cnc.info.pl - FORUM CNC

Zapraszam wszystkich, którzy w swojej pracy używają maszyn CNC do dyskusji na nowo powstałej grupie na Facebook.
Poruszane tam będą sprawy związane z obsługą i programowaniem maszyn numerycznych.
Zachęcam również do dyskusji na temat warsztatu oraz narzędzi skrawających wykorzystywanych przy obróbce.
https://www.facebook.com/groups/cncinfopl/

a czemu mamy się na fejsbuka przenosić? Czyżby to forum miało jakieś wady, że powołuje się równoległą płaszczyznę dyskusji? Pytam, bo mam czasem FB dość, otwieram zamrażalnik, bo upał, a tam też prośba, by lody polubić - nie nie w rzeczywistości, za smak, to juz dawno polubiłem, dlatego je kupuję. Chodzi o polubienie na FB

Ja na przykład nie mam i nie zamierzam mieć konta na facebook-u (wiem nie istnieję) nawet gadu-gadu nigdy nie miałem...i co ja teraz zrobię???

upanie pisze:Ja już o tym pisałem kiedyś. Ciasteczka są zwalone na tej stronie i ciągle muszę się logować i ciągle potwierdzać korzystanie z ciasteczek.
Mam tak na wszystkich urządzeniach i wszystkich przeglądarkach więc albo wszyscy tak mają albo jest to związane z kontem użytkownika.

Raczej z kontem, bo ja nie mam problemu, a pejsdzbuka też nie lubię .

micro pisze:a pejsdzbuka też nie lubię .

To zupełnie nie o to chodzi.

FB został z pierwotnego programu przekształcony w bardzo poważne narzędzie i ludzie zaczęli w końcu sobie zdawać sprawę z tego, czym FB jest. Dlatego wiele osób, prowadząc konto na FB świadomie rezygnuje z wielu rzeczy, które wcześniej uchodziły za normę. Bo wiele osób, w tym np. pracodawca, może bardzo dużo o tobie z FB się dowiedzieć.

Wiele osób ograniczyło między innymi udział w grupach dyskusyjnych, meldowanie się, dodawanie zdjęć. Pozostawiają sobie lajkowanie poprawnych, nie szkodzących ich wizerunkowi wpisów i artykułów. Ot w rodzaju "jeśli kochasz swoją mamusię daj lajka". Właśnie dlatego przenoszenie się z dyskusją (nie uporządkowaną, bo nawet na forum trudno to ogarnąć, tak wielki jest zakres, wystarczy popatrzeć na stronę tytułową) na FB moim zdaniem mija się z celem.

No bo jaki zysk z uczestnictwa w takiej grupie? W czym to ma być lepsze, niż dotychczasowa dyskusja na forum?

Nie, ja się do grupy nie zapisuję.

jasiu... pisze:

micro pisze:a pejsdzbuka też nie lubię .

To zupełnie nie o to chodzi.

FB został z pierwotnego programu przekształcony w bardzo poważne narzędzie i ludzie zaczęli w końcu sobie zdawać sprawę z tego, czym FB jest. Dlatego wiele osób, prowadząc konto na FB świadomie rezygnuje z wielu rzeczy, które wcześniej uchodziły za normę. Bo wiele osób, w tym np. pracodawca, może bardzo dużo o tobie z FB się dowiedzieć.

Wiele osób ograniczyło między innymi udział w grupach dyskusyjnych, meldowanie się, dodawanie zdjęć. Pozostawiają sobie lajkowanie poprawnych, nie szkodzących ich wizerunkowi wpisów i artykułów. Ot w rodzaju "jeśli kochasz swoją mamusię daj lajka". Właśnie dlatego przenoszenie się z dyskusją (nie uporządkowaną, bo nawet na forum trudno to ogarnąć, tak wielki jest zakres, wystarczy popatrzeć na stronę tytułową) na FB moim zdaniem mija się z celem.

No bo jaki zysk z uczestnictwa w takiej grupie? W czym to ma być lepsze, niż dotychczasowa dyskusja na forum?

Nie, ja się do grupy nie zapisuję.

Może chodzić o zasięg. Tworzysz stronę na fb którą lajkują ludzie, bo raz na jakiś czas wrzucisz jakiś tam artykuł o cnc albo lajkują bo im się to forum podoba. Ludzie lajkują, powiadomienia o tym dostają ich znajomi wiec więcej osób odwiedza stronę. Ilość odwiedzających i zyski z reklam idą mocno w parze.
Ale ta teoria spiskowa to wedle zasady "jak nie wiadomo o co chodzi..."
Pozycjonowanie strony w wyszukiwaniach google też by wzrosło- chodź to forum i tak zazwyczaj ma 3 pierwsze miejsca

allegromtn pisze: Może chodzić o zasięg. Tworzysz stronę na fb którą lajkują ludzie, bo raz na jakiś czas wrzucisz jakiś tam artykuł o cnc albo lajkują bo im się to forum podoba. Ludzie lajkują, powiadomienia o tym dostają ich znajomi wiec więcej osób odwiedza stronę.

