Sprawdzanie gwintu sprawdzianami

Dyskusje dotyczące pomiarów, narzędzi pomiarowych stosowanych przy obróbce ręcznej i maszynowej.

zdzicho
Posty w temacie: 5

#21

Post napisał: zdzicho » 19 paź 2015, 20:15

Cały czas dochodzisz się o mikron,lub 2 ,a możesz mieć sprawdzian ciaśniejszy o 0,02 ,i jest on zgodny z dokumentacja. Może ci facet przynieść inny sprawdzian ,również dobry ,w tej samej klasie dokładności i on się swobodnie wkręci,
Daje sobie ściąć resztki siwych włosów ,ze ten gwint jest dobry. Jeśli są wątpliwości ,a jest to gwint zewnętrzny ,to można go zmierzyć mikrometrem do gwintów i po sporze.
Przy okazji -czy wiesz ,jak się sprawdza sprawdziany pierścieniowe?
jasiu ja piszę o polu tolerancji strony przechodniej, przestrzeliło mi sie jedno zero . Oczywiście to pole tolerancji wykonawczej sprawdzianu wynosi0,008- 0,012 milimetra. Do tego dochodzi naddatek konstrukcyjny na zużycie ,który może dochodzić nawet do 0,02.
To powoduje ,ze spór miedzy panami jest jałowy. Co do zasady gwint jest teoretycznie za ciasny ,ale faktycznie za ciasny nie jest. Panom po prostu brak wiedzy o budowie sprawdzianów.



Tagi:


peritus
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1279
Rejestracja: 18 maja 2012, 15:02

#22

Post napisał: peritus » 19 paź 2015, 21:55

mickewazowsky pisze:Wywiązuje się dyskusja pomiędzy panami, czy śruba dobra czy nie, na zarzut chudego ze gruby...
Ważna informacja...obaj panowie są zdrowi i nie mają gorączki, ich ciała emitują równą temp 36,6 st Celsjusza :D
Założycielowi tematu nie chodzi o wiedzę i samodzielne myślenie na temat sprawdzianów, tylko kto ma rację: gruby czy chudy bo oboje są zdrowi....i ma to rozstrzygnąć forum, bo On sobie tego życzy i już...i bez takiej tam za przeproszeniem ... wiedzy...no!
Zakup norm, które to regulują również nie wchodzi w rachubę (bo to "święty graal" za ca.150zł) i doprowadzi to firmę do bankructwa, a czytać/myśleć i tak trzeba by było. :mad:


Autor tematu
mickewazowsky
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 15 paź 2015, 15:56
Lokalizacja: tychy

#23

Post napisał: mickewazowsky » 20 paź 2015, 07:00

peritus pisze:
mickewazowsky pisze:Wywiązuje się dyskusja pomiędzy panami, czy śruba dobra czy nie, na zarzut chudego ze gruby...
Ważna informacja...obaj panowie są zdrowi i nie mają gorączki, ich ciała emitują równą temp 36,6 st Celsjusza :D
Założycielowi tematu nie chodzi o wiedzę i samodzielne myślenie na temat sprawdzianów, tylko kto ma rację: gruby czy chudy bo oboje są zdrowi....i ma to rozstrzygnąć forum, bo On sobie tego życzy i już...i bez takiej tam za przeproszeniem ... wiedzy...no!
Zakup norm, które to regulują również nie wchodzi w rachubę (bo to "święty graal" za ca.150zł) i doprowadzi to firmę do bankructwa, a czytać/myśleć i tak trzeba by było. :mad:
założycielowi tematu chodzi o to czy gdzieś w normach jest określona ta siła, okazuje się że jest ale jest określona nieprecyzyjnie, niedostatecznie czyli "bez nadmiernego wysiłku", więc po cholerę kupować tą normę skoro nie rozwiązuje ona problemu. Argumenty o tolerancji wykonania sprawdzianu nie są mi obce tak samo jak pomiar podziałowej mikrometrem, czy pomiar na mikroskopie czy projektorze, pytanie dotyczyło siły kręcenia sprawdzianem.
To że dyskusja poszła obok w pole tolerancji wykonania sprawdzianu czy samej śruby to już nie moja wina.
Kol peritus, nie zarzucaj mi brak wiedzy czy ochoty do samodzielnego myślenia bo robisz się niegrzeczny, na moje pytanie o siłę (moment) sam zacząłeś pisać o warunkach atmosferycznych co w pewnych kręgach jest oczywistym, sam więc strącałeś dyskusję na niepotrzebny boczny tor.


