Witam wszystkich.
Przymierzam się do zakupu nowej frezarki, ze względu na różne okoliczności wybór padł na 7045 z DRO i już właściwie powinna być zamówiona, ale pojawiło się w mojej głowie jeszcze jedno pytanie. Jakie są różnice w jakości wykonania w zależności od dostawcy?
Ten model, który wybrałem w zależności od dostawcy kosztuje od ok. 10000 do ponad 15000 zł.
Słyszałem trzy opinie:
1) chińczyk to chińczyk, brać najtańszego bo i tak wszystko zależy od egzemplarza
2) warto dopłacić za "markę" bo te droższe to niby to samo, ale jednak jakby trochę dokładniej spasowane, mniej luzów itd.
3) "marka" nie ma znaczenia, ale te lepiej wyposażone są trochę lepiej wykonane czy np. 7045 z DRO i automatycznym posuwem jest trochę lepszej jakości niż taki golas bez niczego
Więc pytam bardziej doświadczonych kolegów, którzy widzieli więcej takich maszyn, jak to w końcu jest?
Re: frezarka - różnice w wykonaniu
: 26 sie 2020, 15:53
autor: ARGUS
majch pisze: jak to w końcu jest?
A no tego to chyba nikt nie wie>
Logicznie biorąc jest szansa że jeśli firma zleca, kupuje partię maszy ze swoim Logo
to chociaż trochę pilnują produkcji , albo mają jakieś tam wymagania i może być że rzeczywiście jakość jest lepsza
Nie mniej jednak wydaje mi się że wiele zleży po prostu od tego na jaki egzemplarz trafisz.
I jakiej dokładności wymagasz.
Ja swoją maszynkę po prostu używam i nawet nie wiem do końca jakie ma luzy bo nie mierzyłem.
Nie sugeruj się wyposażeniem w napęd i DRO - to 2 000 zł w zaokrągleniu.
Szukaj sprzedawcy który pozwoli przewd zakupem sprawdzić maszynę. albo wystawia jakiś tam certyfikat dokładności.
może to jest jakieś wyjście.
Re: frezarka - różnice w wykonaniu
: 26 sie 2020, 15:59
autor: oprawcafotografii
Przypuszczam, że wszyscy polscy importerzy naklejający swoje logo na chińskie maszyny
są tak mali dla producenta, że dostają maszyny jak leci, beż żadnego przebierania.
Ja bym brał najtańszą, a zaoszczędzone pieniądze włożył w demontaż i poprawki / modyfikacje.
q
Re: frezarka - różnice w wykonaniu
: 26 sie 2020, 17:07
autor: minipc
Szkoda, że w Europie nie można kupić obrabiarek Precision Matthews. Ceny modeli PM-727V lub PM-728VT Ultra Precision zbliżone, a jakość nieporównywalna z chińskim złomem. Na stronie PM jest info, że maszyny produkowane w całości na Tajwanie, pytanie tyko jak znaleźć producenta.
Żeby to tylko nie była bajka z mchu i paproci
Ja tam już nie wierzę w żadne opinie z sieci...
q
Re: frezarka - różnice w wykonaniu
: 13 wrz 2020, 14:18
autor: majch
Witam wszystkich ponownie.
Poświęciłem trochę czasu i sporo paliwa żeby uzyskać odpowiedź na moje pytanie z pierwszego posta więc podsumuję to trochę żeby inni nie musieli już się zastanawiać.
Oglądałem maszyny Cormak, Bernardo, MTP, Holzmann i Optimum. Poszukuję frezarki rozmiarów mniej więcej ZX7045 i tokarki ok. 360x1000 więc najdokładniej przyglądałem się tym sprzętom, ale jak miałem możliwość zobaczyć inne to też oglądałem i mierzyłem czujnikiem zegarowym.
Podsumowanie.
Różnic w wykonaniu ważnych elementów nie ma. Spotkałem się z opinią, że Optimum ma inne odlewy, może kiedyś tak było, teraz wszystkie są takie same. Różnice są w jakości wykonania detali, korbki, malowanie i takie tam.
Słyszałem też, że lepiej wyposażone egzemplarze są lepszej jakości, nie są, a opinia wzięła się pewnie stąd, że te z fabrycznie zamontowanym DRO zwykle mają kartę pomiarów, te bez DRO też miewają, ale to już zależy od dystrybutora.
Kolejna sprawa, karta pomiarów, te które ja widziałem były w całości wydrukowane czyli wydrukowany był wynik pomiaru, a nawet podpis tego, kto mierzył, nie było za to na karcie numeru seryjnego maszyny więc taką kartę to można sobie kserować do woli.
No i najważniejsze chyba czyli wyniki moich pomiarów. Nie było źle. Jedna frezarka trafiła się bardzo krzywa, ale obstawiam jakiś wypadek podczas transportu bo znacznie odbiegała od reszty i miała mocno krzywy stół.
Bicie wrzeciona wszędzie maksymalnie kilka setek (przeważnie 0,01 - 0,02 na maksymalnie wysuniętej pinoli).
Stoły na długości ponad 800 mm mają nierówności w przedziale 0,03 do 0,2.
Tokarki wypadły podobnie.
Porozmawiałem też trochę ze sprzedawcami i ogólne wnioski są takie, że sprowadzają coraz droższy i coraz lepiej wykonany sprzęt. Oglądałem 7550CWS za trochę ponad 20000 zł i to już jest naprawdę fajna frezarka.
Osobiście nie zdecydowałem się na żaden zakup bo powiększył mi się warsztat i mogę sobie w końcu pozwolić na wstawienie dużych maszyn więc rozważam jeszcze, ale jeśli zdecyduję się na zakup chińczyka to już z mniejszymi obawami niż wcześniej.
Re: frezarka - różnice w wykonaniu
: 14 wrz 2020, 07:11
autor: bear
majch pisze:Poświęciłem trochę czasu i sporo paliwa żeby uzyskać odpowiedź na moje pytanie z pierwszego posta więc podsumuję to trochę żeby inni nie musieli już się zastanawiać.
Fajnie że to sprawdziłeś, jak pisałem kiedyś o tym że wszystkie te chińczyki idą z jednej fabryki to pół forum na mnie wsiadło że wypisuje głupoty, z resztą podobnie jest z tokarkami. Myk z pseudo certyfikatem jest znany od dawna i chińczyki stosują go wszędzie tam gdzie tylko mogą, kiedyś miałem nowy chiński klucz dynamometryczny który podobnie jak ta frezarka miał wystawiony certyfikat z pomiaru bez numeru seryjnego
Różnic w wykonaniu ważnych elementów nie ma. Spotkałem się z opinią, że Optimum ma inne odlewy, może kiedyś tak było, teraz wszystkie są takie same. Różnice są w jakości wykonania detali, korbki, malowanie i takie tam.
Tak jak wielokrotnie tu pisano, że w produktach importowanych z tamtych stron często różnice są bardziej kosmetyczne.
Natomiast nie chcę wyrokować, że tak jest ale jest to możliwe, że mają inne odlewy i nie chodzi tu o wygląd, że wizualnie są inne ale to z czego są odlane.
Na przykład zauważyłem, że w mojej zabawce łoże po skrobaniu i amatorskiej zabawie już ma widoczne ślady używania a miną tylko rok i tylko kilka wykonanych prac.
i nawet nie wiem do końca jakie ma luzy bo nie mierzyłem.
