Strona 1 z 5

Smarowniczka / rozpylacz dykty - od pomyslu do przemyslu ;)

: 20 sty 2011, 17:48
autor: oprawcafotografii
Witam

Musze od czasu do czasu wyciac cos w miekkim, typowym al.
Mecze sie z tym bez chlodzenia / smarowania okrutnie - klei sie,
zalepia frezy, ogolna kaszana.

Kupilem nawet aerograf, zeby zatrdnic go do rozpylania denaturatu
badz innego plynu, ale troche mi sie ten pomysl nie podoba - koncowka
jest troche za duza, regulacja za malo wygodna etc.

Bardzo by mi pasowalo, zeby koncowka dostarczajaca rozpylony
plyn byla cienka i zeby mozna byla ja w jakims zakresie wygiac.

Mysle zrobic cos takiego:

Obrazek

Czyli zwykly rozpylacz jak w gazniku - powietrze zasysa plyn,
rozpyla i wydmuchuje gdzie trzeba.

Watpliwosci mam kilka - najprosciej byloby polutowac dwie rurki
miedziane, badz mosiezne ale nie mam pomyslu skad wziasc cieniutka
rurke doprowadzajaca plyn. Przydalaby sie jak najciensza...
Chyba, ze nie ma co szalec i rurka z plynem moze byc np. 2/1mm
a rurka z powietrzem 5/3mm...

Wiekszy problem - zawor do precyzyjnego dozowania plynu...
Musi pozwalac bardzo precyzyjnie dozowac wydatek plynu -
chcialbym, zeby z rurki wylatywala taka ilosc plynu, ktora
odparuje odrazu na frezie 2-3mm a nie bedzie sciekac po wszystkim.

Z regulacja wydatku powietrza mniejszy problem - mam nadzieje
ze zalatwi to po prostu reduktor...

Caloscia bede chcial sterowac automatycznie - zamocuje na Z-ce krancowke
otwierajaca zawor elektro-pneumatyczny po zejsciu freza ponizej wysokosci
przelotowej, zeby niepotrzebnie nie dmuchac gdy frez jezdzi luzem...

Reasumujac - macie pomysl na dozowanie plynu?
Odrazu napisze, ze koniecznie chce osobno dozowac powietrze i plyn -
sama regulacja wydatkiem powietrza to za malo chyba...

Z gory dzieki za komentarze.

J.

: 20 sty 2011, 18:31
autor: BYDGOST
Cienie rurki mosiężne widziałem w Castoramie. Ewentualnie można zapytać w firmach handlującymi metalami kolorowymi.
Co do sterowania sprężonym powietrzem to można na początek spróbować z zaworkiem otwieranym ręcznie na sprężynie. Czas otwarcia dobierać na wyczucie. Nie wiem czy takie zaworki są, w którym przepływ czynnika zachodzi dopóki naciska cię przycisk zaworka.
Gdyby to było bardzo często stosowane to może dobrym rozwiązaniem będzie zawór elektromagnetyczny z dołączonym przekaźnikiem czasowym, który pozwoli na regulację czasu otwarcia zaworu. Czas otwarcia musiałby być zapewne od 0,1 sek. w górę. Czasu wypływu płynu myślę, że nie trzeba regulować bo jego wypływ zależy od wypływu powietrza.

: 20 sty 2011, 18:55
autor: oprawcafotografii
BYDGOST pisze:...Czasu wypływu płynu myślę, że nie trzeba regulować bo jego wypływ zależy od wypływu powietrza.
Wiem. Ale ja chce regulowac osobno wydatek powietrza a osobno plynu.

Z powietrzem problemu raczej nie bedzie, problem z precyzyjnym
zaworem regulujacym wydatek plynu z rureczki o sr 1mm.
Obawiam sie ze ogolnodostepne "normalnej wielkosci" zawory
beda po prostu za malo dokladne...

J.