peritus
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1279
Rejestracja: 18 maja 2012, 15:02

#24

Post napisał: peritus » 20 paź 2015, 13:47

mickewazowsky pisze: sam zacząłeś pisać o warunkach atmosferycznych
Nie przypominam sobie tego :razz:

Natomiast w miejsce kabaretowego przedstawienia tematu:
mickewazowsky pisze:koledzy, uważam że dyskusja poszła zupełnie złym torem, spróbuje jeszcze raz...obrazowo.
W Pomieszczeniu laboratorium gdzie temp. wynosi 20 st Celsjusza, spotyka się dwóch facetów,
-klient, 160 wzrostu 55kg wagi biceps jak pięta komara
-dostawca, chłopisko 2 metry 140kg wagi łapa jak Pudzian
klient bierze w ręce sprawdzian pierścieniowy przechodni do kontroli gwintów zewnętrznych, stara się nakręcić na śrubę...nie da się
dostawca bierze w ręce ten sam sprawdzian, i nakręca go na śrubę
Wywiązuje się dyskusja pomiędzy panami, czy śruba dobra czy nie, na zarzut chudego ze gruby użył zbyt dużej siły i "przegwałcił", "przekalibrował" śrubę sprawdzianem, gruby odpowiada pytaniem "a gdzie jest napisane jakiej siły można użyć do kontroli gwintu sprawdzianem".
pozwolę sobie niegrzecznie zapytać, kierująć temat na właściwy tor:
Czy w czasie w/w kabaretu opierano się na: Technicznych Warunkach Dostawy i Odbioru Zamówionego Wyrobu ?

Jeśli nie to gruby dostawca ma rację!

Jeśli tak, to w tychże warunkach jw muszą być jednoznacznie sprecyzowane warunki realizacji zamówienia, również te, których normy nie obejmują (np sposoby pomiarów i wielkości momentów w czasie pomiarów, jakiego koloru ma być główka śruby wg RAL, opakowanie, po ile sztuk w paczce ...itd itd.
Nie są potrzebne wtedy żadne dyskusje grubego z chudym kto ma rację oraz temat na forum rysunku technicznego :razz:
A jeżeli powstają takie dyskusje to znaczy, że zamawiający nie ma racji, bo niewłaściwie określił warunki dostawy i odbioru!
Pozdrawiam

PS.
Przykładowe Techniczne Warunki Dostaw i Odbioru Zamówionego Wyrobu:
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... dEd35Mq0OQ

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... X5b-IwcmRg


zdzicho
Posty w temacie: 5

#25

Post napisał: zdzicho » 20 paź 2015, 19:33

Sprawdzian pierścieniowy do gwintów ,nie jest narzędziem pomiarowym ,lecz przyrządem kontrolnym. Aby odrzucić jednoznacznie wyrób ,musisz zmierzyć parametry gwintu ,czy są zgodne z wymiarami dla danej klasy wykonania. Sprawdzian, to tylko lampka alarmowa,,uwaga może być źle". Dla pracownika na maszynie może on być wyrocznią ,dla kontrolera już nie. Bład przyrządu kontrolnego, to około 20 % wartości tolerancji. Z tego powodu określenie zawarte w normie jest wystarczająco preczyzyjne.


Autor tematu
mickewazowsky
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 15 paź 2015, 15:56
Lokalizacja: tychy

#26

Post napisał: mickewazowsky » 21 paź 2015, 06:14

peritus pisze:
mickewazowsky pisze: sam zacząłeś pisać o warunkach atmosferycznych
Nie przypominam sobie tego :razz:

Natomiast w miejsce kabaretowego przedstawienia tematu:
mickewazowsky pisze:koledzy, uważam że dyskusja poszła zupełnie złym torem, spróbuje jeszcze raz...obrazowo.
W Pomieszczeniu laboratorium gdzie temp. wynosi 20 st Celsjusza, spotyka się dwóch facetów,
-klient, 160 wzrostu 55kg wagi biceps jak pięta komara
-dostawca, chłopisko 2 metry 140kg wagi łapa jak Pudzian
klient bierze w ręce sprawdzian pierścieniowy przechodni do kontroli gwintów zewnętrznych, stara się nakręcić na śrubę...nie da się
dostawca bierze w ręce ten sam sprawdzian, i nakręca go na śrubę
Wywiązuje się dyskusja pomiędzy panami, czy śruba dobra czy nie, na zarzut chudego ze gruby użył zbyt dużej siły i "przegwałcił", "przekalibrował" śrubę sprawdzianem, gruby odpowiada pytaniem "a gdzie jest napisane jakiej siły można użyć do kontroli gwintu sprawdzianem".
pozwolę sobie niegrzecznie zapytać, kierująć temat na właściwy tor:
Czy w czasie w/w kabaretu opierano się na: Technicznych Warunkach Dostawy i Odbioru Zamówionego Wyrobu ?

