Silnik 3,1Nm i śruba kulowa skok20mm w osi Z.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 sty 2008, 12:13
- Lokalizacja: Garwolin
Silnik 3,1Nm i śruba kulowa skok20mm w osi Z.
Witam.
Przez pomyłkę osoby sprzedającej zamiast zamierzonego skoku 10mm otrzymałem srube o skoku 20mm.
Ma to pracować w osi Z, dźwigać około 30kg w góre i w dół i mieć siłę do obróbki drewna aluminium i mosiądzu frezami i wiertłami 8 - 10mm. Silnik 3,1Nm 4,2A.
Czy taki skok nie bedzie stanowił problemu dla tego silnicza?? Po mojemu będzie za mało powera, a zeby uzyskać na takim skoku setkę rozdzielczości musze dać większy mikrokrok, co dodatkowo osłabi pracę układu.
Mam zamiar odesłać, ale powiedzcie proszę co myslicie.
Przez pomyłkę osoby sprzedającej zamiast zamierzonego skoku 10mm otrzymałem srube o skoku 20mm.
Ma to pracować w osi Z, dźwigać około 30kg w góre i w dół i mieć siłę do obróbki drewna aluminium i mosiądzu frezami i wiertłami 8 - 10mm. Silnik 3,1Nm 4,2A.
Czy taki skok nie bedzie stanowił problemu dla tego silnicza?? Po mojemu będzie za mało powera, a zeby uzyskać na takim skoku setkę rozdzielczości musze dać większy mikrokrok, co dodatkowo osłabi pracę układu.
Mam zamiar odesłać, ale powiedzcie proszę co myslicie.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Witam.
Na oś Z skok 20mm to stanowczo za dużo , szczególnie że mają tam być krokówki.
Można dać przełożenie 1do2 albo i więcej , co już znacznie polepszy sprawę.
Jeśli skok byłby w granicach 5mm to dla Z już nic więcej nie potrzeba.
Pozdrawiam
Na oś Z skok 20mm to stanowczo za dużo , szczególnie że mają tam być krokówki.
Można dać przełożenie 1do2 albo i więcej , co już znacznie polepszy sprawę.
Jeśli skok byłby w granicach 5mm to dla Z już nic więcej nie potrzeba.
Pozdrawiam
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 635
- Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
- Lokalizacja: laski
Przy tym silniku to ok 970N -> ok 100kG, ale to teoretycznie. Praktycznie jak osiągniesz 30kG to będzie dobrze.
I zapomnij o rozdzielczości "setki" przy takim skoku. Nawet jeśli byś w nieskończoność dzielił kroki, to i tak ruch będzie przypominał ruch słuchawki telefonu ciągniętej po biurku za sprężynowy przewód. Albo ruch samochodu na pralce w asfalcie przed skrzyżowaniem -nawet jeśli będziesz się starał powoli dodawać gazu i będziesz starannie operował sprzęgłem, to i tak nie uda Ci się bez użycia hamulca zatrzymać się na szczycie pralki.
I zapomnij o rozdzielczości "setki" przy takim skoku. Nawet jeśli byś w nieskończoność dzielił kroki, to i tak ruch będzie przypominał ruch słuchawki telefonu ciągniętej po biurku za sprężynowy przewód. Albo ruch samochodu na pralce w asfalcie przed skrzyżowaniem -nawet jeśli będziesz się starał powoli dodawać gazu i będziesz starannie operował sprzęgłem, to i tak nie uda Ci się bez użycia hamulca zatrzymać się na szczycie pralki.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 sty 2008, 12:13
- Lokalizacja: Garwolin
A mozesz napisać skąd taka rozbieżnośc między wartością teoretyczną a praktyczną??
Gdzie jest strata mocy? Tarcie nie jest duze więc co?
Zdecydowałem juz ze na Zetkę rzucam skok5mm, a na XY 10, ale chciałbym jakoś podeprzeć się dobrymi wzorami, zwłaszcza ze to ma sie znaleźć na pracy magisterskiej i nie chciałbym by promotor zażyczył sobie opracowania śrub kulowych, policzenia sił i zmierzenia doświadczalnie czy wyliczyłem prawdę;/
Gdzie jest strata mocy? Tarcie nie jest duze więc co?
