Problem z robieniem głędokiego otworu w alu

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

G3d
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 324
Rejestracja: 02 sty 2009, 18:07
Lokalizacja: Warszawa

#11

Post napisał: G3d » 17 maja 2015, 10:55

My serio dyskutujemy o wierceniu fi8 na 30mm ;)?

Jak koniecznie chcesz frezowac to ja bym wziął frez 6mm 1p i frezował po spirali stojąc obok z kompresorem i wydmuchując syf.
Nie ma opcji, żeby się nie udało.

Ja właśnie po manii frezowania, odkrywam na nowo wiercenie ;) Polecam wiercić :P


Mniej gadania - więcej robienia.

Tagi:


Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#12

Post napisał: majkel1987 » 17 maja 2015, 11:13

Będę wiercił panowie, spokojnie :). NA łeb śruby pogłębię frezem, już jedną zrobiłem na próbę. Pasowanie mam idealne ze śrubą, jej łbem, powierzchnia gładka i świecąca. Na gwintowaną część nie potrzebuje dokładnego otworu, tylko na łeb. Wcześniej jak zauważyłem za głęboko się wbijałem na obrót w zecie. Pogłębienie robię 12.8 frezem 12mm. Nie gonię za bardzo z posuwem, tak około F150 na 8000 obrotów. Będę próbował zwiększyć ale to w zależności od tego jak się będzie frez i reszta zachowywała. Strasznie wpada w wibracje i wyje, ale to uroki ER.


apacz514
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 226
Rejestracja: 23 lut 2013, 20:21
Lokalizacja: Lubelskie

#13

Post napisał: apacz514 » 17 maja 2015, 15:16

majkel1987 pisze:Strasznie wpada w wibracje i wyje, ale to uroki ER
raczej braku sztywności maszyny. [quote/="majkel1987"] F150 na 8000 obrotów[/quote] 0.01875 na na obrót freza ile ma piór ta 12
Niema rzeczy niemożliwych czasem potrzeba tylko więcej czasu....sinumeric 840..ctx 310 v3 eco, dmc 635 ,nef400,durma 30160, trumpf 3030 ...fanuc 0i

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7984
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#14

Post napisał: WZÓR » 17 maja 2015, 17:13

majkel1987 pisze:....Nie gonię za bardzo z posuwem, tak około F150 na 8000 obrotów. Będę próbował zwiększyć ale to w zależności od tego jak się będzie frez i reszta zachowywała. ...
Zwiększ posuw do F480
W/g moich obliczeń jedziesz na Vc140 ..... , obroty OK , ale z F przegiąłeś totalnie .
.... idzie za wolno.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#15

Post napisał: majkel1987 » 17 maja 2015, 18:18

apacz514 pisze:raczej braku sztywności maszyny.

Nie mówię że nie ale według tego filmiku to ERki są najgorsze i mam identyczny dźwięk. Drugi rowek
apacz514 pisze:ile ma piór ta 12
4
WZÓR pisze:obroty OK , ale z F przegiąłeś totalnie .
Według obliczeń w machu tak wychodzi ale bałem się szybciej. Z resztą zaraz zobaczę.


G3d
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 324
Rejestracja: 02 sty 2009, 18:07
Lokalizacja: Warszawa

#16

Post napisał: G3d » 17 maja 2015, 18:35

Jakim wrzecionem to robisz?
Ja chinola 2.2kw gonie spokojnie kolo 25k obrotow po F1500 1-2mm zbieram na raz i wg mnie to jest lajcik dla niego.
Mniej gadania - więcej robienia.


Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#17

Post napisał: majkel1987 » 17 maja 2015, 19:11

Też chinol 2,2 chłodzony powietrzem.ja nie pociągnę 1500 na swoich krokowcach, zatrzymują się(blokują) w tych okolicach. Jakieś 1000 max tak bezpiecznie. Podniosłem F do 480 i poszło spoko. Nie znam możliwości jeszcze maszyny i tak zachowawczo z obawą do tego podchodzę.


Autor tematu
majkel1987
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 461
Rejestracja: 07 lut 2012, 11:26
Lokalizacja: Wyspy

#18

Post napisał: majkel1987 » 19 maja 2015, 14:51

Z braku czasu robię kiedy mogę. Dziś Poznałem co to znaczy chłodziwo. Bez tego to i nawet wiertlem nie wywiercę. WD Dość sporo i jedzie ładnie i wibracje mniejsze i ciszej chodzi i powierzchnia po planowaniu piękna aż tęczę widać. Wcześniej sugerowałem się tym że carbidowe frezy wytrzymują większe temperatury i jechałem głównie bez wd. Posuw też daje spory podchodzę do F960 ale też zależy gdzie. Przedemną jeszcze 25 otworów i planowanie płaszczyzn na początek. Sześć bloków do obrobienia.

Dzięki kolegom za pomoc i informacje


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#19

Post napisał: ak47 » 19 maja 2015, 15:49

ja w pracy całkiem niedawno wierciłem w alu na głębokość około 50mm wiertło 10mm chłodziwo na potęgę. Wiercenie z wycofaniem. Potem frez 11 na włąściwą średnicę oraz żeby wyrównać dno. Wywierciłem ze 600 otworów. Obroty 2000 posuwu nie pamiętam, chyba coś koło dychy/obrót

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#20

Post napisał: adam Fx » 19 maja 2015, 16:53

majkel1987 pisze: WD Dość sporo
WD40 w stali sprawdza się całkiem dobrze ale Alu idzie lepiej na denaturacie, nafcie lub emulsji przy hss zwykły olej też jest dobry np. przy frezach piłkowych.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”