: 20 sty 2011, 19:05
autor: Tabikgo
Witam.
A może zaworek iglicowy?
Można szukać zaworka z gniazdem w motoryzacji.
W załączeniu zaworek iglicowy pneumatyczny.
Pozdrawiam

: 20 sty 2011, 19:09
autor: maz
Witam.
Zrobilem sobie cos takiego wlasnie. Rurki alu lub mosiezne - castorama lub LM.
do tego kawalek kostki alu. Powiercona: 2 otwory z jednej strony ktore przecinaly otwor jeden dlugi. stron. Wszedzie otwory pod gwinty m4.
Jako dysze zastosowalem korek zaslepiajacy M4 stosowany w pneumatyce/hydraulice metalowy, w ktorym wywiercilem otworek d1mm.
Wewnatrz kostki osadzilem rurke od dyszy do drugiego otworu+uszczelnienie. Troszke luzu zostawilem przy dyszy, ale wewnatrz kostki.
Do otworow dolotowych szybkozlaczki, przedni na chlodziwo, tylni na powietrze. Do tego 2 dlawiki po jednym na kazde medium.
Działało, ale nie byłem zadowolony z wydajnosci.

: 20 sty 2011, 19:14
autor: oprawcafotografii
maz pisze:Witam.
Zrobilem sobie cos takiego wlasnie. Rurki alu lub mosiezne - castorama lub LM.
do tego kawalek kostki alu. Powiercona: 2 otwory z jednej strony ktore przecinaly otwor jeden dlugi. stron. Wszedzie otwory pod gwinty m4.
Jako dysze zastosowalem korek zaslepiajacy M4 stosowany w pneumatyce/hydraulice metalowy, w ktorym wywiercilem otworek d1mm.
Wewnatrz kostki osadzilem rurke od dyszy do drugiego otworu+uszczelnienie. Troszke luzu zostawilem przy dyszy, ale wewnatrz kostki.
Do otworow dolotowych szybkozlaczki, przedni na chlodziwo, tylni na powietrze. Do tego 2 dlawiki po jednym na kazde medium.
Działało, ale nie byłem zadowolony z wydajnosci.
Przypuszczam, ze potrzebowales duzo wiecej chlodzenia niz ja -
ja od czasu do czasu musze wyciac troche otworow w profilach al.
Scianka 1mm, otwory 9mm, frez 3mm. Roboty niewiele.
Powinno dac rade.

Dzieki za sugestie zaworu iglicowego - braklo mi slowa ;)
Kupie chyba taki zaworek:
http://allegro.pl/zaworek-dlawiacy-prec ... 58211.html
Powinien nafte z denaturatem wytrzymac...

Jakub

: 20 sty 2011, 21:04
autor: pitsa
Zamiast rurki przydałby się układ labiryntowy jak w nawadnianiu kropelkowym, który zapewni mały wydatek cieczy.

: 20 sty 2011, 21:18
autor: pukury
witam.
może by zastosować dyszki od butli gazowych - lub gaźników .
do tego pompka od ekspresu do kawy - dale spore ciśnienie .
pompka taka ma wadę - musi pracować z przerwami .
pozdrawiam .

: 20 sty 2011, 21:40
autor: oprawcafotografii
pukury pisze:witam.
może by zastosować dyszki od butli gazowych - lub gaźników .
do tego pompka od ekspresu do kawy - dale spore ciśnienie .
pompka taka ma wadę - musi pracować z przerwami .
pozdrawiam .
Pompka jest niepotrzebna - plyn pedzie zasysac sprzezone powietrze...

J.

: 21 sty 2011, 01:43
autor: PIOTR 07
Jeśli chodzi o naprawdę cieniutką rurke to proponuje zajrzeć za lodówke najlepiej jakąś starą na złomie,powinna się tam znajdować zwinięta w dość obwitą spirale.Miedziana,można dowolnie wyginać i lutować no i średnica wewnętrzna ok 1mm.