Strona 1 z 1
Wytaczadło MK4
: 14 wrz 2019, 12:17
autor: Bearing
Witam
Mam zamiar doposażyć się w wytaczadło do mojej Optimum MB4, przeszukałem trochę ofert i takie dwie opcje są dla mnie interesujące:
1)

2)
Obie opcje w podobnych pieniądzach ~600zł. To drugie widuję częściej na youtube czy właśnie na ofertach na różnych portalach. Jednak to pierwsze wygląda solidnie. Czy miał ktoś styczność z takim wytaczadłem jak na 1 lub 2 zdjęciu? Które będzie lepszym wyborem? Zależy mi na w miarę precyzyjnym jak na te pieniądze wykonaniu i żeby trzymało zadany wymiar.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Re: Wytaczadło MK4
: 14 wrz 2019, 13:04
autor: Petroholic
Pierwsze to chińska podróbka wytaczadła na wzór Sandvika... Z takimi się jeszcze nie spotkałem "podczas pracy"

Drugie to standardowa GWZ czyli chińska podróbka wytaczadła d'Andrea. Robi robotę powiedzmy +/-0.01 i jest często używane. Podstawową wadą obu jest stosunkowo mały dostępny rozmiar. Niby oba mogą robić fi200+ ale przy takim wysięgu noża to już nie wychodzi ładnie... Do małych otworów jak najbardziej

Re: Wytaczadło MK4
: 14 wrz 2019, 14:01
autor: Bearing
Zauważyłem że to pierwsze ma otwory na noże fi18 zaś GWZ jest na noże fi12, przy większych średnicach ta pierwsza powinna być sztywniejsza, no nie?
Dodane 43 minuty 41 sekundy:
Ale nie znalazłem wytaczaków na płytki np. ccmt o tym rozmiarze :/
Re: Wytaczadło MK4
: 15 wrz 2019, 02:50
autor: Petroholic
Zalezy ktory GWZ

Sa rozne rozmiary

Re: Wytaczadło MK4
: 15 wrz 2019, 12:10
autor: Duszczyk_K
Dokładnie, sam mam GWZ75 na noże o średnicy 18mm.
Co prawda na początku nawet po dokręceniu śrub jaskółki można było dosyć lekko obracać pokrętłem od wysuwu, więc i podczas pracy wymiar sam się przestawiał. Na szczęście doskrobanie jaskółki na tusz z markera pomogło i wtedy już jaskółka mocno się zaciskała. Osobiście nie kupowałem noży bo wydawały mi się wiotkie tylko w pręcie fi 20 zatoczyłem chwyt 18mm a z drugiej strony wyfrezowałem gniazdo, wlutowałem na mosiądz i naostrzyłem starą płytkę SPKN.
Wytaczałem otwory fi 50 ale wcześniej mialem tylko wiertło fi 42 więc do tych 50mm dochodziłem skrobiac po 0,7-0,9mm i dawało radę.
Frezarka 800kg sztywna.
Re: Wytaczadło MK4
: 15 wrz 2019, 13:08
autor: Petroholic
GWZ100 ma uchwyt na noze 25mm

Daje wieksze mozliwosci i szersza game dostepnych nozy plytkowych. Przy robieniu malych otworow zawsze mozna uzyc malego wytaczaka montowanego w tulejce redukcyjnej. Tulejki dostepne do kupienia lub zrobic samemu
Wg. mnie lepiej zaopatrzyc sie w 100tke i w razie potrzeby miec wiekszy zapas srednic niz kupic GWZ50, a jak przyjdzie sporadycznie zrobic otwor fi300 to meczyc sie i kombinowac albo kupowac nowa wieksza glowice

Lepiej miec i nie potrzebowac uzyc niz potrzebowac i nie miec

Re: Wytaczadło MK4
: 15 wrz 2019, 18:57
autor: Bearing
Okej, dziękuję za porady

W takim razie wezmę setkę

Mam też pytanie, bo od razu nasunął mi się pomysł zainstalowania takiego wytaczadła w koniku tokarki (ustawionego uprzednio na wymiar jakiegoś otworu na gotowo po wierceniu) żeby w przypadku wykonywania detalu wieloma nożami móc zaoszczędzić miejsce w imaku. Czy to ma sens? Czy jednak "luzy" pinoli konika będą zbyt duże dla pracy takim narzędziem?
