Strona 1 z 1

pasek zamiast śruby?

: 04 wrz 2010, 15:08
autor: piotr.m
Witam
Mam pytanko , czy stosował już ktoś pas zębaty do napędzania któryś z posuwów w ploterze.
Miało by to tak wyglądać że na silniku zamocowane jest koło zębate na kole pasek zębaty a do paska zębatego przyczepiony byłby mechanizm osi X.
Jakie dokładności można uzyskać w ten sposób i czy pas wytrzyma i czy zbytnio by się nie rozciągnie.
Proszę o podpowiedź jeśli już ktoś takie coś robił .
Pozdrawiam

: 04 wrz 2010, 16:44
autor: tom22
w termiku zdają egzamin w 100%.
Jaka dokładność - styroduru nie mierzę mikrometrem :mrgreen:
czyli wszystko zależy co chcesz obrabiać.
w maszynie nad którą pracuję obecnie też myślałem o zastosowaniu pasków, jednak zrezygnowałem. Wszystko tu jest zbyt ciężkie a tym samym siły bezwładności większe i wydało mi się że jednak lepsze będą śruby.

pozdrawiam

: 04 wrz 2010, 17:17
autor: niko65
kolega oprawcafotografii taką zrobił :wink: https://www.cnc.info.pl/topics58/400x30 ... t18537.htm

Re: pasek zamiast śruby?

: 04 wrz 2010, 17:45
autor: oprawcafotografii
piotr.m pisze:Witam
Mam pytanko , czy stosował już ktoś pas zębaty do napędzania któryś z posuwów w ploterze.
Miało by to tak wyglądać że na silniku zamocowane jest koło zębate na kole pasek zębaty a do paska zębatego przyczepiony byłby mechanizm osi X.
Jakie dokładności można uzyskać w ten sposób i czy pas wytrzyma i czy zbytnio by się nie rozciągnie.
Proszę o podpowiedź jeśli już ktoś takie coś robił .
Pozdrawiam
Nie napisales co chcesz ciac a to najwazniejsze...

Generalnie - do grawerki sie nie nadaje - paski jednak odrobine
sie rozciagaja i jest "luz" na nawrotach. Mysle, ze na poziomie 0.1mm.

Do ciecia PCV spienionego - nadaje sie jak najbardziej - maszyna
smiga az milo patrzec. Dokladnosc kolejnych przelotow "na zero".

Rozne tworzywa grubosci 1mm czy ciut wiecej tez nie ma problemow.

Wycinam tez otwory a al. 1mm zbierajac po 0.3mm - bez problemow.

Problem mam w zasadzie tylko jeden - latamie frezow o srednicy
ponizej 1.5mm. Przypuszczam, ze wynika to z elastycznosci paskow -
frezy 1-1.2mm w laminacie szklanym leca za szybko. Rozsadnie
mozna pracowac frezem 1.6mm - taki wytrzymuje kilka godzin pracy.

Z tego jednego powodu planuje przerobic naped osi X i Y na sruby
18x4 z nakretkami IGUSa. Os Z pozostanie jak jest - na pasku.

Bede za niedlugo budowal druga, wieksza maszyne - ta juz bedzie
z napedem na IGUSie (o ile sprawdzi sie w mniejszej) albo na
srubach kulowych. Frezuje coraz wiecej i zaczyna mi zalezec na
wydajnosci i dokladnosci - chce miec maszyne, ktora moze bez
problemow wykonywac duuuzo krotkich, szybkich ruchow -
to najbardziej u mnie wplywa na czas ciecia...

Reasumujac - zalezy do czego, ale generalnie jestem pozytywnie
zaskoczony mozliwosciami napedu paskowego.

J.

: 04 wrz 2010, 17:53
autor: clipper7
Tak były i są budowane klasyczne plotery do małych obciążeń. Sposób sprawdza się przy długich przejazdach, łatwiej i taniej jest dać długi pasek niż długą śrubę. Ograniczeniem jest obciążenie, sprawdź parametry kat. pasków.