Nakrętka trapezowa z ŻYWICY EPOKSYDOWEJ... Czy to ma sens?

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

Autor tematu
M4ly
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 5
Posty: 96
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:35
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Nakrętka trapezowa z ŻYWICY EPOKSYDOWEJ... Czy to ma sens?

#1

Post napisał: M4ly » 30 paź 2008, 19:00

Witam kiedyś kolega Piroman1024 napisał jak wykonać takową nakrętkę.
Czy to ma sens czy spotkał się już ktoś z takim czymś?
Pozdrawiam a o to "Przepis" :mrgreen: kolegi Piroman1024
Jeżeli chodzi o nakrętki to ja mam taki patent:
Dysponując dowolną śrubą pociągową(np.czasmi opłaca się u tokarza zamówić samą śrubę bez nakrętki.Niektórzy tokarze sobie dużo liczą za pasowanie nakrętki) można nakrętke o dowolnej długości wykonać samemu.

Na wstępie powiem że opis dotyczy wykonania nakrętki z włókna węglowego i żywicy epoksydowej.Można użyć również włókna szklanego lub innego wypełniacza - w ostateczności wogóle bez wypełniacza.
Włókno węglowe jak wiadomo zrobione jest z grafitu co wydaje mi się może pozytywnie wpłynąć na samosmarowność takiej nakrętki.
Po drugie jest bardzo wytrzymałe i może przenosić spore obciążenia.
Po trzecie jest stosunkowo tanie i łatwo dostępne - w większości sklepów modelarskich można dostać.

Ale do rzeczy:

Potrzebne materiały to:
-Włókno węglowe
-Zywica epoksydowa (nie polecam poliestrowej ani Epidianów) - Najlepiej nadają się rzadkie żywice.Do dostania w sklepach modelarskich - w razie czego można się dopytać sprzedawcy jaka byłaby najlepsza.Nie radzę rozcieńczać żywić jakim kolwiek rozpuszczalnikiem.
-Pasta do podłogi - Taka zwykła najtańsza sprzedawana w butelkach czasem w puszkach.

-i oczywiście śruba pociągowa.

Pracę zaczynamy od posmarowania śruby rozdzielaczem(pasta do podłogi) i odczekaniu aż wyschnie.
Następnie rozrabiamy żywicę(według przepisu) z utwardzaczem i nasączamy nasze włókno węglowe.
Kolejnym krokiem będzie owinięcie śruby włoknem z pewnym nadmiarem na obróbkę i przesączenie całości dodatkowo żywicą.
Można również całość umieścić w formie o żądanych kształtach zewnętrznych.
Po odczekaniu ok.24h mamy gotową śrubę - pozostaje tylko obrobić ją z zewnątrz.

UWAGA:
Należy się uwijać po rozrobieniu żywicy gdyż po kilkunastu minutach zaczyna gęstnieć.

P.S
Przeprasza że się tak rozpisałem.
Pozdrawiam.
A tu link do całego tematu https://www.cnc.info.pl/topics64/nakret ... ight=#3598



Tagi:


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#2

Post napisał: diodas1 » 30 paź 2008, 20:47

Pewnie spotkał się z tym Piroman1024. Czy to ma sens? Pewnie ma bo cały proces nie trwa wieki, materiały potrzebne nie mają cen z kosmosu, można za jednym cyklem wykonać od razu więcej takich nakrętek żeby były na wymianę w przypadku zużycia...Zanim jednak na własnej skórze sprawdzisz czy to ma naprawdę sens musisz zrobić próby na czymś mniej wartościowym niż śruba trapezowa. Przede wszystkim w powiedzeniu że użyć pastę do podłogi jako warstwę dzielącą kryją się zasasdzki. Otóż wystarczy że w warstwie dzielącej będą nieciągłości a żywica przywrze do śruby i ...pozamiatane. Nie można też dawać tej pasty za dużo bo później będą luzy. Każda żywica chemoutwardzalna charakteryzuje się pewnym skurczem podczas wiązania. Jeżeli skurcz danej żywicy będzie zbyt duży to powstałe naprężenie tak zaciśnie nakrętkę na śrubie że... znowu pozamiatane. Pewnym rozwiązaniem byłoby obudowanie śruby jakimiś osłonami ( zrobienie formy) i dołożenie dodatkowego elementu który spowodowałby że powstanie śruba otwarta , coś na kształt łożysk liniowych otwartych nawlekanych na wałek podparty. Nie wiem tylko jak taka śruba sprawowałaby się w praktyce. Z jednej strony luzy można by było regulować przez zaciskanie nakrętki na śrubie, z drugiej pogorszyłoby to wytrzymałość. Należałoby wypróbować praktycznie i dobrze przemyśleć konstrukcję mocowania takiej śruby. Jeszcze jedna pułapka jaka się nasuwa to chropowatość powierzchni śruby. Mimo warstwy dzielącej mogą pozostać jakieś mikronierówności powierzchni gwintu w które skwapliwie wcieknie żywica i utrudni potem rozebranie gotowego odlewu czyli odkręcenie go ze śruby. Mimo wszystko spróbować tej technologii nie zawadzi.
No i jeszcze jedno. W wypadku wykonywania nakrętki odlewanej z wzdłużnym przecięciem w formie pada idea nawijania przesyconego żywicą włókna na nakrętkę. Trzeba raczej użyć żywicy z wypełniaczem w którego skład mogą wchodzić krótkie wiskersy węglowe które znacznie podniosą wytrzymałość.


Autor tematu
M4ly
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 5
Posty: 96
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:35
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

...

#3

Post napisał: M4ly » 30 paź 2008, 22:02

Jak to rozdzielić znalazłem :)
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic493416.html

teraz jestem ciekaw jak będzie się zachowywać żywica. Zastosuje taką z Castoramy
zobaczymy. Wszystko praktycznie mam za darmo więc jak wyjdzie to będzie moc

Potem zrobię sobie jakaś formę :)

Pozdrawiam
I ciągle czekam na rady


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#4

Post napisał: diodas1 » 30 paź 2008, 22:18

Czeka Cię mnóstwo niespodzianek. Jeżeli dobrze główkuję to w Castoramie najczęściej mają żywicę poliestrową. Nie jest łatwo nią pracować bo jeżeli wymieszasz na raz zbyt dużą porcję to może Ci się zagotować a nawet zapalić. Po drugie trudno dobrać taką proporcję żywicy do utwardzacza żeby uzyskała dobrą wytrzymałość i żeby wyrób po utwardzeniu nie lepił się.


Autor tematu
M4ly
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 5
Posty: 96
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:35
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

...

#5

Post napisał: M4ly » 30 paź 2008, 22:24

esh... Niestety jest to poliestrowa... :/
Gdzie dostane tą lepszą? Nie myślę żebym miał w mieście sklep modelarski ...


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#6

Post napisał: diodas1 » 30 paź 2008, 22:44

Archiwum forum to prawdziwa kopalnia wiedzy. Powinieneś poczytać starsze wątki. Tam można znaleźć naprawdę dużo. Pierwsze które wpadły mi w oczy:
https://www.cnc.info.pl/topics60/maszyn ... pe%B3niacz
https://www.cnc.info.pl/topics67/odlewy ... pe%B3niacz
https://www.cnc.info.pl/topics73/odlew- ... vt4632.htm
Przestudiuj je dokładnie, łącznie z odnośnikami a sam napiszesz książkę :)

[ Dodano: 2008-10-30, 23:25 ]
Tutaj też jest parę wskazówek https://www.cnc.info.pl/topics30/czy-je ... t=gumosilu
W wymienionych wyżej wątkach jest wiele informacji także o źródłach zakupu dlatego zachęcam do lektury. Oprócz sklepów stacjonarnych są też sklepy internetowe albo możliwość zakupu wprost u producenta. Kiedy opadnie kurz na Twoim polu walki to pochwal się koniecznie wynikami- jakieś fotki itp. Niech inni też mają pożytek :smile:

Awatar użytkownika

PiotrC
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 58
Rejestracja: 16 mar 2007, 15:17
Lokalizacja: Opole

#7

Post napisał: PiotrC » 31 paź 2008, 08:02

esh... Niestety jest to poliestrowa... :/
Gdzie dostane tą lepszą? Nie myślę żebym miał w mieście sklep modelarski ...
Witam.
Proponuję odwiedzić surfpol.pl . Pan Woźniak jest kompetentny, ma mnóstwo różnych żywic epoksydowych, tkanin węglowych i nici (kordów) węglowych. Ceny nie powalają, znaczy są całkiem do przyjęcia, więc jest duża szansa, że Kolega coś dla siebie wybierze.

Pozdrawiam
--
Im mniej błędów tym lepiej.
PiotrC

Awatar użytkownika

frezowacze
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 224
Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
Lokalizacja: Krak

#8

Post napisał: frezowacze » 31 paź 2008, 09:38

do takich zastosowań myśle ze b. dobry

http://www.chester.com.pl/POL/multimedia/3/72/

używam i jest super


Autor tematu
M4ly
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 5
Posty: 96
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:35
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

...

#9

Post napisał: M4ly » 31 paź 2008, 18:04

Czy jest to coś podobnego do poksyliny?

Próbowałem już odlewać. Ale niestety żywica polyestrową. Wszystko fajnie nie jest tak cięzko dobrać proporcje żywicy i utwardzacza ale dużym problemem jest "skurcz" i niemożliwe rozdzielenie nakrętki od śruby. Drugim problemem jest dobranie rozdzielacza. Nie wiem co wybrać co najlepiej sprawdzi się przy śrubach

Mam pomysł możne wykonać nakrętkę dwuczęściową tzn najpierw odlać jedną cześć potem drugą następnie je skręcić Tylko teraz problem rozdzielacz... Skurcz przy nie pełnej nakrętce był by mniejszy praktycznie nie powinno go być.

odlanie nakrętki w silikonie następnie zalanie jej woskiem rozdarcie silikonu i wykonanie nakrętki na woskowym modelu śruby? Ma to szanse bytu?

Pozdrawiam

Co do tematów które mi podaliście to owszem są one obszerne i zawierają duzo informacji ale skala tamtych odlewów jest trochę większa. Co nie zmienia faktu ze je przeczytam bo są interesujące

Pozdrawiam

Awatar użytkownika

frezowacze
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 224
Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
Lokalizacja: Krak

#10

Post napisał: frezowacze » 31 paź 2008, 18:22

"Czy jest to coś podobnego do poksyliny? "

raczej nie

jest bardzo "lepkie" w stanie nieutwardzonym (KOSYSTENCJA b. gęstego smaru, przylega do wszystkiego)

wiąże ok 24h a gdy trzeba szybko wkładam to do pieca 180-200 st C i po 5-10 minutach gotowe (zapewniano mnie ze wytrzyma ok 280 st C)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”