cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam szanownych Forumowiczów,
zwracam się z prośbą o wyjaśnienie przyczyny powstawania i zapobieganie zjawisku odchylania się podkładek po zamocowaniu detalu w imadle. W celu zwizualizowania problemu załączyłem foto. Pomimo, że staram się dociskać do szczęki imadła podkładki przy mocowaniu detalu, w pewnym momencie zauważam tendencję do odchodzenia od ściany szczęki. Gdzie leży problem? Czy ktoś ma jeszcze takie problemy? Będę wdzięczny za wparcie w tym temacie.

Sprawdzałeś prostopadłość szczęki do podstawy imadła ?

Fizyka. Imadło nie jest idealnie sztywne i szczęki się rozchylają przy dokręcaniu. Jak chcesz tego uniknąć, to kup imadło tzw precyzyjne.

Szczęka stała nie powinna się rozchylać, ale podnoszony szczęką ruchomą ukośnie materiał może naciskać na podkładkę odchylając ją od szczęki.
Przed dokręceniem na fest dobijaj detal młotkiem (np mosiężnym, miedzianym, etc..). Jeszcze inną metodą na to by szczęka nie podnosiła materiału jest przekładka z okrągłego wałeczka między zaciskanym materiałem a ruchomą szczęką,

mocowanie-w-imadle-t17504.html
ale przy płytkim chwycie materiału położonego na podkładkach to się nie sprawdzi, trzeba dobijać bez wałka.

Steryd pisze: ↑

18 sie 2020, 22:05

Fizyka. Imadło nie jest idealnie sztywne i szczęki się rozchylają przy dokręcaniu. Jak chcesz tego uniknąć, to kup imadło tzw precyzyjne.

Imadło musiałoby być z plastiku żeby szczeka odchyliła się jak na zdjeciu.
Na zdjęciu nie widać też szczeliny pod szczeką wiec śruby mocujące chyba dociągniete...
Albo podkladka nie ma prostopadłych powierzchni albo jest poważny problem z imadłem - przy odchyłce jak na zdjęciu nie trzeba nawet czujnika zegarowego - wystarczy mały kątownik stolarski...

To jest akurat szczęka stała, więc nie powinna się ruszyć.
Sprawdzić trzeba, czy jest prostopadła do podstawy. Tak samo jak prostopadłość podkładek.
Dobijając materiał od góry, podkładki powinny się ustawić w położeniu zajmującym najmniej miejsca, czyli równolegle do podstawy i materiału.

Dziękuję za sugestie,
popatrzcie drodzy forumowicze, że to jest szczęka stała, która jest dość mocno dokręcona i nie ma możliwości żeby się ruszyła.
Bez obciążenia płytki ładnie przylegają, przy głębokim chwycie to zjawisko również nie występuje. Problem występuje tylko przy płytkim chwycie i tylko na szczęce stałej.

Jasne. Stała szczęka jest sztywna i koniec i mozna dopier...ć ile fabryka dała.
Ile tam jest odchylenia. 2-3 dychy. Biorąc pod uwagę, że docisk jest przy samej górze to dół sobie spokojnie odchodzi na tych dwóch srubach, które trzymają wkładkę szczęki.

W samo sedno. Amen.

Wszystko na temat.