Równe wyfrezowanie kanalików na odlewie

Jak najprościej ?

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
leawer
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 13
Rejestracja: 19 lis 2016, 14:58
Lokalizacja: Polska

Równe wyfrezowanie kanalików na odlewie

#1

Post napisał: leawer » 16 kwie 2024, 18:34

Cześć,

Chce doprowadzić do ładnego wyglądu stary odlew żeliwny.
Rowki które pokazane na zdjęciu są krzywe. Chce je zrobić proste i ładne.

Próbowałem za pomocą szlifierki prostej z frezami z kamienia ale efekt tak jak na zdjęciu - jeszcze bardzie to popsułem.

Co polecacie aby to naprawić w warunkach garażowych ?
Myślałem o zaszpachlowaniu tych kanalików i wyfrezowaniu na nowo, ale jak to zrobić żeby wyszło mi proste i ładne ?

Obrazek




pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 761
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Równe wyfrezowanie kanalików na odlewie

#2

Post napisał: pavyan » 16 kwie 2024, 19:19

Jeżeli tego nie można położyć na stół frezarki (zdjęcie nie ma żadnej skali porównawczej, nie podałeś nawet szerokości rowka), to chyba próbowałbym użyć ręcznej frezarki do drewna (tzw. router-a) z frezem VHM walcowo-kulistym, wieloostrzowym; takie ostrzenie nazywane jest czasem "diamentowym", a narzędzie "pilnikiem obrotowym".
Są takie frezy VHM o średnicy części roboczej 12-14mm i potężnym chwytem 8mm, mam kilka takich firmy ABRAS - są nie do zdarcia. Nawet w stali kwasoodpornej idą jak burza, i to na obrotach 10-20 tysięcy.
Jeśli rowek ma być prosty, to do elementu trzeba przymocować liniał i wzdłuż niego prowadzić frezarkę, wysuwając po każdym przejściu frez, np. co 0,5-1mm - bo nie można robić "na raz" takiego rowa :-)
Dla zobrazowania:
Obrazek
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Autor tematu
leawer
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 13
Rejestracja: 19 lis 2016, 14:58
Lokalizacja: Polska

Re: Równe wyfrezowanie kanalików na odlewie

#3

Post napisał: leawer » 16 kwie 2024, 20:53

Cześć,

Masz na myśli takie urządzenie: https://tiny.pl/d9xd4 ?

Ja robiłem to tym: https://tiny.pl/d9xd1

Wyszło jak widać na zdjęciu w poprzednim poście.

Szerokość rowka to około 5mm, długość około 150mm, głębokość 3mm

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7988
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Równe wyfrezowanie kanalików na odlewie

#4

Post napisał: tuxcnc » 16 kwie 2024, 21:13

leawer pisze:
16 kwie 2024, 20:53
Wyszło jak widać na zdjęciu w poprzednim poście.
Po pierwsze, trzecia zasada dynamiki - im mocniej dociskasz, tym mocniej odbija...
Tak więc delikatnie i nic na siłę.
Po drugie, żeby takie rzeczy robić "z ręki", trzeba mieć albo wrodzone zdolności, albo duże doświadczenie, dlatego porada żeby użyć jakiegoś liniału czy prowadnicy jest jak najbardziej na miejscu.
Łącząc pierwsze z drugim, jeżeli będziesz delikatnie frezował, to prowadnica też może być delikatna, na przykład z drewna.
Nie ma sensu żebym Ci więcej tłumaczył, poszukaj filmów jak stolarze używają takiego trymera czy routera, bo obie nazwy są popularne...


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 761
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Równe wyfrezowanie kanalików na odlewie

#5

Post napisał: pavyan » 16 kwie 2024, 22:09

leawer pisze:Masz na myśli takie urządzenie:

Tak, o czymś podobnym mówiłem - ma "płytę" oporową, którą prowadzi się opierając o prowadnicę (liniał).
Prowadnica w tym wypadku to prosta listwa, przymocowana do przedmiotu - MUSISZ jej użyć, z wolnej ręki bardzo trudno jest wykonać prosty i o stałej głębokości kanałek w opisanej sytuacji, a raczej to jest niemożliwe.
Użyłem cudzysłowu, ponieważ to kawałek plastyku - do drewna od biedy wystarcza, ale w przypadku obróbki stali lub żeliwa drobne wióry będą bardzo gorące i wbiją się (wtopią) w tą "płytę" oporową, mogą ją zniszczyć.
Lepsze odmiany tych frezarek mają o wiele bardziej trwałą aluminiową płytę - osobiście podobnych plastykowych szajsów nie cierpię.
Szlifierką prostą z drugiego linka także można to zrobić, ale dobrze żeby miała regulację prędkości, ponieważ 25-30tysięcy obrotów to może być zbyt dużo.
Poza tym BEZWZGLĘDNIE trzeba do niej dorobić element, który będzie pewnie zaciśnięty na przednim chwycie szlifierki i będzie spełniał rolę płyty oporowej opierającej się o materiał obrabiany oraz listwę prowadzącą i ręcznie przesuwanej wzdłuż niej.
Coś w rodzaju przeciętego kawałka rury z dospawanymi uszami, zaciskanej śrubą na chwycie - to zapewni możliwość przesuwania przystawki wzdłuż chwytu i regulację głębokości frezowania - z dospawaną z przodu prostokątną płytą oporową; tak byłoby koszernie i bezpiecznie. Frez wystawałby z przodu przez otwór w płycie, otwór 5-6 milimetrów większy od freza.
W najprostszym wykonaniu w sumie wystarczyłaby sama przecięta tuleja z uszami do zaciskania. Ale wtedy powierzchnia styku z materiałem byłaby mała i prowadzenie przy listwie byłoby niestabilne i o wiele trudniejsze, bezpieczeństwo pracy by ucierpiało, a i jakość rowka być może też.
Ale jeśli powierzchnia obrabiana nie jest płaska (widać tam jakieś załamanie powierzchni po prawej), to raczej będzie musiała to być tylko tuleja; duża powierzchnia płyty oporowej uniemożliwi uzyskanie jednakowej głębokości rowka (chyba, że płyta też nie będzie płaska, a dostosowana kształtem do frezowanego podłoża - czyli do kąta tego załamania :-) )
Cóż, jeśli robota ma być wykonana idealnie... to ma być i koniec :-)
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”