Osoby, którym potrzebne jest forum, szybko to forum znajdą. Podobnie studenci, którym się nie chce robić prac zaliczeniowych, albo np. nie mają zielonego pojęcia o rysunku.

Wśród znajomych nie mam osób, które równocześnie:

- byłyby zainteresowane wejściem na forum, znalezieniem tam informacji

oraz

- nie potrafią tego forum znaleźć.

Niektórzy myślą, że "jakiś artykuł" da im sławę. Najczęściej wylewa się wiadro hejtu, że jak nie masz o czym pisać, jesteś cienki i piszesz o rzeczach, które bez problemu podaje wujek google, to z pisaniem daj sobie spokój. Ja też uważam, że artykuły nie powinny być "jakieś", ale konkretne i coś w temat wnoszące, a nie tylko ctrl+c, ctrl+v..

jasiu... pisze:
Osoby, którym potrzebne jest forum, szybko to forum znajdą. Podobnie studenci, którym się nie chce robić prac zaliczeniowych, albo np. nie mają zielonego pojęcia o rysunku.

Wśród znajomych nie mam osób, które równocześnie:

- byłyby zainteresowane wejściem na forum, znalezieniem tam informacji

oraz

- nie potrafią tego forum znaleźć.

Niektórzy myślą, że "jakiś artykuł" da im sławę. Najczęściej wylewa się wiadro hejtu, że jak nie masz o czym pisać, jesteś cienki i piszesz o rzeczach, które bez problemu podaje wujek google, to z pisaniem daj sobie spokój. Ja też uważam, że artykuły nie powinny być "jakieś", ale konkretne i coś w temat wnoszące, a nie tylko ctrl+c, ctrl+v..

Zgadzam się z Tobą, jednakże świat nie jest taki konkretny jak Twoje podejście. Biorąc za skrajny przykład niektóre portale informacyjne- jakość gramatyki, tematyka, język- dno, wylewa się fala hejtu. Tylko że ryba jest już na haczyku- nie ważne czy ocenisz artykuł wysoko, nisko czy zhejtujesz. Istotne że odwiedziłeś stronę- a o to autorowi chodziło, za to płaci mu człowiek który ma koło tego artykułu reklamę.

Jeśli chodzi o znajdowanie naszego forum- nie sztuką jest dać komuś coś czego szuka, sztuką jest dać coś komuś i uświadomić go że tego właśnie szuka. Sporo ludzi kliknie w link (do forum) bo zaciekawi ich zdjęcie wielkiej obrabiarki czy inny tytuł z serii "Drukarka 3D- wydrukujesz wszystko, od wibratora przez karabin i bombę atomową...". Taka popularyzacja strony ma pozytywne rezultaty w postaci popularyzacji wiedzy ale i też zysków z reklam za odwiedziny. Niestety dla praktyków o konkretnym podejściu może to być niestrawne.

allegromtn pisze: Może chodzić o zasięg. Tworzysz stronę na fb którą lajkują ludzie, bo raz na jakiś czas wrzucisz jakiś tam artykuł o cnc albo lajkują bo im się to forum podoba. Ludzie lajkują, powiadomienia o tym dostają ich znajomi wiec więcej osób odwiedza stronę. Ilość odwiedzających i zyski z reklam idą mocno w parze.
Ale ta teoria spiskowa to wedle zasady "jak nie wiadomo o co chodzi..."
Pozycjonowanie strony w wyszukiwaniach google też by wzrosło- chodź to forum i tak zazwyczaj ma 3 pierwsze miejsca

Dokładnie o to kaman, promocja. Jako platforma dyskusyjna nie.

Ja używam facebooka do jakotakiej promocji mojego "profilu biznesowego" a osobno mam profil prywatny.
Profesjonaliści na FB badają trendy na rynku, promują marki, trzepią kasiorę.
Są nawet użyszkodnicy którzy najpierw szukają czegoś na FB a potem na googlach (bo nie chce mu się zmienić strony, bo szuka opinii, łotewer).

FB ma jeszcze zalety czysto portfelowe - nie płacisz za hosting, cms, treści czy zdjęć. A jeśli już jesteś na FB (a jest tam sporo ludzi) to nie musisz zakładać kolejnego konta dla jednego pytania i jednego komentarza na jakimś bardzo wąskim tematycznie nowym kolejnym forum (które nie jest o grach komputerowych)

Moim zdaniem rozwój czegoś takiego na facebooku to raczej słaby pomysł. Lepiej rozwijać dalej forum, które i tak jest dość popularne.