Frezowanie wielowypustu równoległego frezami kulowymi.

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
MłodyMajster
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 14 lut 2017, 15:32
Lokalizacja: XxX

Frezowanie wielowypustu równoległego frezami kulowymi.

#1

Post napisał: MłodyMajster » 14 lut 2017, 15:38

Witam Państwa.

Mam pytanie - próbował ktoś, albo potrafi określić słuszność pomysłu frezowania wielowypustu równoległego 8x62x72 wg PN-ISO 14:1994 frezami kulowymi? Wielowypust jest osadzany na średnicy wewnętrznej d i chciałbym to uzyskać przez wierszowanie.

Dotychczas robiłem to na centrum obróbczym z podzielnicą przy użyciu frezów tarczowych, ale chciałbym zaoszczędzić czasu na ich ostrzeniu, a produkuję wielowypusty jednostkowo - każdy inny.



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7969
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#2

Post napisał: WZÓR » 14 lut 2017, 16:21

Pokaż rysunek tego wielowypustu.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4119
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

#3

Post napisał: Steryd » 14 lut 2017, 18:35

w jaki sposób chcesz zaoszczędzić na frezach stosując wierszowanie?
Przecież to jest x razy więcej przejść, dodatkowo małe promienie i znacznie mniej ostrzy, więc gdzie tu logika?
Można?
Morzna!!!


capt.d.
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 387
Rejestracja: 25 lut 2016, 19:23
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

#4

Post napisał: capt.d. » 14 lut 2017, 23:25

Aloha

A ja pokusiłbym się na sprawdzenie takiej technologi:
1.Taki frez jako pierwsze narzędzie.
2. Jak największa kulka do zrobienia powierzchni osadzenia - wierszowanie.
3. Wierszowanie promieni.

Pozdrawiam


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4119
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

#5

Post napisał: Steryd » 15 lut 2017, 10:56

u nas się to robi w ten sposób:
1. Zespołem frezów tarczowych frezowanie boków wielowypustu
2. Frezem tarczowym wybieranie rowków do dna
(ew. 3. frezem do wielowypustów kształtowanie dna jeśli ma być to wielowypust ustalany na dnie)
Można?
Morzna!!!


Autor tematu
MłodyMajster
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 14 lut 2017, 15:32
Lokalizacja: XxX

#6

Post napisał: MłodyMajster » 15 lut 2017, 13:44

To że mogę wykonać tę operacje frezami tarczowymi jest jasną sprawą.

Chciałem najpierw wybrać materiał zgrubnie np. palcową D10, następnie wykonać kanaliki oraz średnicę wewnętrzną pasowaną frezami kulowymi.

Obrazek


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4119
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

#7

Post napisał: Steryd » 15 lut 2017, 17:07

Zrobić tak możesz, tylko co drugi rowek będziesz musiał nowy frez założyć. Lepiej chyba frezem promieniowym tarczowym.
Można?
Morzna!!!


capt.d.
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 387
Rejestracja: 25 lut 2016, 19:23
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

#8

Post napisał: capt.d. » 15 lut 2017, 19:01

Aloha
Steryd pisze:co drugi rowek będziesz musiał nowy frez założyć
Jak frezy z gliny/plasteliny to z pewnością ;).
Steryd pisze:Przecież to jest x razy więcej przejść, dodatkowo małe promienie i znacznie mniej ostrzy, więc gdzie tu logika?
Tarczowe na płytki i frezy VHM pozwolą na większe Vc i większy FZ. Finalnie może być szybciej.

Pozdrawiam


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4119
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

#9

Post napisał: Steryd » 15 lut 2017, 19:39

Vc owszem, fz nie, jakikolwiek frez by nie był, to kulką nie zrobi więcej niż tarczowym.
Można?
Morzna!!!


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5317
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#10

Post napisał: jasiu... » 15 lut 2017, 20:07

chyba wiem, o co chodzi.

Superkonstruktor, żeby uniknąć działania karbu wymyślił sobie dno z promykami R3.

Jeśli tak musi być, to zrób to frezem tarczowym, zaokrąglonym na R3, ewentualnie R2.5, pozostawiając na bokach wypustu naddatek (dyszka wystarczy) na wykonanie pasowania.

A na gotowo, każdy wypust o szer. 12, możesz robić palcową szóstką, z zakończeniem kulistym, z tym że bez wierszowania. Zbierasz naddatek na jedno przejście, żeby uzyskać tolerancję. Bo pole tolerancji masz naprawdę spore (-0.05 do -0.16), to wyjdzie.

Na koniec prostym palcowym Φ62. Tam masz trzy setki tolerancji, ale uwierz mi, nikt nie zauważy, że pomiędzy promykami R3 jest prosta od freza, zamiast promienia. Na takim łuczku, jaki tam pozostaje, to nie jest praktycznie do zauważenia.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”