Strona 1 z 1

Ślad głowicy

: 13 paź 2021, 22:39
autor: CFA
Frezuję zgrubnie głowicą fi100 na starej jarocince.
Ostatnio nie sposób ustawić sensownie prostopadłości wrzeciona.
Kiedyś przy frezowaniu w X z lewej do prawej i z prawej do lewej
dało się ustawić tak, że głowica brała przodem i delikatnie zarysowywała tyłem
zostawiając czasem jednolitą powierzchnię a czasem delikatny krzyżowy ślad na powierzchni
i cała powierzchnia zabierana głowicą miała jednakowy wymiar.
A teraz w jedną i w drugą stroną bierze przodem i tyłem
i dodatkowo na środku śladu jest 5 setek mniej niż na brzegach.
Jaki luz jest za to odpowiedzialny? Gdzieś w prowadnicach stołu
czy łożyska w głowicy? Maszyna pracuje tylko i wyłącznie
głowicami w pionie - imadło od kilku lat w stałym położeniu na środku stołu.
Frezowanie w 95% tylko w X - długość max 300mm - najczęściej drobiazgi do 100mm.

Re: Ślad głowicy

: 13 paź 2021, 23:38
autor: RomanJ4
CFA pisze:..teraz w jedną i w drugą stroną bierze przodem i tyłem, i dodatkowo na środku śladu jest 5 setek mniej niż na brzegach.
Jaki luz jest za to odpowiedzialny? Gdzieś w prowadnicach stołu
czy łożyska w głowicy? Maszyna pracuje tylko i wyłącznie
głowicami w pionie..

Ja stawiałbym na:
- luz samego wrzeciona w tulei wysuwnej (łożyskowanie),
- luz tulei wysuwnej wrzeciona w korpusie głowicy(zacisk tulei?),
- luz całej głowicy na obrotnicy sanek kolumny(jeśli taką frezarka ma), ale to raczej mało prawdopodobne,
- luz sanek na jaskółce kolumny(kliny),
- no i najmniej prawdopodobne - rozbicie gniazda we wrzecionie lub zniekształcony chwyt trzpienia głowicy(nie przylega prawidłowo).
Albo kombinacja powyższych. Przesuwający się materiał dzięki powyższym luzom odchyla pod wpływem oporu skrawania oś narzędzia od pionu jak na rys. poniżej.
Gdyby miała to być (przy prawidłowo ustawionej głowicy) sprawka stołu, jego luzów na karetce krzyżowej, to nie byłoby "łódki" w materiale tylko "schodki" lub "rybia łuska"...
Obrazek

Re: Ślad głowicy

: 14 paź 2021, 06:31
autor: CFA
RomanJ4 pisze:
13 paź 2021, 23:38
CFA pisze:..teraz w jedną i w drugą stroną bierze przodem i tyłem, i dodatkowo na środku śladu jest 5 setek mniej niż na brzegach.
Jaki luz jest za to odpowiedzialny? Gdzieś w prowadnicach stołu
czy łożyska w głowicy? Maszyna pracuje tylko i wyłącznie
głowicami w pionie..

Ja stawiałbym na:
- luz samego wrzeciona w tulei wysuwnej (łożyskowanie),
- luz tulei wysuwnej wrzeciona w korpusie głowicy(zacisk tulei?),
- luz całej głowicy na obrotnicy sanek kolumny(jeśli taką frezarka ma), ale to raczej mało prawdopodobne,
- luz sanek na jaskółce kolumny(kliny),
- no i najmniej prawdopodobne - rozbicie gniazda we wrzecionie lub zniekształcony chwyt trzpienia głowicy(nie przylega prawidłowo).
Albo kombinacja powyższych. Przesuwający się materiał dzięki powyższym luzom odchyla pod wpływem oporu skrawania oś narzędzia od pionu jak na rys. poniżej.
Gdyby miała to być (przy prawidłowo ustawionej głowicy) sprawka stołu, jego luzów na karetce krzyżowej, to nie byłoby "łódki" w materiale tylko "schodki" lub "rybia łuska"...
Z luzów stołu i drgań dostaję "baranki" i nieoczekiwanie większy wymiar tam gdzie podparcie imadłem.
Tak się spodziewałem, że gdzieś oś wrzeciona "lata". Skoro nie da się nic wyregulować, to poczekam aż zacznie mi to mocno przeszkadzać, a potem pomyślę co da się zrobić by najmniejszym nakładem sił odzyskać prawidłową geometrię.