Zdecydowałem juz ze na Zetkę rzucam skok5mm, a na XY 10, ale chciałbym jakoś podeprzeć się dobrymi wzorami, zwłaszcza ze to ma sie znaleźć na pracy magisterskiej i nie chciałbym by promotor zażyczył sobie opracowania śrub kulowych, policzenia sił i zmierzenia doświadczalnie czy wyliczyłem prawdę;/
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
ale o co chodzi ? mogłby kol cos bardziej wybrednego wymyślić he hecnc3d pisze:Albo ruch samochodu na pralce w asfalcie przed skrzyżowaniem -nawet jeśli będziesz się starał powoli dodawać gazu i będziesz starannie operował sprzęgłem, to i tak nie uda Ci się bez użycia hamulca zatrzymać się na szczycie pralki
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 635
- Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
- Lokalizacja: laski
1.
1Nm to jeden niuton na ramieniu o długości metra. Jeden obrót przy takim promieniu to 1m*2*PI to jest 6.28m, a przemieszczenie śruby na ten sam obrót to 20mm. Więc 6280/20=314N czyli 32kG, czyli przy momencie silnika 3Nm, ok. 100kG.
Ale to w teorji. Straty na śrubie wbrew pozorom są jednak spore. Im mniejsze siłę ma ta śruba wygenerować tym większe. Przy silnikach krokowych śruba może pochłaniać 20-30% energii. A moment na silniku to najczęściej moment trzymania, który ostro idzie w dół przy obrotach.
2.
O to chodzi, że silnik krokowy jest "gumowy" i przy zmianie obciążenia poddaje się lekko, a po przekroczeniu pewnego szczytu momentu obciążenia, przeskakuje na następny "dołek" i to znaczy, że zgubił krok, ale kolega bartus doskonale o tym wie.
1Nm to jeden niuton na ramieniu o długości metra. Jeden obrót przy takim promieniu to 1m*2*PI to jest 6.28m, a przemieszczenie śruby na ten sam obrót to 20mm. Więc 6280/20=314N czyli 32kG, czyli przy momencie silnika 3Nm, ok. 100kG.
Ale to w teorji. Straty na śrubie wbrew pozorom są jednak spore. Im mniejsze siłę ma ta śruba wygenerować tym większe. Przy silnikach krokowych śruba może pochłaniać 20-30% energii. A moment na silniku to najczęściej moment trzymania, który ostro idzie w dół przy obrotach.
2.
O to chodzi, że silnik krokowy jest "gumowy" i przy zmianie obciążenia poddaje się lekko, a po przekroczeniu pewnego szczytu momentu obciążenia, przeskakuje na następny "dołek" i to znaczy, że zgubił krok, ale kolega bartus doskonale o tym wie.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 sty 2008, 12:13
- Lokalizacja: Garwolin
To ja nie zauwazyłem takiego gubienia kroków.
Sprawdzałem z czujnikiem, i albo silnik chodził nie gubiąc kroków albo wcale nie chodził.
Wyznaczyłem doświadczalnie ze przy 2400mm/min na trapezówce silnik kroków nie gubi i pracuje dobrze.
Przy 2800 działa niestabilnie, idzie idzie idzie i nagle stop i dalej nie rusza, gdzieś są jakieś babole na śrubie ze sie zaciera.
Przy 3000 to juz nie ma szans by zakręcił.
Zadnych wpadań w "dołki" czy szarpań ponizej 2400mm/min nie zauwazyłem.
Sprawdzałem z czujnikiem, i albo silnik chodził nie gubiąc kroków albo wcale nie chodził.
Wyznaczyłem doświadczalnie ze przy 2400mm/min na trapezówce silnik kroków nie gubi i pracuje dobrze.
Przy 2800 działa niestabilnie, idzie idzie idzie i nagle stop i dalej nie rusza, gdzieś są jakieś babole na śrubie ze sie zaciera.
Przy 3000 to juz nie ma szans by zakręcił.
Zadnych wpadań w "dołki" czy szarpań ponizej 2400mm/min nie zauwazyłem.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 162
- Rejestracja: 24 maja 2008, 22:52
- Lokalizacja: Katowice
Podepnę się pod temat śruby napędowej o skoku 20mm w osi Z.
Czy można by takową zastosować w przypadku silnika krokowego 12,5Nm oraz, gdy ma się jeszcze dwa siłowniki pneumatyczne w osi Z dla zrównoważenia ciężaru podnoszonego (nie wiem jak to fachowo nazwać
) ? Czy da się wtedy osiągnąć dokładność "setki" ?
Czy można by takową zastosować w przypadku silnika krokowego 12,5Nm oraz, gdy ma się jeszcze dwa siłowniki pneumatyczne w osi Z dla zrównoważenia ciężaru podnoszonego (nie wiem jak to fachowo nazwać
