Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...

#1

Post napisał: oprawcafotografii » 13 wrz 2010, 17:50

Witam :)

Czas zaczac budowe wiekszej maszyny :)

Konstrukcje planuje podobna jak w pierwszej maszynie czyli stala
brama, ruchomy stol podpparty prowadnicami. Lozyska na fundamencie.
Prowadnice 20-25mm, podparte na calej dlugosci, lozyska otwarte.
Zakres roboczy okolo 55x60x10cm

Tym razem naped chce zrobic na srubach trapezowych 18x4
z nakretkami IGUS. Nakretki juz mam :)

Silniki krokowe 2-3Nm, naped sruby bezposredni poprzez sprzeglo
(bez redukcji paskiem).

I tu pierwsze pytanie - czy lozysko wcisniete na srube musi byc
zablokowane z obu stron? Czy tez wystarczy samo wcisniecie
lozyska, zeby silnik nie wypchal sruby z lozyska?

Konstrukcje planuje taka (wybaczcie malo fachowy rysunek):
Obrazek

Lozysko 3201RS, wcisniete na stoczona srube, sprzeglo, silnik
czyli chyba typowo. Drugi koniec sruby planuje umiecic w lozysku
podpierajacym go tylko - chyba slizgowe z teflonu, czy Derlinu -
akurat mam i moge sam wyciac.

Podczas pracy bedzie powstawac sila wyciagajaca srube w lewo.
Co prawda nie bede cial ciezkich materialow, no i silnik przez
sprzeglo bedzie trzymal srube, ale jednak.

Reasumujac - moze byc tak, czy tez musze jakos zabezpieczyc
srube przed wyciaganiem z lozyska?

Z gory dzieki.

Jakub



Tagi:


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...

#2

Post napisał: ezbig » 13 wrz 2010, 18:16

oprawcafotografii pisze: I tu pierwsze pytanie - czy lozysko wcisniete na srube musi byc
zablokowane z obu stron? Czy tez wystarczy samo wcisniecie
lozyska, zeby silnik nie wypchal sruby z lozyska?

Podczas pracy bedzie powstawac sila wyciagajaca srube w lewo.
Co prawda nie bede cial ciezkich materialow, no i silnik przez
sprzeglo bedzie trzymal srube, ale jednak.

Reasumujac - moze byc tak, czy tez musze jakos zabezpieczyc
srube przed wyciaganiem z lozyska?
Śruba musi być utwierdzona z jednej strony. Inaczej zniszczysz łożysko w silniku. Zobacz na stronie sponsora tabelkę z siłami jakie powstają na śrubie. Jak ci się frez zablokuje to zobaczysz tę siłę :)


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...

#3

Post napisał: oprawcafotografii » 13 wrz 2010, 19:04

Śruba musi być utwierdzona z jednej strony. Inaczej zniszczysz łożysko w silniku. Zobacz na stronie sponsora tabelkę z siłami jakie powstają na śrubie. Jak ci się frez zablokuje to zobaczysz tę siłę :)
Tu jest utwierdzona - pytanie czy silnik nie wysunie jej z lozyska ;)
Wchodzi w rachube sila <> 1500N... hmm

Jak w takim razie zablokowac srube w lozysku?
Gwint na srubie i nakretka?

J.

Awatar użytkownika

niko65
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 430
Rejestracja: 27 lut 2009, 00:05
Lokalizacja: Stary Sącz

#4

Post napisał: niko65 » 13 wrz 2010, 19:28

można zablokować za pomocą segerów :wink:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7643
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#5

Post napisał: pukury » 13 wrz 2010, 19:42

witam.
lepiej zablokować - to pewne .
najlepiej gwint i nakrętka .
może chcesz pudło na szafkę sterowniczą ?
wymiary 600 x 400 x 220 mm ( około ) .
nawet i płytę od kompa zmieścisz .
to po jakieś centrali telefonicznej - solidna gruba blacha :lol:
oczywiście - gratis ( leży w piwnicy i skończy na złomie ) .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#6

Post napisał: oprawcafotografii » 13 wrz 2010, 20:05

niko65 pisze:można zablokować za pomocą segerów :wink:
Ten pomysl mi sie nie podoba.
Co prawda zabezpiecza przed zsunieciem sie lozyska,
ale nie unieruchamia go zupelnie...

Przychodzi mi do glowy pomysl, zeby lozysko
po prostu nakleic na srube zywica epoksydowa.
Atom nie ruszy :)
Problem bedzie gdy lozysko padnie ;)

Pomysle jeszcze...

J.


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...

#7

Post napisał: ezbig » 13 wrz 2010, 20:32

oprawcafotografii pisze:
Śruba musi być utwierdzona z jednej strony. Inaczej zniszczysz łożysko w silniku. Zobacz na stronie sponsora tabelkę z siłami jakie powstają na śrubie. Jak ci się frez zablokuje to zobaczysz tę siłę :)
Tu jest utwierdzona - pytanie czy silnik nie wysunie jej z lozyska ;)
Wchodzi w rachube sila <> 1500N... hmm

Jak w takim razie zablokowac srube w lozysku?
Gwint na srubie i nakretka?

J.
Nie nazwałbym tego utwierdzeniem. Śruba musi być zablokowana dla ruchu wzdłużnego w obu kierunkach, a silnik ma ją tylko napędzać. Po co budować coś co z założenia jest niewłaściwe. Zobacz jak są umieszczone łożyska w bloku łożyskującym. Żadna filozofia - proste i skuteczne rozwiązanie, którego zasadę działania można zrealizować na kilka sposobów.

Awatar użytkownika

niko65
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 430
Rejestracja: 27 lut 2009, 00:05
Lokalizacja: Stary Sącz

#8

Post napisał: niko65 » 13 wrz 2010, 21:38

Ten pomysl mi sie nie podoba.
Co prawda zabezpiecza przed zsunieciem sie lozyska,
ale nie unieruchamia go zupelnie...
wystarczy tylko żeby w odpowiednim miejscu zrobić rowek aby seger ciasno wchodził ja tak mam i jest oki : )


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Naped sruby, czyli zaczynam druga mszynke...

#9

Post napisał: oprawcafotografii » 14 wrz 2010, 08:43

ezbig pisze:...
Nie nazwałbym tego utwierdzeniem. Śruba musi być zablokowana dla ruchu wzdłużnego w obu kierunkach, a silnik ma ją tylko napędzać. Po co budować coś co z założenia jest niewłaściwe. Zobacz jak są umieszczone łożyska w bloku łożyskującym. Żadna filozofia - proste i skuteczne rozwiązanie, którego zasadę działania można zrealizować na kilka sposobów.
Zrobie tak jak piszesz - gwony M10 i nakretka po prostu...
http://www.*.pl/standardowe-wymiary-zakonczen-srub

jakub

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”