe”