. Jeśli ktoś robił coś takiego to bardzo bym prosił o pomoc w tej kwestii. Moje parametry: Obroty od 3000 do 4500, posuw od 60 do 200 mm/min przy stałej ściąganej warstwie 0,05mm. Oczywiście przy mocnym chłodzeniu emulsją. Dodam że, grawer to ścięty stożek na osi byłego freza fi 6 (węglik). Dziękuję za ewentualną pomoc.grawerowanie w miedzi
-
raster
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 lip 2006, 20:07
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
grawerowanie w miedzi
Otóż w pracy miałem do wykonania elektrodę miedzianą a w niej przecinające się rowki ( w formie litery X) zbiegające sie na dnie w jeden punkt pod kątem 90 stopni na głębokości ok 2.5 mm (obydwa). Nie pozostało mi nic innego jak zrobić to grawerem o takim samym kącie ponieważ, wypalony element musiał mieć ostry grzbiet. I tu zrodził się problem odnośnie dobrania parametrów skrawania takim narzędziem. Próbowaliśmy różnych kombinacji i za każdym razem albo robił się dość mozny brok albo powierzchnia wewnętrzna rowka była nie do przyjęcia i był brok na brzegu . Jeśli ktoś robił coś takiego to bardzo bym prosił o pomoc w tej kwestii. Moje parametry: Obroty od 3000 do 4500, posuw od 60 do 200 mm/min przy stałej ściąganej warstwie 0,05mm. Oczywiście przy mocnym chłodzeniu emulsją. Dodam że, grawer to ścięty stożek na osi byłego freza fi 6 (węglik). Dziękuję za ewentualną pomoc.
. Jeśli ktoś robił coś takiego to bardzo bym prosił o pomoc w tej kwestii. Moje parametry: Obroty od 3000 do 4500, posuw od 60 do 200 mm/min przy stałej ściąganej warstwie 0,05mm. Oczywiście przy mocnym chłodzeniu emulsją. Dodam że, grawer to ścięty stożek na osi byłego freza fi 6 (węglik). Dziękuję za ewentualną pomoc.Tagi:
-
raster
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 lip 2006, 20:07
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
wszystko fajnie ale tylko 10000 mogę wyciągnąć i bez maczania w oleju bo to komercyjna "cyfrówka" (dmc 63v na fanuc'u) i przy takich prędkościach palę miedź na bank a inne narzędzia raczej nie wchodzą w grę(chyba że wyobraźnia mi szwankuje ). Dla jasności grawer spod dobrego szlifierza wyszedł bo kąt niestandardowy, więc raczej nie ma mowy o tępym narzędziu. Pozdrawiam.
). Dla jasności grawer spod dobrego szlifierza wyszedł bo kąt niestandardowy, więc raczej nie ma mowy o tępym narzędziu. Pozdrawiam.-
x
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 243
- Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
- Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin
Jako profesjonalny grawer wypraszam sobie takie insynuacje!raster pisze:Dla jasności grawer spod dobrego szlifierza wyszedł
A tak na poważnie, to w tym wątku: ostrzenie frezów 1 ostrzowych znajdziesz link do strony gdzie jest rysunek i zdjęcie jak to powinno wyglądać. Jeśli grzbiet freza jest prosto ze szlifierki do wałków, to to nie będzie frezować. No i "stopka" też musi być na swoim miejscu.
-
raster
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 lip 2006, 20:07
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
No cóż, człowiek z wiekiem staje się rozumny...
Jutro będą próby z nowymi geometriami, zobaczymy jak będzie, narazie dziękuję za wskazówki.
[ Dodano: 2006-10-24, 22:56 ]
Grawer został przeszlifowany odpowiednio a oto efekty:
w pełni zachowana linia dna, zdjęcia nie są najlepsze ale można się dopatrzeć
przy parametrach:
a zdjęco graweru nie wyszły ale został przerobiony raczej dobrze, dziękuję i pozdrawiam.
Jutro będą próby z nowymi geometriami, zobaczymy jak będzie, narazie dziękuję za wskazówki.
[ Dodano: 2006-10-24, 22:56 ]
Grawer został przeszlifowany odpowiednio a oto efekty:
w pełni zachowana linia dna, zdjęcia nie są najlepsze ale można się dopatrzeć
przy parametrach:
a zdjęco graweru nie wyszły ale został przerobiony raczej dobrze, dziękuję i pozdrawiam.
