Natomiast tak na szybko to przy twojej metodzie masz problemy, bo mocowanie jest niedokładne. Na moje to płyta stalowa powinna być szlifnięta, albo dosyć dokładnie splanowana tak żeby uzyskać płaskość nie więcej niż 0,1 mm, kolejna sprawa płyta aluminiowa powinna być ogratowana od spodu. Trzecia rzecz to ja bym wywalił tę płytę pilśniową i mocował aluminiową bezp. na stalowej, wtedy ustawiasz sobie frez mierząc go od płyty stalowej, i nie powinno być problemu z uzyskaniem równego odstępu (takie aluminiowe płyty zazwyczaj są proste) i wtedy bym frezował 0,3-0,15mm nad stalową. Kwestia otworów do przemyślenia, można je zrobić przed obróbką kształtu mocując płytę nad stołem na 4 szlifowanych kostkach (dodatkowo dorobić na rogach otwory powiedzmy 4x8h7 jako ustawcze do robienia kształtu, w płycie stalowej możesz wtedy analogicznie dać kołki 8h7 i będzie łatwiej ustawiać). Tak ja to widzę, jak coś jest niejasne to pisz.