Re: Ślad głowicy

: 17 paź 2021, 08:53
autor: WZÓR
CFA pisze:
14 paź 2021, 06:31

Z luzów stołu i drgań dostaję "baranki" i nieoczekiwanie większy wymiar tam gdzie podparcie imadłem.
Tak się spodziewałem, że gdzieś oś wrzeciona "lata". Skoro nie da się nic wyregulować, to poczekam aż zacznie mi to mocno przeszkadzać, a potem pomyślę co da się zrobić by najmniejszym nakładem sił odzyskać prawidłową geometrię.
Swego czasu też frezowałem na manualach.
Używałem różnych głowic o średnicy ⌀ 200 , ⌀ 100
Nie lubiałem takich rozmiarów ..... , wpadały w drgania i powierzchnia nie zawsze mnie zadowalała.
Coś tam u Ciebie się poluzowało , że jest jak jest .
Spróbuj frezować głowicą mniejszą (np.) ⌀ 80 , ⌀ 60 .... , powinno być lepiej.

Mariusz.

Re: Ślad głowicy

: 17 paź 2021, 12:00
autor: CFA
WZÓR pisze:
17 paź 2021, 08:53
CFA pisze:
14 paź 2021, 06:31

Z luzów stołu i drgań dostaję "baranki" i nieoczekiwanie większy wymiar tam gdzie podparcie imadłem.
Tak się spodziewałem, że gdzieś oś wrzeciona "lata". Skoro nie da się nic wyregulować, to poczekam aż zacznie mi to mocno przeszkadzać, a potem pomyślę co da się zrobić by najmniejszym nakładem sił odzyskać prawidłową geometrię.
Swego czasu też frezowałem na manualach.
Używałem różnych głowic o średnicy ⌀ 200 , ⌀ 100
Nie lubiałem takich rozmiarów ..... , wpadały w drgania i powierzchnia nie zawsze mnie zadowalała.
Coś tam u Ciebie się poluzowało , że jest jak jest .
Spróbuj frezować głowicą mniejszą (np.) ⌀ 80 , ⌀ 60 .... , powinno być lepiej.
W sumie robię tam tylko to, co z zadowalającą jakością zrobię nie angażując czasu na CNC. Na tej frezarce jest też w użyciu głowica fi60 i w blachach do 50mm grubości spokojnie można boki obrabiać - wtedy efekty tych luzów są nie do wychwycenia. Ale czasem chciałoby się złapać całą, większą szerokość jednym przejściem i wtedy jest problem. Frezarkę CNC to mam taką delikatną, że głowicą pracuję na niej bardzo rzadko - tylko wtedy gdy potrzebuję wyprowadzić powierzchnię albo ze względu na wymagania nie da się albo nie chce się nic przezbrajać na manualu. Spróbuję jeszcze podociągać śruby w mocowaniu głowicy i na prowadnicach kolumny - może się coś poprawi.

Re: Ślad głowicy

: 17 paź 2021, 14:00
autor: WZÓR
CFA pisze:
17 paź 2021, 12:00

W sumie robię tam tylko to, co z zadowalającą jakością zrobię nie angażując czasu na CNC. Na tej frezarce jest też w użyciu głowica fi60 i w blachach do 50mm grubości spokojnie można boki obrabiać - wtedy efekty tych luzów są nie do wychwycenia. ....
Sam widzisz ...... , dlatego też o takich średnicach głowic wcześniej napisałem.
Ale czasem chciałoby się złapać całą, większą szerokość jednym przejściem i wtedy jest problem. ...
Jako doświadczony frezer sam wiesz , że jest to kiepski pomysł , gdy głowica opasa całą swoją szerokością w trakcie obróbki.
..... , wszystkie poradniki też o tym mówią. :|
... Spróbuję jeszcze podociągać śruby w mocowaniu głowicy ....
Głowice ⌀ 200 itp. stosowałem swego czasu na dużych frezarkach obrabiając płyty pod tłoczniki i wykrojniki .
...... , po tej obróbce i tak szły one na szlifierkę karuzelową.
W frezarkach tych miałem stożek 50
Mocowanie głowicy , tj. stożek był mocowany do wrzeciona za pomocą końcówki ściągającej pneumatycznie , a samą głowicę przykręcałem tymi śrubami (patrz; foto) bezpośrednio do wrzeciona.
W ten sposób zestaw był na tyle sztywny , że jakoś wióry leciały i powierzchnia była znośna.

Spróbuj tak i się przekonaj.

Obrazek

Obrazek

Mariusz.

