trwałośc godzinowa frezów

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
telkom89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 19
Rejestracja: 07 cze 2016, 18:07
Lokalizacja: limanowa

trwałośc godzinowa frezów

#1

Post napisał: telkom89 » 16 sie 2016, 13:45

Witam

Mam pytanie do ludzi doświadczonych w obróbce stali. Moja przygoda z frezowaniem stali na amatorskim cnc dopiero się zaczęła i stąd też pewne trudności.

Mianowicie mam do obróbki kawałek stali. Frezuje to zgrubnie frezem fi 18 hss walcowo-czołowym z łamaczem wióra (NF). Parametry jakie ustawiam to: n=520 obr/min, posuw minutowy 100 mm/min, ap= 2mm, ae=1/2 D.

Frez idzie dosyć gładko i cicho. Problem zaczyna się gdzieś po ok 10 h pracy. Frez jest już nieco tępy, daje nieładną krawędź, niebieskie wióry i pisk.

I tu moje pytanie. Jaka jest typowa trwałość frezów np doflamex czy fenes?
Czy taka żywotność to normalka dla frezów z hss?



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7991
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: trwałośc godzinowa frezów

#2

Post napisał: WZÓR » 16 sie 2016, 15:54

telkom89 pisze:...
Frez idzie dosyć gładko i cicho. Problem zaczyna się gdzieś po ok 10 h pracy. Frez jest już nieco tępy, daje nieładną krawędź, niebieskie wióry i pisk. ...
Jak dla mnie to jest dobry wynik.
Znam gościa , że po jego programach frez HSS po 30 sekundach jest fioletowy.
Niezależnie z jakiej firmy jest to narzędzie , to frez HSS ma taką samą trwałość.
Czas jego życia zależy wyłącznie od zadanych parametrów i czasu pracy narzędzia.
P.s
Spróbuj alternatywy - frezy HSD

http://www.jd-tools.pl/Witryna/Promo_fi ... -PL-GB.pdf

.... , można przy nich zadać większe parametry , no i praca jego jest znacznie dłuższa.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


TwinB
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 170
Rejestracja: 02 sty 2016, 17:59
Lokalizacja: Polska

#3

Post napisał: TwinB » 16 sie 2016, 16:46

IHMO jak na frez z hss fi18 520 rpm to za duzo ja bym dał 350 i do tego dobrał posuw


zdzicho
Posty w temacie: 2

#4

Post napisał: zdzicho » 16 sie 2016, 21:33

Teoretyczna zakładana trwałość ostrza dla frezów HSS,to 2 godz. Po 10 godz przy takich obrotach, to pocałuj go w chwyt z wdzięczności.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: trwałośc godzinowa frezów

#5

Post napisał: InzSpawalnik » 16 sie 2016, 21:41

WZÓR pisze:
telkom89 pisze:...

Czas jego życia zależy wyłącznie od zadanych parametrów i czasu pracy narzędzia.
P.s

Mariusz.
ha ha ha

Moze osobiscie nie mam zbyt wiele do czynienia z frezami ale za to z wiertlami juz bardzo duzo, wlaczajac w to wiertla trepanacyjne ktore sa niczym innym w zasadzie jak frezami.
I wiem jedno
zywotnosc zalezy przedewszystkim od firmy ( czyli jaka technologia I jaki dokladnie material HSS ) oraz od zaostrzenia. I roznice sa olbrzymie. Mam wiertla z jednej firmy I z innej I jedne pracuja 10 % czasu tych drugich. Jak dla mnie 10 krotna roznica jest conajmniej zauwazalna.
Mam firme ktora nie dosc ze ma swietny material z ktorego sa wykonane wiertla to dodatkowo sa tak idealnie naostrzone ze bez rekawic wziecie do reki moze byc poprost grozne - tna skore jak idealnie naostrzony noz.
Takie jest moje zdanie.


Pneumokok
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 929
Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
Lokalizacja: Miasto nieudaczników

#6

Post napisał: Pneumokok » 16 sie 2016, 22:14

Dobry wieczór,
Pochwal się Kolego, co to za firma robi takie wiertła. Sam chętnie zacznę używać skoro Kolega poleca :)

Pozdrawiam
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł :)


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: trwałośc godzinowa frezów

#7

Post napisał: CFA » 17 sie 2016, 09:57

InzSpawalnik pisze:Mam firme ktora nie dosc ze ma swietny material z ktorego sa wykonane wiertla to dodatkowo sa tak idealnie naostrzone ze bez rekawic wziecie do reki moze byc poprost grozne - tna skore jak idealnie naostrzony noz.
Takie jest moje zdanie.
Jeśli narzędzie jest tak naostrzone, to raczej źle świadczy o nim.
Proponuję poczytać o procesach zużycia krawędzi tnącej.

[ Dodano: 2016-08-17, 09:58 ]
telkom89 pisze:. Frezuje to zgrubnie frezem fi 18 hss walcowo-czołowym z łamaczem wióra (NF). Parametry jakie ustawiam to: n=520 obr/min, posuw minutowy 100 mm/min, ap= 2mm, ae=1/2 D. Problem zaczyna się gdzieś po ok 10 h pracy.
Trochę za szybko obroty, ale bardzo dobry wynik.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7991
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: trwałośc godzinowa frezów

#8

Post napisał: WZÓR » 17 sie 2016, 21:40

InzSpawalnik pisze:...
ha ha ha

Moze osobiscie nie mam zbyt wiele do czynienia z frezami ale za to z wiertlami juz bardzo duzo, wlaczajac w to wiertla trepanacyjne ktore sa niczym innym w zasadzie jak frezami.
I wiem jedno
zywotnosc zalezy przedewszystkim od firmy ( czyli jaka technologia I jaki dokladnie material HSS ) oraz od zaostrzenia. I roznice sa olbrzymie. Mam wiertla z jednej firmy I z innej I jedne pracuja 10 % czasu tych drugich. Jak dla mnie 10 krotna roznica jest conajmniej zauwazalna.
Mam firme ktora nie dosc ze ma swietny material z ktorego sa wykonane wiertla to dodatkowo sa tak idealnie naostrzone ze bez rekawic wziecie do reki moze byc poprost grozne - tna skore jak idealnie naostrzony noz.
Takie jest moje zdanie.
To co?
Dowiemy się jakiej firmy wynalazkami pracujesz? :lol:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
telkom89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 19
Rejestracja: 07 cze 2016, 18:07
Lokalizacja: limanowa

#9

Post napisał: telkom89 » 18 sie 2016, 12:14

Witam ponownie.

Co do parametrów jakie ustawiłem to wynikały one z rady przedstawiciela jednej z firm od której kupiłem frezy. Zakładane przez niego Vc= 30 m/min, posuw na ząb ok 0,05. Stąd też takie obroty.

Pierwotnie próbowałem frezami uniwersalnymi fi 19 Hss, obroty 360, posuw minutowy 60 mm/min, oraz ap=1mm. Frez padał po ok 3-4 h.

Skoro tak wygląda sprawa trwałości to może ktoś podeśle mi namiary na firmy zajmujące się ostrzeniem frezów? Będę ogromnie wdzięczny bo sterta tępych frezów rośnie ;)


avatar_mk
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 131
Rejestracja: 20 sty 2011, 20:11
Lokalizacja: Częstochowa

#10

Post napisał: avatar_mk » 18 sie 2016, 12:35

Dopytam w temacie a czy ae nie powinno być >1/2D lub <1/2D nigdy =1/2D ?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”