Jeśli nie to gruby dostawca ma rację!

Jeśli tak, to w tychże warunkach jw muszą być jednoznacznie sprecyzowane warunki realizacji zamówienia, również te, których normy nie obejmują (np sposoby pomiarów i wielkości momentów w czasie pomiarów, jakiego koloru ma być główka śruby wg RAL, opakowanie, po ile sztuk w paczce ...itd itd.
Nie są potrzebne wtedy żadne dyskusje grubego z chudym kto ma rację oraz temat na forum rysunku technicznego :razz:
A jeżeli powstają takie dyskusje to znaczy, że zamawiający nie ma racji, bo niewłaściwie określił warunki dostawy i odbioru!
Pozdrawiam

PS.
Przykładowe Techniczne Warunki Dostaw i Odbioru Zamówionego Wyrobu:
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... dEd35Mq0OQ

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... X5b-IwcmRg
dla przypomnienia
Wszyscy koledzy od początku tej dyskusji pominęli wpływ temperatury sprawdzianów na wynik pomiarów- w przypadku gwintów ma to kluczowe znaczenie.
Temperatura do certyfikacji sprawdzianów, narzędzi pomiarowych wynosi wg ISO: 20°C.
Również taka temperatura dotyczy elementu mierzonego i otoczenia w czasie pomiaru, dopiero wtedy można oceniać i porównywać wyniki pomiarów! :razz:
_________________
Natomiast w miejsce kabaretowego przedstawienia tematu:
to kabaretowe przedstawienie tematu było następstwem rozwinięcia się dyskusji na temat warunków środowiskowych podczas pomiaru

temat na forum rysunku technicznego :razz:
działu dotyczącego metodologii pomiaru tutaj nie znalazłem

W warunkach dostawy-odbioru jest zapis że gwint ma być zgodny ze sprawdzianem, i tu jest podany typ i rozmiar sprawdzianu.
Cała dyskusja bierze się stąd że dostawca posługuje się sprawdzianem niezgodnie z jego przeznaczeniem tylko wykorzystuje fakt że norma mówi "bez nadmiernego wysiłku" co jest nieprecyzyjne, to tak jakby sprawdzian tłoczkowy do otworu wbijał młotkiem, pewne rzeczy są oczywiste i mają być stosowane ze zdrowym rozsądkiem, to dlatego na np. sztućcach nie jest napisane "nie gryźć, nie połykać". Dlatego stwierdzenie
Jeśli nie to gruby dostawca ma rację!
to kompletna bzdura. Jaka będzie żywotność sprawdzianu jeśli zaczniemy go powszechnie używać w ten sposób jak dostawca?

Sprawdzian pierścieniowy do gwintów ,nie jest narzędziem pomiarowym ,lecz przyrządem kontrolnym. Aby odrzucić jednoznacznie wyrób ,musisz zmierzyć parametry gwintu ,czy są zgodne z wymiarami dla danej klasy wykonania. Sprawdzian, to tylko lampka alarmowa,,uwaga może być źle". Dla pracownika na maszynie może on być wyrocznią ,dla kontrolera już nie. Bład przyrządu kontrolnego, to około 20 % wartości tolerancji. Z tego powodu określenie zawarte w normie jest wystarczająco preczyzyjne.
Gwint został zmierzony na projektorze pomiarowym, niezgodna okazała sie śr. podziałowa, oraz uwidocznione zostały "zaburzenia powierzchni, jej chropowatość i poszarpania"
Dostawca otrzymał reklamację, został obciążony dodatkowo kosztem kontroli gwintu w niezależnym certyfikowanym laboratorium pomiarowym. Reklamacja została przez dostawcę uznana więc myślę że od wczoraj pan"gruby" zacznie używać sprawdzianu zgodnie z jego przeznaczeniem. AMEN

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe”