cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Przy kolejnej zabawce mam możliwość dość prostego smarowania nakrętki kulowej pod ciśnieniem. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym temacie ? Usuwać zgarniacze dla lepszego przepływu ? Kulek nie wypłucze ?

Kulek nie wypłucze chyba, tam zwykle (w tych chińskich) są dwa obiegi zamknięte tak, że kulki po prostu przeskakują z jednego zwoju do drugiego dzięki temu czerwonemu kawałkowi plastiku

Zgarniacze to i tak jednak bym zostawił.

Witam.
Przy kolejnej zabawce mam możliwość dość prostego smarowania nakrętki kulowej pod ciśnieniem. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym temacie ? Usuwać zgarniacze dla lepszego przepływu ? Kulek nie wypłucze ?

a chcesz zrobić smarowanie otwarte czy zamknięte?

Miałem duże centrum cnc... , jeśli chcesz wkleje zdjęcie jego...
Było na śrubach kulowych f50 i wałkach podpartych fi80 .
Cała maszyna była smarowana centralnie i wydawało mi się ,że miała obieg zamknięty..

Nie bardzo widzę układ otwarty pod dość sporym, stałym ciśnieniem

kamar pisze:Nie bardzo widzę układ otwarty pod dość sporym, stałym ciśnieniem

Nasuwa się jeszcze jedno pytanie.
Jakie masz zakończenia nakrętek - zgarniacze .

Widziałem nakrętki w których uszczelniacze były gumowe i podejrzewam ,że jakiekolwiek większe ciśnienie po prostu je wypluje.
Mam jeszcze 2 fajne nowe kule fi40 od japońskich tokarek...
Wykonanie klasa sama w sobie i zakończenia teflonowe.
Tak ,że w takim wypadku podejrzewam ,że wytrzyma smarowanie...

251mz pisze:[ podejrzewam ,że jakiekolwiek większe ciśnienie po prostu je wypluje.
...

Dlatego wyżej zastanawiałem się czy je wydłubać całkiem dla lepszego przepłukiwania, ewentualnie zostawić jeden przy wlocie oleju.

A jak mimo wszystko wpadnie wiórek, no niby nic nie zrobi ale jak go zmieli to ciężko bedzie to wydlubać...
Ja bym wszystkie zgarniacze zostawil z resztą te plastikowe to za szczelne nie są.

Wiórek to tak raczej nie ma możliwości się dostać. Skoro nikt tego nie robił to się zadecyduje organoleptycznie po podłączeniu. Podejżewam jednak że zbyt duże cisnienie oleju w nakrętce może niekożystnie wpływać na opory a swobodny przepływ będzie tylko dobrze smarował. Ale się zobaczy

Nakrętka to tylko łożysko. I tak jak łożyska zakryte pracują latami to tu też zadbać aby nie utraciły smarowania - więc pokrywek bym nie zdejmował a tylko uzupełniał lekkim ciśnieniem - przelewowo. Chyba ze trzeba chłodzić i stąd konieczność dużej masy wymienianego oleju.

qqaz pisze:. więc pokrywek bym nie zdejmował a tylko uzupełniał lekkim ciśnieniem - przelewowo.

I tak zrobiłem. Ciśnienie ok. 1.5 atm. ( tyle dała stara pompka od poldka przy 500obr.) i b.ładnie olej wypłuwa z obu stron nakrętki, lekkim ciurkiem