Strona 1 z 3

trwałośc godzinowa frezów

: 16 sie 2016, 13:45
autor: telkom89
Witam

Mam pytanie do ludzi doświadczonych w obróbce stali. Moja przygoda z frezowaniem stali na amatorskim cnc dopiero się zaczęła i stąd też pewne trudności.

Mianowicie mam do obróbki kawałek stali. Frezuje to zgrubnie frezem fi 18 hss walcowo-czołowym z łamaczem wióra (NF). Parametry jakie ustawiam to: n=520 obr/min, posuw minutowy 100 mm/min, ap= 2mm, ae=1/2 D.

Frez idzie dosyć gładko i cicho. Problem zaczyna się gdzieś po ok 10 h pracy. Frez jest już nieco tępy, daje nieładną krawędź, niebieskie wióry i pisk.

I tu moje pytanie. Jaka jest typowa trwałość frezów np doflamex czy fenes?
Czy taka żywotność to normalka dla frezów z hss?

Re: trwałośc godzinowa frezów

: 16 sie 2016, 15:54
autor: WZÓR
telkom89 pisze:...
Frez idzie dosyć gładko i cicho. Problem zaczyna się gdzieś po ok 10 h pracy. Frez jest już nieco tępy, daje nieładną krawędź, niebieskie wióry i pisk. ...
Jak dla mnie to jest dobry wynik.
Znam gościa , że po jego programach frez HSS po 30 sekundach jest fioletowy.
Niezależnie z jakiej firmy jest to narzędzie , to frez HSS ma taką samą trwałość.
Czas jego życia zależy wyłącznie od zadanych parametrów i czasu pracy narzędzia.
P.s
Spróbuj alternatywy - frezy HSD

http://www.jd-tools.pl/Witryna/Promo_fi ... -PL-GB.pdf

.... , można przy nich zadać większe parametry , no i praca jego jest znacznie dłuższa.

Mariusz.

: 16 sie 2016, 16:46
autor: TwinB
IHMO jak na frez z hss fi18 520 rpm to za duzo ja bym dał 350 i do tego dobrał posuw

: 16 sie 2016, 21:33
autor: zdzicho
Teoretyczna zakładana trwałość ostrza dla frezów HSS,to 2 godz. Po 10 godz przy takich obrotach, to pocałuj go w chwyt z wdzięczności.

Re: trwałośc godzinowa frezów

: 16 sie 2016, 21:41
autor: InzSpawalnik
WZÓR pisze:
telkom89 pisze:...

Czas jego życia zależy wyłącznie od zadanych parametrów i czasu pracy narzędzia.
P.s

Mariusz.
ha ha ha

Moze osobiscie nie mam zbyt wiele do czynienia z frezami ale za to z wiertlami juz bardzo duzo, wlaczajac w to wiertla trepanacyjne ktore sa niczym innym w zasadzie jak frezami.
I wiem jedno
zywotnosc zalezy przedewszystkim od firmy ( czyli jaka technologia I jaki dokladnie material HSS ) oraz od zaostrzenia. I roznice sa olbrzymie. Mam wiertla z jednej firmy I z innej I jedne pracuja 10 % czasu tych drugich. Jak dla mnie 10 krotna roznica jest conajmniej zauwazalna.
Mam firme ktora nie dosc ze ma swietny material z ktorego sa wykonane wiertla to dodatkowo sa tak idealnie naostrzone ze bez rekawic wziecie do reki moze byc poprost grozne - tna skore jak idealnie naostrzony noz.
Takie jest moje zdanie.

: 16 sie 2016, 22:14
autor: Pneumokok
Dobry wieczór,
Pochwal się Kolego, co to za firma robi takie wiertła. Sam chętnie zacznę używać skoro Kolega poleca :)

Pozdrawiam

Re: trwałośc godzinowa frezów

: 17 sie 2016, 09:57
autor: CFA
InzSpawalnik pisze:Mam firme ktora nie dosc ze ma swietny material z ktorego sa wykonane wiertla to dodatkowo sa tak idealnie naostrzone ze bez rekawic wziecie do reki moze byc poprost grozne - tna skore jak idealnie naostrzony noz.
Takie jest moje zdanie.
Jeśli narzędzie jest tak naostrzone, to raczej źle świadczy o nim.
Proponuję poczytać o procesach zużycia krawędzi tnącej.

[ Dodano: 2016-08-17, 09:58 ]
telkom89 pisze:. Frezuje to zgrubnie frezem fi 18 hss walcowo-czołowym z łamaczem wióra (NF). Parametry jakie ustawiam to: n=520 obr/min, posuw minutowy 100 mm/min, ap= 2mm, ae=1/2 D. Problem zaczyna się gdzieś po ok 10 h pracy.
Trochę za szybko obroty, ale bardzo dobry wynik.

Re: trwałośc godzinowa frezów

: 17 sie 2016, 21:40
autor: WZÓR
InzSpawalnik pisze:...
ha ha ha

Moze osobiscie nie mam zbyt wiele do czynienia z frezami ale za to z wiertlami juz bardzo duzo, wlaczajac w to wiertla trepanacyjne ktore sa niczym innym w zasadzie jak frezami.
I wiem jedno
zywotnosc zalezy przedewszystkim od firmy ( czyli jaka technologia I jaki dokladnie material HSS ) oraz od zaostrzenia. I roznice sa olbrzymie. Mam wiertla z jednej firmy I z innej I jedne pracuja 10 % czasu tych drugich. Jak dla mnie 10 krotna roznica jest conajmniej zauwazalna.
Mam firme ktora nie dosc ze ma swietny material z ktorego sa wykonane wiertla to dodatkowo sa tak idealnie naostrzone ze bez rekawic wziecie do reki moze byc poprost grozne - tna skore jak idealnie naostrzony noz.
Takie jest moje zdanie.
To co?
Dowiemy się jakiej firmy wynalazkami pracujesz? :lol:

Mariusz.

: 18 sie 2016, 12:14
autor: telkom89
Witam ponownie.

Co do parametrów jakie ustawiłem to wynikały one z rady przedstawiciela jednej z firm od której kupiłem frezy. Zakładane przez niego Vc= 30 m/min, posuw na ząb ok 0,05. Stąd też takie obroty.

Pierwotnie próbowałem frezami uniwersalnymi fi 19 Hss, obroty 360, posuw minutowy 60 mm/min, oraz ap=1mm. Frez padał po ok 3-4 h.

Skoro tak wygląda sprawa trwałości to może ktoś podeśle mi namiary na firmy zajmujące się ostrzeniem frezów? Będę ogromnie wdzięczny bo sterta tępych frezów rośnie ;)

: 18 sie 2016, 12:35
autor: avatar_mk
Dopytam w temacie a czy ae nie powinno być >1/2D lub <1/2D nigdy =1/2D ?