cnc.info.pl - FORUM CNC

Wiem że zakładam kolejny temat z serii "jak powinno wyglądać prawidłowo...." ale wynika to z nie znalezienia uniwersalnej odpowiedzi albo czuje "niedosyt" wiedzy. Poza tym zauważyłem że ciągle przewijają się te same tematy bez uniwersalnych wskazówek. Tak wiec myśle że to nie tylko mi ale i innym pomoże przy projektowaniu "mashin"

Myślę nad ułożyskowaniem śruby trapezowej i zastosuje rozwiązanie jak w blokach łożyskujących czyli dwa łożyska kulkowe skośne w układzie "X", po nałożeniu łożysk na średnice fi12 ma sie z jednej strony oprzeć o gwint, między łożyskami podkładka (żeby nie było luzu bo wewnętrzne pierścienie są węższe niż zewnętrzne), następnie drugie łożysko i wszystko dokręcone nakrętką M12 (tą z plastikiem na gwincie przeciwko odkręceniu sie). I tu sie pojawia pytanie co do rozmiaru łożyska pod śrubę, ich zablokowanie itd... Mam nadzieje że wiadomo o co mi chodzi, jeśli nie to coś naszkicuje (wybaczcie, nie jestem jeszcze doświadczonym mechanikiem )

I tak:

Jakie łożysko do jakiej śruby? Mam Tr 18x4 i widze że "standardowe" zakończenie to fi12. No dobra, rdzeń ma 12,6 ale czy to wystarczy na oparcie łożyska wzdłużnie? Z jednej strony troche gwintu przytrzyma ale z drugiej gdzie go nie będzie łożysko nie będzie się miało o co oprzeć... tak mi sie wydaje... do tego dochodzi promień zaokrąglenia wewnętrznego pierścienia łożyska który sprawi że łożysko może krzywo siąść (tak mi promotor powiedział). A tak przy okazji - jakie ma być pasowanie na śrubie pod łożysko? (tzn. co powiedzieć tokarzowi? )

To sie tyczy śruby Tr18x4 gdzie rdzeń to 12,6 a do Tr16 też standardowe zakończenie to fi12 a tam rdzeń ma przecież tylko 10,8. To ja już nie wiem jak to sie ma trzymać.... Dla Tr16 jest zakończenie z "wzorkiem" pod łozyska? chyba że coś mi umknęło w tym całym łożyskowaniu śruby.

Wzoruje się na zdjęciu:

ze strony:
łożyskowanie

Nie ma potrzeby stosowania łożysk skośnych bo obroty są niewielkie. W zupełności wystarczą zwykłe łożyska (one także przenoszą obciążenia wzdłużne) albo kombinację łożysko zwykłe i oporowe. Najlepsze są łożyska specjalne do śrub dwurzędowe skośne z dzielonym pierścieniem wewnętrznym ale cena odrzuca

Ale zwykłe łożyska mają jakiś tam luz a przez dorzucenie drugiego skutecznie się go likwiduje. Parę złotych i znacznie mniejsze luzy.

A jak jest z tymi średnicami, pasowaniem i tym o co ma się oprzeć łożysko po drugiej stronie nakrętki?

Napisałem łożyska, pasowania standartowe z tym że między łożyska na pierścieniu zewnętrznym trzeba zastosować przekładkę. Obsada łożysk musi zapewnić zacisk pierścieni zewnętrznych np. dokręcany dekielek który dociska pierścienie zewnętrzne łożysk.

Czy koncepcja wg. załączonego rysunku jest dobra? Pierścienie zewnętrzne łożysk będą z jednej strony zablokowane obudową z drugiej dociskane do niej (nie narysowałem tego), tak samo śruba - pierścienie wewnętrzne łożysk będą ściśnięte przez śrubę od strony gwintu oraz nakrętkę M12 z drugiej strony.

Po co między zewnętrznymi pierścieniami przekładka? Jeśli mówimy o tej samej koncepcji co na rysunku....

[ Dodano: 2010-08-16, 10:01 ]
A! Jeszcze kwestia tego co zostanie z gwintem po przetoczeniu śruby na fi12 - z tego co widzę gwintu zostanie niewiele ponad pół obwodu - to wystarczy na oparcie się łożyska?

No i tak to ma wyglądać. Przekładka między pierścieniami zewnętrznymi łożyska jest konieczna dla skasowania luzu nakrętką.

Witam,

Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć dlaczego w katalogu HIWIN wymiary zakończeń śrub są inne niż np. na stroniach WOBIT czy *. Rożnice nie są duże, ale nie wiem którą wersję zastosować.

Pozdrawiam
Amnon

Kolego Alz prosze nie wprowadzać złych rozwiązań ponieważ pomiedzy łożyskami nie powinno być żadnych pierścieni dystansowych .Łozyska na rysunku założone poprawnie a luz pomiedzy łożyskami skasowany zostanie po dokreceniu nakrętki ( nie narysowane)na pierścieniu zewnetrzym .Natomiast nakretka M12 słuzy tylko do zamocowania śruby.

Poczytaj całość. Pisałem że nie ma konieczności stosowania łożysk skośnych i można je zastąpić łożyskami zwykłymi z naciągiem wstępnym, a w związku z tym że zespół dwóch zwykłych łożysk nie wykasuje luzu przez ścisk proponowałem pierścień dystansowy. Swoją drogą nie wszystkie łozyska skosne nieparowane mogą być zestawiane w układach x lub o i nalezy to sprawdzić w katalogach producenta.

No tak ten ciagły brak czasu nie doczytałem łożyska na rysunku sugerowały co innego.