cnc.info.pl - FORUM CNC

Wykręciłem dziś nakrętkę kulową z śruby produkcji ABBA . Ze dwie kulki się wysypały ale na szczescie nie zgubiły .Śrubę oddałem do szlifowania pod łożyska .

1. Czy będzie wielki problem z ponownym wkręceniem ?
2. Gdzie mogę dostać nakrętke SFIR016 od firmy abba ? Czy nakrętki innych producentów też pasują ?
3.Jak sobie radzicie z obróbką końcówek śruby ? Znajomy zaczął toczyć ale zrezygnował .

wkładaj kulki na smar.
To na czym kolega to toczył? ja robiłem na Nootolu i poszło bez "zmiękczania" ale nie twierdze że szło lekko.

Toczył na czymś starszym od naszych TUG-ów . Stawiam na tokarkę z lat 60 strasznie mu się gitara tukła. Srubę znajomy wziął do pracy i poszła na szlifierkę kłową .Okazało się że rdzeń także jest hartowany.

[ Dodano: 2015-08-05, 20:02 ]
Czyli kulki mam osadzić na gwincie wewnętrznym tak ? Muszą być koło siebie ?

Tak do nakr. No jasne że koło siebie chyba nie liczysz że same trafią na miejsce Następnie nakręcasz na gwint i wyjmujesz hmmm no właśnie musisz sobie zrobić taki trzpień bo bez tego to możesz wypchnąć kulki- ja zastosowałem mazak:}

Nakrętka wróciła na miejsce .Najlepsze że żonka mi ją przestawiła wcześniej z zamrażarki na stół . Na słuch słyszę że brakuje z 2-3 kulek :/ . Mimo to luzów nie ma . Co o tym myślicie ? Będzie śmigać szybciej się zużyje?

Może się przycinać

Przycina się przy nawrotach .Sprawdzałem to na sucho wywierając siłe na nakrętkę wzdłuż osi . Śruba oczywiscie podparta na łożyskach w maszynie . Znalazłem na necie kuleczki dokładnie 3,175 mm . Wiecie od braku ilu kulek nakrętka się przycina ?