Rowki wpustowe a dobór odpowiedniego freza

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.
Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#11

Post napisał: clipper7 » 05 cze 2016, 14:21

WZÓR pisze:Podłóż pomiędzy stożek oprawki , a stożek wrzeciona kawałek kartki .
Spowoduje to , że stożki nie będą do siebie idealnie przylegać i bicie te spowoduje , że frez wykona ten kawałek szerzej.
Ja, na małym manualu, robię podobnie, jak chcę w jednym przejściu uzyskać rowek trochę szerszy niż posiadany frez, ale przetaczam chwyt frezu z żądanym mimośrodem. Stosuję to dla trochę większych różnic wymiaru, niż wymagana w temacie. Trochę z tym roboty, zakładam uchwyt 4 szczękowy niezależny i przesuwam konik. Tu może wystarczyłoby dać cienką blaszkę (np. szczelinomierz) w normalny uchwyt przy mocowaniu kła i leciutko przesunąć konik. Pełnowęglikowy wymagałby szlifowania, ale zaletą jest możliwość precyzyjnego i powtarzalnego ustawienia "bicia" no i chyba trzyma lepiej, niż przez papierek.


Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#12

Post napisał: WZÓR » 05 cze 2016, 15:06

clipper7 pisze:... no i chyba trzyma lepiej, niż przez papierek.
,,Papierek'' ..... , rzecz jasna blaszki 0,05 mm , 0,1 mm , 0,15mm itd. też miałem na myśli.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: clipper7 » 05 cze 2016, 20:01

WZÓR pisze:,,Papierek'' ..... , rzecz jasna blaszki 0,05 mm , 0,1 mm , 0,15mm itd. też miałem na myśli.
Papierek potraktowałem poważnie, bo tak się często robi. Sam podkładam różne rzeczy w różnych celach i cieszę się, że nikt tego nie widzi :mrgreen:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#14

Post napisał: kolec7 » 06 cze 2016, 06:36

szuler666 pisze:
kolec7 pisze:Można to skontrolować odpowiednio zamontowanym czujnikiem zegarowym, ale zapewne bez popsucie pierwszych kilku sztuk, to Ci tak za pierwszym razem nie wyjdzie
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: idąc tym tokiem myślenia jak w detalu za 250 tys. euro mam w nowym miejscu zrobić kanałek 90 P7 na konwencjonalnej wytaczarce to co potrzebuje kilka sztuk aby w jednej może trafić wymiar ,ludzie toż to k.. wa ręce opadają
Noooo...no no, tak tak ....oczywiście....detal za 250 tys. EURO....."poprawiany" na FWD32......

To ja jednak z innej bajki jestem. :lol:
CFA pisze:
szuler666 pisze:
A robisz ten kanałek narzędziem fi90?
wiadomo ze nie tylko chodzi mi o samo podejście do wykonywanej roboty
No ale tutaj masz wykonanie danego wymiaru jednym narzędziem.
Ja nie pracuję z detalami za ileś tam tysięcy euro, ale jak już mam włożone choćby kilkanaście godzin w dany detal, to nie ryzykuję wykonania czegoś w tym detalu w procesie typu "wymiar z narzędzia" bez uprzedniego sprawdzenia jaki będzie efekt.
(sprawdzenia na czymś miarodajnym) Wyjaśniający pewnie założył, że tych wałków trzaska
się na setki, to pewnie jeden czy dwa można zepsuć traktując je jak sztuki testowe.
Równie dobrze można sprawdzić na czymś innym
A jak inaczej można zrozumieć pierwszy post.
Nie wiem jak wyglądają w innych firmach wdrożenia serii produkcyjnej, ale w miejscach, w których pracowałem zawsze przyjmowało się pewien odsetek zjebanych detali na początku produkcji. No tak - ale ja nie produkowałem nigdy detali za milion złotych na maszynach klasy FWD32..... :-)

Swoją drogą....czy autor posta mógłby rozwikłać zagadkę, w jakim celu demontuje powielokroć wpust z wałka?
"W życiu piękne są tylko chwile...."

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”