cnc.info.pl - FORUM CNC

Nie wiem czy dobrze to nazywam. Poszukuję takiego rozwiązania jakie podpatrzyłem w maszynach do szycia. Działa to jak wałek wieloklinowy z tuleją, może się obracać, a jednocześnie przesuwać wzdłuż wału. Rozwiązanie, które widziałem to wałek przypominający prowadnicę liniową z jednym wpustem (w odróżnieniu od wieloklina, ale działa tak samo). Jest to bardzo precyzyjne, przenosi do 2000-3000 obr/min i przesuwy liniowe do 10m/min. Potrzebuje czegoś takiego i zastanawiam się czy to da się gdzieś kupić jak łożyska czy prowadnice, czy może są to jakieś dedykowane pomysły producentów maszyn szwalniczych.

Yarec albo mnie nie zrozumiałeś, albo ja nie potrafię tego odnaleźć pod podanym adresem. Nie widzę tam niczego co by przypominało to czego szukam.

Sorry - pomyliłem linki a prawidłowy się zapodział.
A czy nie możesz zastosować typowego wałka+tulei z wieloklinem ?
Chyba Embia ma takie mosiężne tuleje (lekki przesuw po wale)

Wielokliny z tulejkami na ebmia.pl widziałem, ale obawiam się, że nie spełnią wymagań. Pozycjonowanie z dokładnością do 0.05mm, a tam na tym wieloklinie może być 0.08 luzu. Możnaby kombinować z jego kasowaniem, ale te wielokliny nie są utwardzane i pewnie szybko taki mechanizm będzie się wycierał. To co widziałem wygląda na utwardzane - przypomina prowadnicę liniowa z wpustem na całej długości.

Tuleję można ulepszyć galwanicznie (chrom), a jeśli można to co to będzie za cudo ?

Żadne cudo, ale muszę dopasować się do istniejących rozwiązań. Jest to pewnego rodzaju manipulator w układzie kartezjańskim, który porusza się bardzo szybko. Więcej nie mogę napisać. Chodzi tu o odizolowanie poruszającej się głowicy od napędów (ze względu na ich wagę i to że głowica ma różne oprzyrządowanie, które też swoje waży). Koncepcji jest wiele, ale ze względu na brak miejsca, najbardziej pasuje mi jedno rozwiązanie, które podpatrzyłem w przemysłowych maszynach o szycia.

Wygląda to tak: https://youtu.be/-Vh0Ef_noX4?t=45

Ok. 45 sek widać ten wałek (środek górze kadru).

Wolałbym nie kombinować, tylko kupić taki wałek z tuleją jeśli to jest dostępne.

Podobne wałki były używane w rzutnikach fotograficznych, metrowy wałek Ø ok. 16 z wyfrezowanym wzdłużnie kanalikiem o przekroju trapezu.
A może zlecić wycięcie takiego w wałku prowadnicy i dorobić rolkę (i) prowadzące ?
Przy takich prędkościach można pokusić się o użycie wałka drążonego (redukcja masy).

Tylko to dalej kombinacje. Nie bardzo mam czas na zlecanie, a sam tego nie zrobię. Widziałem to na własne oczy u kolegi w szwalni i tam się sprawdza. Te maszyny pracują na 2 zmiany latami i to wytrzymuje. Chętnie bym to zaadoptował u siebie, ale szukam gotowca. Na youtube widziałem to u różnych producentów, więc chyba to nie są jakieś indywidualne patenty.

To zgłaszaj "zapotrzebowanie" po kolei do producentów/serwisów.