Strona 1 z 1

Naprawa pamiątkowej rzeźby

: 21 paź 2017, 18:51
autor: tomaszx2
Dzień dobry wszystkim.
Mam nietypową prośbę. Mój ś.p. ojciec był odlewnikiem i mam po nim rzeźbę jelenia (do podglądnięcia poniżej. Nie jest to może wielkie dzieło ale ma ona dla mnie wartość sentymentalną. Niestety nie jest ona bez wad. Posiada widoczne miejsca "klejenia" u podstawy drzewa oraz przy porożu. Chciałbym w jakiś sposób poprawić te niedociągnięcia. Niestety nie wiem z jakiego stopu wykonana jest rzeźba. Czy ktoś może mi doradzić w jaki sposób mógłbym to zrobić?
Dziękuje :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 21 paź 2017, 21:59
autor: ONATOS
Wygląda na to że, odlew jest wykonany z aluminium i prawdopodobnie jedynym sposobem jego regeneracji pozostaje jedynie pomalowanie.

: 21 paź 2017, 23:48
autor: adam Fx
ONATOS, a co z lutowaniem aluminium ?
nie znam tego produktu i nie wiem czy to odlew z alu. ale tak mi się skojarzyło że może to się nada

tomaszx2, może napisz z jakiego miasta jesteś ktoś doświadczony weźmie w rękę i oceni a z foto to można tylko zgadywać

: 22 paź 2017, 10:45
autor: ONATOS
adam Fx pisze:a co z lutowaniem aluminium ?
nie znam tego produktu i nie wiem czy to odlew z alu. ale tak mi się skojarzyło że może to się nada

... kiedyś robiłem takie próby z podobnym lutowiem ale z większymi detalami ale warunek dobrego złącza było, utrzymanie względnie stałej temperatury 400 stopni i stopniowe nakładanie lutowia.
Ale w tym przypadku, przy nie umiejętnym nakładaniu czy grzaniu, można tą figurkę popsuć. I w tym wypadku lepiej i bezpieczniej jest pokleić niż ryzykownie lutować.

: 22 paź 2017, 11:25
autor: adam Fx
w sumie racja i tak jest czymś pomalowana ... dremelkiem oszlifować klej i pomalować - będzie jak nowa

: 22 paź 2017, 15:15
autor: tomaszx2
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Jestem z Krakowa, ojciec pracował w Hucie Sendzimira. Rzeźba jest raczej ciężka, tak na oko 20 kg.
Tak myślałem, że jedyną opcją naprawy będzie częściowe usunięcie warstwy kleju i pomalowanie na nowo. Niestety kupa roboty z tym będzie. No ale coś za coś :)

Dziękuje wszystkim i pozdrawiam
Tomasz

: 22 paź 2017, 17:12
autor: dance1
wybierz się kolego do firmy/zakładu który zajmuję się odlewnictwem artystycznym, tam najszybciej podpowiedzi uzyskasz, przemalowanie całości może wyglądać bardzo tandetnie, różnie barwiono aluminium od barwników organicznych, nieorganicznych po bejcowanie itd.

: 23 paź 2017, 01:48
autor: adam Fx
20 kg to chyba raczej żeliwo nie alu... magnes (nawet taki na lodówkę ) przyciąga ten odlew?

: 23 paź 2017, 21:13
autor: ONATOS
tomaszx2 pisze:Rzeźba jest raczej ciężka, tak na oko 20 kg
... patrząc na proporcje dłoni do figurki to mam spore wątpliwości do podanej wagi ...

: 24 paź 2017, 07:18
autor: tomaszx2
adam Fx pisze:20 kg to chyba raczej żeliwo nie alu... magnes (nawet taki na lodówkę ) przyciąga ten odlew?
Magnesy nie przyciągają się do rzeźby. Też mi się wydaje, że to żeliwo.

Zdjęcie z ręką może być złudne, bo rzeźba jest oparta o stół i tak tylko wygląda, że wisi w powietrzu. Jedną ręką takim chwytem bym jej nie utrzymał :)

To teraz inne zagadnienie: otóż po oszlifowaniu, jaką farbą pomalować figurkę? Zależy mi na tym aby nie była widoczna różnica między miejscem klejonym (swoją drogą nie wiem co to za klej - twardy jak skała) a normalnym stopem u podstawy drzewka. Jakiś specjalny rodzaj? Odtłuścić benzyną a później użyć lakieru? Wybaczcie ale zielony jestem :)