Strona 1 z 3

Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 18 mar 2020, 22:09
autor: Pawel90
Witam. Od niedawna pracuje na maszynie weeke z programem woodwop 4.5 Zapisuję utworzone komponenty jednak nie mogę ich otworzyć. Okno Component Browser jest puste. Czy ktoś miał taki problem?

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 19 mar 2020, 09:02
autor: meler
Cześć.
Jeśli chodzi o tzw. podprogramy to musisz zapisać je w folderze /ww4/a1/ml4/
W tym folderze możesz także utworzyć swoje foldery , będą widoczne przy wyborze podprogramu

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 19 mar 2020, 20:33
autor: Pawel90
Próbowałem zapisywać w każdym podfolderze ww4/a1/ i nic również w ml4. Maszyna wyszła z fabryki z Woodwop 4.0 jednak w 2003 roku została zaktualizowana na Woodwop 4.5 Może ktoś usunął jakiś plik? Przy próbie importowania pliku DXF wyskakuje mi błąd że plik WW4\a1\bpp.ini nie zostaje odnaleziony. Sprawdzałem, taki plik istnieje ale jest pusty, jest to plik tekstowy.

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 20 mar 2020, 09:15
autor: meler
w jakim formacie zapisane masz komponenty?

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 20 mar 2020, 19:43
autor: Pawel90
W formacie mpr. Probowałem napisać program w woodWop 5 z użyciem komponentu i przenieść na maszynę, otworow z komponentu woodWop 4.5 nie wyswietla. Jest tylko ikona komponentu podświetlona na czerwono

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 21 mar 2020, 12:23
autor: meler
Możesz pokazać, zdjęcie lub screena?

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 21 mar 2020, 14:56
autor: lajosz
Pawel90 pisze:
20 mar 2020, 19:43
Probowałem napisać program w woodWop 5 z użyciem komponentu i przenieść na maszynę, otworow z komponentu woodWop 4.5 nie wyswietla. Jest tylko ikona komponentu podświetlona na czerwono
Komponent, to nic innego jak po prostu program (.mpr) który jest niejako zagnieżdżony w programie głównym.
Jeśli więc zapiszesz gdziekolwiek taki program główny w którym umieściłeś komponent, a samego komponentu nie zapiszesz w ml4, to nic dziwnego że go nie widać, tzn, że jest podświetlony na czerwono.

Jeśli chcesz zachować komponent w programie głównym, to w edycji (ramka po prawej) klikasz na zielony znak plus i w otwartym oknie zaznaczasz "inkludować"
Wtedy komponent (czyli po prostu osobne .mpr) zostanie niejako "przyspawany" do programu głównego i może być przenoszony razem z nim, ale ..... nie można go wtedy edytować, czyli jeśli będziesz chciał zmienić cokolwiek w tym komponencie, to ..... nic z tego.

Dlatego o wiele lepiej mieć komponent osobno, czyli zapisujesz program główny + osobno program/y jako komponent/y i dopiero taki zestaw przeniesiony na innego kompa będzie działał, albo ..... jak pisałem wyżej "inkludujesz" wszystkie komponenty w programie głównym i przenosisz go na innego kompa w postaci jednego pliku, ale .... wtedy nie możesz nic zmieniać w komponentach.

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 21 mar 2020, 17:38
autor: Pawel90
Dziękuję za cenną wskazówkę, Sprawdzę czy zadziała.
Kolejne pytanie, czy można napisać program elementu dłuższego niż pole robocze maszyny tak aby maszyna sama rozdzieliła program na pół? Mam pole robocze długości 2100 mm. Przy wierceniu elementów np. 2600 mm muszę napisać dwa programy i przesuwam od kołka do kołka.
Moja poprzednia maszyna masterwood robiła to automatycznie.

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 21 mar 2020, 22:47
autor: lajosz
Pawel90 pisze:
21 mar 2020, 17:38
Dziękuję za cenną wskazówkę, Sprawdzę czy zadziała.
Kolejne pytanie, czy można napisać program elementu dłuższego niż pole robocze maszyny tak aby maszyna sama rozdzieliła program na pół? Mam pole robocze długości 2100 mm. Przy wierceniu elementów np. 2600 mm muszę napisać dwa programy i przesuwam od kołka do kołka.
Moja poprzednia maszyna masterwood robiła to automatycznie.
Z tego co pamiętam, to .... raczej nie.
Zdaje się, że Woodwop (albo programowanie maszyny) zwracało komunikat, że przekroczono zakres pola roboczego..... albo coś w ten deseń .... , nie pamiętam już, ale generalnie nie jest możliwe dzielenie programu na pół.
Natomiast można zrobić coś takiego (nie pamiętam jak, ale pamiętam że można) , że owszem, programy robisz dwa, ale .... pracują naprzemiennie, czyli jeśli jeden program np. ten przyporządkowany do lewej strony maszyny się wykona, to maszyna wycofuje wrzeciona w bezpieczne miejsce, ładuje sama kolejny program, tym razem przyporządkowany np. do prawej strony maszyny i czeka aż przyciśniesz wykonanie.
W czasie pomiędzy wykonaniem tych programów możesz przestawić obrabiany element jak chcesz.
Po przyciśnięciu przycisku, wykonuje się drugi program i tak w kółko.
O ile pamiętam, to można również zautomatyzować ten proces, czyli ładuje się jeden program, później maszyna czeka określony przez ciebie wcześniej czas, następnie ładuje kolejny program i sama startuje, albo zamiast czasu, wszystko może być sterowane przez matę bezpieczeństwa, czyli jak długo stoisz na macie, tak długo nic się nie dzieje, a jak zejdziesz z maty, to wykonuje się kolejny krok automatyzacji.
Czasami korzystałem z tego drugiego sposobu, czyli jeśli miałem do wykonania np. 120 takich samych elementów, to zakładałem materiał raz na jeden koniec stołu, raz na drugi.
Oczywiście mata bezpieczeństwa działała wtedy tylko na tę część stołu która na której wykonywał się program, a na drugiej połowie stałem, zakładałem kolejny materiał i ... tak na zmianę.
Praca wtedy była szybka, ale ..... monotonna, czyli w zasadzie występowało się tam w roli biopodajnika :)

Re: Weeke BP 60 i woodWop 4.5

: 23 mar 2020, 08:43
autor: meler
Jak najbardziej można, jednak u mnie ta funkcja nie działa tak jak powinna. Pomimo ustawienia punktu w który maszyna powinna odjechać zawsze odjeżdża w to samo miejsce i jest niestety nad materiałem, co uniemożliwia zdjęcie detalu.

Funkcja nazywa się Stop NC, możesz ustalić pozycje i zdecydować czy luzować podciśnienie. Potem start i program jedzie dalej