Problemy z obróbką materialu na matryce...
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 8
- Rejestracja: 18 paź 2007, 21:43
- Lokalizacja: Wałbrzych
No jeżeli chodzi o narzędzia skraw. to używam (i z nimi mam w sumie największy problem) narzędzi YG-1. Znacie tą firmę i jej produkty? Możecie coś powiedzieć z własnego doświadczenia? Frez katalogowy z jakim mam też czasami problemy to np EM868080.
Co do partii - też nad tym już debatowałem. Na frezach katalogowych numer partii jest. Ale jeszcze nie zaczalem tego kontrolować. Natomiast na tych specjalnych producent nie chce zaznaczać mi numeru partii, twierdząc że nie ma jak tego zrobić...
Jesli chodzi o materiał - pewny nie jestem - ale wydaje mi się że stal jakiś tam atest będzie miała. Ale dla pewności sprawdzę to sobie.
Co do twardości - wczoraj zrobiłem własnie taki test:
- zmierzyłem twardość półfabrykatu przed obróbką: 48-50 HRC,
- zdjąłem część materiału (około 10 mm) i kolejny pomiar twardości: 46-49HRC,
- wyrób gotowy (zdjęte około 15-20 mm): 44-47 HRC.
Jak widać im głębiej tym twardość mniejsza. Jednak, tak jak już było wspomniane wcześniej, nie sądzę by te kilka jednostek miało aż taki wpływ na uszkadzanie frezów.
Dziś zacząłem poważnie zastanawiać się nad użyciem oprawek hydraulicznych. Czy one nie pomogły by tutaj bardziej od tych które mam obecnie? Co sądzicie?
Co do partii - też nad tym już debatowałem. Na frezach katalogowych numer partii jest. Ale jeszcze nie zaczalem tego kontrolować. Natomiast na tych specjalnych producent nie chce zaznaczać mi numeru partii, twierdząc że nie ma jak tego zrobić...

Jesli chodzi o materiał - pewny nie jestem - ale wydaje mi się że stal jakiś tam atest będzie miała. Ale dla pewności sprawdzę to sobie.
Co do twardości - wczoraj zrobiłem własnie taki test:
- zmierzyłem twardość półfabrykatu przed obróbką: 48-50 HRC,
- zdjąłem część materiału (około 10 mm) i kolejny pomiar twardości: 46-49HRC,
- wyrób gotowy (zdjęte około 15-20 mm): 44-47 HRC.
Jak widać im głębiej tym twardość mniejsza. Jednak, tak jak już było wspomniane wcześniej, nie sądzę by te kilka jednostek miało aż taki wpływ na uszkadzanie frezów.
Dziś zacząłem poważnie zastanawiać się nad użyciem oprawek hydraulicznych. Czy one nie pomogły by tutaj bardziej od tych które mam obecnie? Co sądzicie?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 226
- Rejestracja: 06 maja 2007, 14:37
- Lokalizacja: warszawa
Uddeholm jest jednym z najlepszych/najdroższych/markowych producentów stali na świecie, szczególnie stali specjalnych.
Oprawka hydrauliczna to będzie dużo lepsze rozwiązanie od tego co masz teraz. Rozumiem, że nie masz jak używać oprawek termicznych, sino, tendo itd? Z producentów nikken, gewefa, schunk - schunk ma przedstawicielstwo w Polsce i nawet oprawki na magazynie.
Wyruszanie się narzędzi to zwykle problem drgań/bicia.
Oprawka hydrauliczna to będzie dużo lepsze rozwiązanie od tego co masz teraz. Rozumiem, że nie masz jak używać oprawek termicznych, sino, tendo itd? Z producentów nikken, gewefa, schunk - schunk ma przedstawicielstwo w Polsce i nawet oprawki na magazynie.
Wyruszanie się narzędzi to zwykle problem drgań/bicia.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 sty 2009, 22:40
- Lokalizacja: Kraków
W zakładzie gdzie pracowałem na hartowni, matryce po obróbce miały do 54 HRC (WNL), pamiętam że kolega który potem frezował w nich wykroje na CNC mówił że frezy do takich twardości muszą być naprawdę dobrej klasy, (podobno taki frez kosztował czasem nawet do 2 tys. zł, ale problemów z trzymaniem ostrości nie było), czasami mieli tylko problemy z łamaniem się frezów
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt: