Szlifowanie śruby kulowej

[Tomek155]

Jakiej średnicy śrubę chcesz toczyć? Najlepiej nie kombinuj ze szlifowaniem śruby sposobem ze szlifierką na suporcie. W amatorskich warunkach najlepiej zeszlifuj twardą warstwę na zwykłej szlifierce trzymając śrubę normalnie w rękach a resztę zatocz nożem na tokarce bo będziesz mieć już miękki środek. W przypadku śruby 16mm możesz bez problemu zatoczyć na 10mm bo to średnica poniżej głębokości hartowania więc nawet z gwintowaniem nie będzie problemu.

Jeśli miałbyś więcej śrub do zatoczenia to najlepiej zainwestować w nóż przystosowany do toczenia płytkami ceramicznymi wtedy nie będziesz mieć problemu z obróbką.

Co do mocowania śruby w uchwycie, to nie musisz się obawiać uszkodzenia gwintu szczękami.

Tomek

[Zienek]

Śruba jest niestety z tych delikatniejszych. Ma 12 mm.

[Tomek155]

A jakieśrednicy zatoczenie chcesz uzyskać ?

[Zienek]

Myślałem o zatoczeniu 10mm na dwa łożyska 10x22x7 , następnie gwint m10, następnie zejście na 8mm pod sprzęgło kłowe.

[zacharius]

dla śruby kulowej 12x4 dk (czyli średnica bieżni kulek) jest 9,5 czyli przy zatoczeniu 10mm nie będzie równa powierzchnia pod łożysko lecz ścięta bieżnia

w związku z tym
1: śruba nie będzie równomiernie objęta pierścieniem łożyska.
2: nie będzie równomiernie się opierać o pierścień

polecam lekturkę, strona 7. da to pogląd na to jak to proponuje hiwin.
choć mi się wydaje ze ø6 i M6 trochę mało dla 12ki ja mam tak 10ke zatoczoną

[Zienek]

No może i tak, ale jak do podtoczenia pod łożysko o rozmiarze 6x... zrobi się jeszcze podcięcie, to już nawet sześć całych milimetrów ze śruby nie zostanie. Trochę mało.
Filigranowe to się zrobi, a parę kilo chciałbym, żeby podnosiło w górę...

Przy łożysku dwurzędowym myślę, że ta nierównomierność nie będzie miała jakiegoś większego znaczenia. A 10mm to zawsze więcej mięsa niż 6mm. Jakby nie było to 166% normy.

Lepiej jak jest więcej

Mimo to dziękuję za opinię i wskazanie ciekawej lektury.

[zacharius]

Filigranowe to się zrobi, a parę kilo chciałbym, żeby podnosiło w górę...

filigranowość nie przeszkadza w podnoszeniu paru kilo bo ta podtoczona część przyjmuje obciążenia skrętne od silnika + ewentualnie jak jest napęd na pasku siły naciągu paska.
tu podejrzewam bardziej chodzi o wygodę doboru łożysk

dla przykładu dodam że zwykła śruba chińska M10 "klasy" 5,8 wytrzymuje (albo raczej powinna wytrzymywać) na rozciąganie 19,5KN a na ścinanie 18,4KN (kiloniutonów) czy jakoś tak o ile dobrze licze to jest 1,950 tony i 1,840 tony odpowiednio.
dla M6 wiadomo że będą to mniejsze liczby ale wciąż duże (Wytrzymałość na rozciąganie [N/mm²]: 520 Siła zrywająca [kN]:10,40. Powierzchnia przekroju czynnego [mm²]: 20,10 )

nie wiem jakiej klasy są śruby kulowe ale na pewno twardsze niż 5,8

[Zienek]

Filigranowe to się zrobi, a parę kilo chciałbym, żeby podnosiło w górę...

filigranowość nie przeszkadza w podnoszeniu paru kilo bo ta podtoczona część przyjmuje obciążenia skrętne od silnika + ewentualnie jak jest napęd na pasku siły naciągu paska.
tu podejrzewam bardziej chodzi o wygodę doboru łożysk

Zostałem rozgryziony

nie wiem jakiej klasy są śruby kulowe ale na pewno twardsze niż 5,8

No to o to trzeba by zapytać wujka Hiwina
Jutro pomierzę, jakie tam mam łożysko i na co można je wymienić. Jeśli nic sensownego nie wykombinuję, to tulejka jest gorszym rozwiązaniem niż śruba z przetoczeniem płytszym niż gwint, o ile będzie łożysko z przetoczeniem na wcisk.

No na moje możliwości to nie lada wyzwanie

[diodas1]

Zienek, jeżeli obawiasz się że śruba nie podoła bo ma zbyt dużo do dźwignięcia to przecież możesz odciążyć oś z a nawet całkowicie zniwelować ciężar przeciwwagą. Pozostanie co prawda masa do pokonania przy przyspieszeniach ale te można złagodzić.

[stozek08]

czy ma ktos moze filmik przedstawiajacy proces powstawania takiej sruby?? czy rowek w takiej srubie tez tez szlifowany??