cnc.info.pl - FORUM CNC

Co koledzy polecają z suwmiarek elektronicznych 150 mm ?
Patrzyłem na ceny mitutoyo, ale 500 za suwmiarkę to nie ta półka cenowa

Limit stoi za 100-150 zł - nada się to do czegoś?


Kiedyś bawiłem się suwmiarką za "20" zł z lidla albo biedronki sprawdzając ją na płytkach wzorcowych - wskazywała idealnie (aż dziw), ale nie wiem jak jest z powtarzalnością czy czasem życia takiej suwmiarki i wolałbym coś jednak ciut lepszego

Ja kupiłem kiedyś z biedronki, chyba właśnie 20-30zł kosztowała. Nie kupiłem jej aby mieć super dokładne urządzenie pomiarowe, nastawialem się że będzie przekłamywać i pokazywać co chce. Jednak o dziwo mam ją już dłuższy czas i dalej działa poprawnie, tylko baterie trzeba czesto wymieniać Na co dzień jednak używam tradycyjnej suwmiarki ale ta jest dość fajnym i tanim uzupełnieniem.
Pozdrawam

Jeśli nie masz na Mitutoyo, to kup najtańszą z marketu. Zobacz http://cowlidlu.blogspot.de/2015/03/suw ... lidla.html - na pewno jej jakość jest nie gorsza od Limita. W końcu to ten sam chiński producent. Więcej, może i ta z Lidla będzie lepsza. Skąd wiem, ano miałem obie w rękach i gdybym miał wybierać, wybrałbym lidla.

ahabich pisze:Co koledzy polecają z suwmiarek elektronicznych 150 mm ?
Patrzyłem na ceny mitutoyo, ale 500 za suwmiarkę to nie ta półka cenowa

Limit stoi za 100-150 zł - nada się to do czegoś?


Kiedyś bawiłem się suwmiarką za "20" zł z lidla albo biedronki sprawdzając ją na płytkach wzorcowych - wskazywała idealnie (aż dziw), ale nie wiem jak jest z powtarzalnością czy czasem życia takiej suwmiarki i wolałbym coś jednak ciut lepszego

Będzie pokazywała taki wymiar , ale trwałość tej suwmiarki jest kiepska.
Jak będziesz ją używał amatorsko , tj. od czasu do czasu to posłuży Tobie.

Mariusz.

Limit'u raczej nie kupuj, jakość chińska, a cena dużo wyższa, chcą uchodzić za Firmę. Tanie chińczyki z reguły pokazują OK, ale ich żywotność jest marna, często pożerają baterie, są wrażliwe na szybkość rozsuwania szczęk. Często mają niedopracowane szczegóły, np. wyłączają się po kilkudziesięciu sekundach, każde ponowne włączenie wymaga zerowania itp. Poszukaj okazji, ja kiedyś kupiłem kilka używanych sztuk TESA ( na marginesie, dobra firma) z narzędziowni, wszystkie okazały się OK. Dobre są też polskie VIS.

Z moich doświadczeń VIS faktycznie jest niezły. Ae tak naprawdę moim zdaniem lepsza jest zwykła suwmiarka z noniuszem. Elektroniczne mają dwie wady: bateria pada w najgorszym możliwym momencie (pilna robota, 9 wieczorem w sobotę) i bardzo łatwo przestawić przez pomyłkę zero, dzięki czemu uzyskuje się cześć wykonaną do 2 setek, ale przewaloną o 3 mm.
Zwykła działa zawsze i zawsze pokazuje wymiar bezwzględny. Od kilku lat cyfrowy VIS leży w szufladzie bez baterii a w użyciu jest jakaś średniej klasy suwmiarka z czytelnym noniuszem do 0,05.
Takie moje 0,03PLN.

Z moich doświadczeń tylko mitutoyo. Ja swoją na allegro bez f-ry kupiłem za 200zł. Działa już kilka lat, zawsze pokazuje wymiar bezwzględny no i bateria jeszcze nie wymieniana. Uwaga na podróbki.

Edit: Mowie o nowej bo urzywki zdarzają się taniej

Kiedyś w dziale giełda było ładnie pokazane na przykładach jak odróżnić podróbę od oryginału Mitutoyo, ale ogłoszenie się przeterminowało i zniknęło.
Może ktoś, kto ma o tym pojęcie napisze taki mały poradnik "jak nie dać się zrobić w ciula"?

ASOR pisze:... Zwykła działa zawsze i zawsze pokazuje wymiar bezwzględny. ...

Ale na zwykłej suwmiarce trzeba się znać.
Spotykam się z młodymi osobami (zaraz po szkole ) , które nie wiedzą do czego służy noniusz w suwmiarce.
.... , z moich obserwacji wynika , że ten proceder niewiedzy rośnie .

Mariusz.

Rośnie ponieważ wszędzie elektronika, nikt na skale przy korbie już prawie nie musi patrzeć, to samo dotknęło suwmiarek, jeszcze rozmaite mikrometry ciągle trzeba umieć czytać.

Dlatego też moim zdaniem młody po szkole powinien pierw porobić na manualu i nauczyć się pewnych rzeczy zanim dotknie CNC.

A co do suwmiarek, w pracy mam Sylvaca, bateria wytrzymuje rok mierzenia po 16 godzin dziennie. Nie szkodzą mu upadki, nurkowanie. Szybkie rozsuwanie szczęk też nie ma wpływu na pomiary. W domu mam zwykłą gdyż to co robię i tak nie potrzebuje większej dokładności pomiarów, a jak potrzebuje to jest mikrometr.