Bazowanie - zerowanie osi

[kubus838]

Witam

Ostatnio ma styczność z frezarką konwecjonalną i nie potrafię ustawić zera. Mam takie narzędzie do jak to mówią fachowcy zerowania/bazowania osi. Przyrząd ten składa się z dwóch kawałków metalu połączonych sprężynką. Czy ktoś może mi wyjaśnić jak to się robi za pomocą tego narzędzia? Muszę wykonać frezowanie całego elementu a później wywiercić w nim kilka otworów w określonym miejscu.
Mam to zrobić na frezarce konwencjonalnej trzy osiowej bez żadnych bajerów. Niestety nie wiem jaki to model ani nazwa tej maszyny. Wiem, że jest dosyć stara ale sprawna pod względem wymiarowym. Maszyna ta posiada możliwość wiercenia tzw. pinole.

robert

[Arias2]

Gdzieś od połowy filmu masz to pokazane

[kubus838]

Dokładnie oto mi chodziło - punkt dla Ciebie.
Dzięki.

robert

[tuxcnc]

Czy ktoś może mi wyjaśnić jak to się robi za pomocą tego narzędzia?

Uważaj żeby sobie krzywdy nie zrobić.
Przyrząd jest bardzo precyzyjny i użyteczny, ale nie znosi wysokich obrotów.
Dokładnie nie pamiętam, ale chyba wytrzymuje do 200 obr/min.
Ja już jeden taki załatwiłem, jedna część zostaje w uchwycie, a druga lata w kółko na rozciągniętej sprężynie...

[kubus838]

I tez tu na filmie mówili o prędkościach. Ja będę używał na 170 obr/min. Jak taki czujnik zamontowałem po raz pierwszy i maszyna ruszyła 400 obr/min to z czujnika została mi połówka. Więc bezpieczna i sprawdzona prędkość to 170 obr/min. Sprawdzona bo zamontowałem drugi i wytrzymał prędkość 170.

robert

[Arias2]

Co wy macie za czujniki co przy 400 obr/min się rozlatują. Jak używałem takich czujników to na lewych obrotach z lewej strony i na prawych z prawej. Prędkości były od 800 do nawet 1200.
Dlaczego? a no dlatego że cały bajer z tymi czujnikami polega na tym że ma się zejść na widoczne zero w tym miejscu gdzie się dzieli.
Dokładność takiego pomiaru to +-0.1 mm.
Drugi tip to nie uruchamiać obrotów daleko od detalu bo faktycznie siła odśrodkowa może go uszkodzić jeśli jest dość sporo przesunięty.
Jak macie rozwalone czujniki to wystarczy wymienić sprężynę w środku i jest jak nowy.

[tuxcnc]

Co wy macie za czujniki co przy 400 obr/min się rozlatują. Jak używałem takich czujników to na lewych obrotach z lewej strony i na prawych z prawej. Prędkości były od 800 do nawet 1200.
Dlaczego? a no dlatego że cały bajer z tymi czujnikami polega na tym że ma się zejść na widoczne zero w tym miejscu gdzie się dzieli.
Dokładność takiego pomiaru to +-0.1 mm.
Drugi tip to nie uruchamiać obrotów daleko od detalu bo faktycznie siła odśrodkowa może go uszkodzić jeśli jest dość sporo przesunięty.
Jak macie rozwalone czujniki to wystarczy wymienić sprężynę w środku i jest jak nowy.

Same bzdury.

[Arias2]

Same bzdury.

Coś więcej się wypowiesz czy też tylko błyszczysz?
Zwróć uwagę co robi na filmie to potwierdzi moje bzdury.

[Steryd]

Tux g*wno wi ale dużo gada. Tego typu czujniki właśnie działają skutecznie w okolicach 1000 obrotów na minutę (tak stoi między innymi w instrukcji takiego centrofixu od garanta). Przy 200 to się nim ustawi równie dobrze co na oko.

[tuxcnc]

Dokładnie nie pamiętam, ale chyba wytrzymuje do 200 obr/min.

Napisałem wyraźnie że nie pamiętam, więc tłumaczyć się nie muszę, ale teraz sprawdziłem i faktycznie nie 200 tylko 500.
Przy zbyt dużych obrotach dolna część odchyla się od pionu i zaczyna rysować szlifowane powierzchnie styku, więc sama wymiana rozciągniętej sprężynki może nie wystarczyć.
Także dokładność jest bardzo wysoka, bo jakikolwiek styk czujnika z materiałem powoduje wystąpienie siły pochodzącej od tarcia. Natomiast olej może tą czułość zmniejszyć.
Ogólnie przyrząd jest wyjątkowo delikatny i nie toleruje najmniejszych błędów.
Natomiast niewątpliwą zaletą jest niska cena.