cnc.info.pl - FORUM CNC

Zakupiłem frezarkę FUS 32 , teraz czas na doprowadzenie jej do stanu używalności. Powoli ogarniam temat , 2 dni zeszło mi na domyciu jej , zakładam DRO i jednocześnie powoli usuwam mankamenty. Najważniejsze to problem ze sprzęgłem od szybkich posuwów. Sprzęgło nie załącza się (elektrycznie wydaje się być sprawne) bo po wciśnięciu przycisku pojawia się na nim nap. 26V i widać , ze sprzęgło zaciska się ale nie przenosi napędu (posuw nie przyspiesza). Wydaje się , ze tarczki są starte bo próbowałem je skręcić ale nic to nie dało. Za nowe sprzęgło wołają od 2 tys zl. Macie koledzy jakiś patent na uratowanie tego sprzęgła

A oto i rzeczone sprzęgło.

Tarczki wyglądają całkiem spoko. Czyemu te kabelki tak wiszą?

A bo nasi już tam byli , urwała się końcówka na przewodzie to zamiast zarobić nowa to ktoś na skrętkę to zrobił (ale napięcie na szczotkach jest ok,)

Czym myłeś maszynę?
Fajny grzmot się zapowiada, próbowałeś rozebrać sprzęgło? Może da się prosto wymienić te tarczki

Myłem myjka ciśnieniową i chemia do mycia silników potem suszenie , w warsztacie nagrzałem do 25 st. (myślałem , ze się roztopie ). Co do sprzęgła to za pewne skończy się na rozbieraniu ale jeszcze się wstrzymuje z robota bo szukam DTR ze schematem skrzynki posuwów .Pytałem o ceny to Pani wyceniła mi same tarczki na 2tys zl Netto I co ciekawe raz na ruski rok załapują te szybkie posuwy
DRO zainstalowane , trochę brakuje pola roboczego , trzeba krańcówki poprzestawiać.

Bo pewnie przekładki są przypalone albo tarczki nierówno zużyte