Jak bardzo można pogonić obróbkę aluminium?

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
Antekpl
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 04 sty 2014, 12:44
Lokalizacja: poland

Jak bardzo można pogonić obróbkę aluminium?

#1

Post napisał: Antekpl » 01 lut 2015, 00:43

Witam,

obrabiam aluminium PA9, najczęściej frezem 6mm - dokładnie takim:

Obrazek

Dla ładnej powierzchni stosuję odległość ścieżek 2mm, warstwa skrawania 0,5-0,8mm
Do tego obfite chłodzenie frezu i posuw roboczy na poziomie 1800-2000mm/min.
Mam wrażenie, że parametry można spokojnie jeszcze zwiększyć.
Maszyna jest sztywna - konstrukcja stalowa, zalana betonem.
Obroty wrzeciona 16-18 tysięcy, ale do 24 tysięcy mogę je zwiększyć.

Ma ktoś doświadczenie w tej dziedzinie? na ile gonić jeszcze parametry?

Z góry dzięki za pomoc



Tagi:


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#2

Post napisał: Dudi1203 » 01 lut 2015, 01:34

To jest frez do hartowanych stali, a nie do alu. Kup jedno lub dwupiórową 6tke od tego samego sprzedawcy, ze specjalną geometrią do aluminium i wtedy przy 24 000obr na sztywnej maszynie mozna jechac z parametrami warstwa skrawania rzedu 1,5-2mm, odległość scieżek jak to nazwałeś 3mm i posuw 2-3m/min - w zależności od tego jak się bedzie zachowywać maszyna i jak sztywne jest mocowanie detalu. Nie odważyłbym sie na takie parametry frezując blachy np 2-3mm, a kopiąc w 20tce bez problemów.
Wymagane obfite chlodzenie mgłą albo chłodziwem. Jakiekolwiek zatrzymanie chłodzenia przy tych parametrach to złamany frez.


Autor tematu
Antekpl
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 04 sty 2014, 12:44
Lokalizacja: poland

#3

Post napisał: Antekpl » 03 lut 2015, 19:33

No właśnie kiepskie te frezy do aluminium, bo robią taką sobie powierzchnię.
Te, których używam zostawiają po sobie idealne lusterko.


burzaxxx
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 346
Rejestracja: 25 wrz 2010, 20:22
Lokalizacja: zDolny Śląsk

#4

Post napisał: burzaxxx » 07 lut 2015, 21:59

jaki detal obrabiasz?
masz rysunek?
Mazak/Mazatrol-Haas-NUM-GibbsCAM


MoldMichal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 307
Rejestracja: 03 mar 2012, 12:04
Lokalizacja: Częstochowa

#5

Post napisał: MoldMichal » 08 lut 2015, 19:51

6mm frezem spokojnie w pełnym będzie szło po 5-10 mm :)
bynajmniej ja 10-tka jade po 15-20 mm w pełnym a mam max 10k obr
ale wszytko z głową ;)
przede wszystkim nie 1 frezem zgr i na gotowo ..
mając takie obroty możesz ostro gonić
do zgr polecam freza 3 pióra z łamaczem i polerowanymi rowkami.. najlepiej zapiętym w weldona :)
na gotowa jakikolwiek frez ale do alu, ten z foty kiepsko się nadaje ;)
moze jakość powierzchni wychodzi ci ładna ale skrobanie po 0.5 w alu to żart ;]
Pozdrawiam Michał


gp
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 15
Rejestracja: 25 mar 2014, 03:10
Lokalizacja: wr

#6

Post napisał: gp » 09 maja 2015, 16:43

MoldMichal pisze: moze jakość powierzchni wychodzi ci ładna ale skrobanie po 0.5 w alu to żart ;]
ja skrobie po 0.25 przy frezie 5mm do alu 2p. Posow 1300 mm/min , obroty 20000. Jak zwieksze głębokość do 0.35-0.4 to juz mi sie zaczyna lepic frez. Obróbka blachy 2mm PA11 na sucho w każdym kierunku, proste kształty.

Czy zmiana na frez dolfy 1p 5 lub 6mm umozliwi mi przyspieszenie obróbki ?

Czy moze okazac sie ze przy obecnym frezie dla posowu 2000-3000mm/min nie bedzie sie kleic a ladnie wyrzucac wiór dla głebokości skrawania 0.25mm ?


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#7

Post napisał: oprawcafotografii » 09 maja 2015, 16:47

PA11 to glina, szczegolnie na sucho. Zastosuj smarowanie.

Ew w samoprzylepnych stopach aluminium 1-pior polerowany np. Dolfy
lepiej sobie radzi.

q


gp
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 15
Rejestracja: 25 mar 2014, 03:10
Lokalizacja: wr

#8

Post napisał: gp » 09 maja 2015, 17:22

oprawcafotografii pisze:PA11 to glina, szczegolnie na sucho. Zastosuj smarowanie.

Ew w samoprzylepnych stopach aluminium 1-pior polerowany np. Dolfy
lepiej sobie radzi.

q
Moze i glina ale tansza znacznie od PA6.
obecnie nie mam mozliwosci na mgle olejowa, słaba wentylacja pomieszczenia.
Rozwazam zakup ColdGun, ale czy niska temperatura nie bedzie niszczyc frezow ?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Jak bardzo można pogonić obróbkę aluminium?

#9

Post napisał: WZÓR » 09 maja 2015, 17:28

Antekpl pisze:Witam,

obrabiam aluminium PA9, najczęściej frezem 6mm - dokładnie takim:

...
... No właśnie kiepskie te frezy do aluminium, bo robią taką sobie powierzchnię. ...
To kup sobie frez do aluminium konkretnej marki;

http://landingpages.hoffmann-group.com/bk/band1/en/

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


gp
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 15
Rejestracja: 25 mar 2014, 03:10
Lokalizacja: wr

#10

Post napisał: gp » 09 maja 2015, 17:39

oprawcafotografii pisze:PA11 to glina, szczegolnie na sucho. Zastosuj smarowanie.

Ew w samoprzylepnych stopach aluminium 1-pior polerowany np. Dolfy
lepiej sobie radzi.

q
jak myslisz jak podpowiada twoje doswiadczenie (opierając się na parametrach które podalem dla freza 2p 5mm ALU bittech.) :
kupujac frez dolfy 1p 5mm lub 6mm będe w stanie ustawic parametry: posow 700-800 mm/min i zbieranie 0.5 mm ? bez chlodziwa na sucho. Troche jak wrozenie z fusow ale ciekawi mnie twoja odpowiedz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”