Re: Ślad głowicy

: 17 paź 2021, 15:11
autor: jasiu...
O ile jeszcze pamiętam, to jest tam nakrętka rowkowa z podkładką, gdzie jest wystający ząbek blokujący. Tym regulujesz luz wrzeciona. Najpierw bez rozbierania sprawdź (czujnik zegarowy i kawał dechy służącej za dźwignię) jaki masz luz w pionie. Jakby był za duży, zluzuj ten ząbek, spróbuj z czuciem dokręcić nakrętkę i zablokuj. Sprawdź na wysokich obrotach, czy nie jest za ciasno, czy się nie grzeje, czy nie huczy. Powinno pomóc. Jak nie pomogło, zmień łożyska. Postaraj się o te z małym luzem, są drogie, ale te tanie będą gorsze od tych, co je teraz masz.

Re: Ślad głowicy

: 17 paź 2021, 15:55
autor: CFA
WZÓR pisze:
17 paź 2021, 14:00
CFA pisze:
17 paź 2021, 12:00
Ale czasem chciałoby się złapać całą, większą szerokość jednym przejściem i wtedy jest problem. ...
Jako doświadczony frezer sam wiesz , że jest to kiepski pomysł , gdy głowica opasa całą swoją szerokością w trakcie obróbki.
..... , wszystkie poradniki też o tym mówią. :|
Ale też wygląd optyczny powierzchni przejechanej na raz fi100 jest lepszy niż 2 ślady fi60.
... Spróbuję jeszcze podociągać śruby w mocowaniu głowicy ....
WZÓR pisze:
17 paź 2021, 14:00
Głowice ⌀ 200 itp. stosowałem swego czasu na dużych frezarkach obrabiając płyty pod tłoczniki i wykrojniki .
...... , po tej obróbce i tak szły one na szlifierkę karuzelową.
Jak by była bezproblemowo dostępna szlifierka, to też nie bawiłbym się w wyprowadzanie kilku setek na starym trupie :-)

Dodane 3 minuty 7 sekundy:
jasiu... pisze:
17 paź 2021, 15:11
O ile jeszcze pamiętam, to jest tam nakrętka rowkowa z podkładką, gdzie jest wystający ząbek blokujący. Tym regulujesz luz wrzeciona. Najpierw bez rozbierania sprawdź (czujnik zegarowy i kawał dechy służącej za dźwignię) jaki masz luz w pionie. Jakby był za duży, zluzuj ten ząbek, spróbuj z czuciem dokręcić nakrętkę i zablokuj. Sprawdź na wysokich obrotach, czy nie jest za ciasno, czy się nie grzeje, czy nie huczy. Powinno pomóc. Jak nie pomogło, zmień łożyska. Postaraj się o te z małym luzem, są drogie, ale te tanie będą gorsze od tych, co je teraz masz.
Dzięki za te sugestie. Jak zlecenia mi wyhamują trochę, to posprawdzam co da się poprawić czy wymienić, bo zyskuję sporo czasowo na tej maszynie, ale w miękkim alu trudno jest uzyskać dobrą powierzchnię
i jeszcze są odgnioty z imadła i Niemcy się krzywią :-)

Re: Ślad głowicy

: 17 paź 2021, 18:36
autor: WZÓR
CFA pisze:
17 paź 2021, 15:55
WZÓR pisze:
17 paź 2021, 14:00
CFA pisze:
17 paź 2021, 12:00
Ale czasem chciałoby się złapać całą, większą szerokość jednym przejściem i wtedy jest problem. ...
Jako doświadczony frezer sam wiesz , że jest to kiepski pomysł , gdy głowica opasa całą swoją szerokością w trakcie obróbki.
..... , wszystkie poradniki też o tym mówią. :|
Ale też wygląd optyczny powierzchni przejechanej na raz fi100 jest lepszy niż 2 ślady fi60.
....
Optycznie jest ok , ale jak przyłożysz liniał krawędziowy to możesz się zdziwić.

Mariusz.

Re: Ślad głowicy

: 17 paź 2021, 18:49
autor: CFA
WZÓR pisze:
17 paź 2021, 18:36
CFA pisze:
17 paź 2021, 15:55
WZÓR pisze:
17 paź 2021, 14:00

Jako doświadczony frezer sam wiesz , że jest to kiepski pomysł , gdy głowica opasa całą swoją szerokością w trakcie obróbki.
..... , wszystkie poradniki też o tym mówią. :|
Ale też wygląd optyczny powierzchni przejechanej na raz fi100 jest lepszy niż 2 ślady fi60.
....
Optycznie jest ok , ale jak przyłożysz liniał krawędziowy to możesz się zdziwić.
No właśnie dlatego mnie irytuje takie siodełko.
Jak maszyna i narzędzie jest OK, to przy delikatnym przejściu tego obniżenia nie ma prawa być.