cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
Muszę wymienić łożyska na śrubie kulowej fi 16 od strony napędu. Niestety nakrętka kontrująca w bloku BK jest tak mocno dokręcona, że nijak nie mogę jej odkręcić. Może ktoś podpowie jak zablokować śrubę, żeby się nie obracała i umożliwiła odkręcenie nakrętki a jednocześnie nie uszkodzić powierzchni śruby ?

a nie ma tam robaczka do zablokowania nakrętki?
poza tym rzadko w jakiej konstrukcji nakrętka dojeżdża aż do samego bloku.
ja tam chwytam kluczem żabką przy samym bloku i pozamiatane. często gęsto powierzchnia śruby jest twardsza niż ząbki żabki.

Ja podkładam bloczek drewniany lub wałek z poliamidu między korpus wózka osi i obudowę uprzednio dojeżdżając osią na odpowiednią odległość aby zablokować ów klocek. Oczywiście mój sposób jest dobry jak mamy o co zablokować poruszającą się oś i zależy on od konstrukcji naszej maszyny. Generalnie żabka to też dobry pomysł, a już w szczególności gdy nie mamy o co zablokować osi lub nasza konstrukcja jest tak wiotka, że istnieje niebezpieczeństwo jej wypaczenia po użyciu większej siły. Dla bezpieczeństwa możemy między szczęki żabki włożyć kawałki wykładziny lub czegokolwiek co zabezpieczy powierzchnię śruby. Kolega wyżej wspomniał o tym, że śruba jest hartowana i powinna wyjść bez szwanku z kontaktu ze szczękami żabki i pewnie tak będzie.

Robaczki wykręciłem
Właśnie próbowałem w podobny sposób jak tu koledzy opisujecie, tzn. złapałem przez dopasowane do średnicy śruby drewniane podkładki w imadełko ale bez powodzenia. Żabą wolałbym nie operować bezpośrednio na śrubie, szkoda mi jej, bo to dobry Rexroth. Spróbuję jeszcze z tym zablokowaniem wózków. Śruba napędza stół, więc jest szansa, że znajdę gdzieś punkt podparcia.

może było na klej - zagrzej opalarką.
ja się nie pitole i zaraz przy bloku łapię kleszczami morse'a ( tu uwaga lepiej zacisnąć raz mocno niż się bać o śrubę i delikatnie bo obejdzie i jeszcze wiersze szkody będą) tak jak pisał zacharius os i tak do loku nie dojeżdża

adam Fx pisze: ↑

27 kwie 2018, 13:15

może było na klej - zagrzej opalarką.
ja się nie pitole i zaraz przy bloku łapię kleszczami morse'a ( tu uwaga lepiej zacisnąć raz mocno niż się bać o śrubę i delikatnie bo obejdzie i jeszcze wiersze szkody będą) tak jak pisał zacharius os i tak do loku nie dojeżdża

Można jeszcze wcześniej podłożyć miękką, bawełnianą szmatkę, ale zdecydowanie trzeba wtedy bardzo mocno zacisnąć kleszcze, aby to się nie ślizgało. My tak zawsze robiliśmy z bateriami sanitarnymi, aby nie uszkodzić ich powierzchni i czasem to zdawało egzamin... W przypadku śruby zamiast szmatki można użyć kawałek dętki rowerowej, lub innej miękkiej gumy.