MDG:
To jest tak... masz jakas tam tolerancje dla danego ISO.
Akurat siedze w plastiku to pojade z plastikiem.
I w tej normie skazali, ze jak cos ma wiecej jak 120mm dlugosci to odchylka moze miec +0.3/-0.3
A jak ma mniej niz 30mm, a wiecej jak piec to zeby sie +0.1/-0.1 trzymala.
I teraz jest pytanie... czy jak zrobisz tam 3 otwory to czy ich centra maja prawo byc odchylone pod norme dla 120mm czy pod te dla 30mm, na jakie to odcinki trzy centra beda te 120mm dzielic?
I teraz pytanie odwrotne, czy jak odchylenie miesci sie w +/-0.1 a jechane jest na CNC frezarce, to czy jest mozliwe, zeby sigmy wyszly w +/-0.3?
Przeciez kazdy normalny czlowiek zauwazy wtedy, ze te 120mm musi trzymac norme +/-0.1 tak samo jak otwory. Inaczej sie nie da.
Dlatego te tabelki klamia i trzeba je umiec zastosowac do konkretnego, bardzo konkretnego przypadku.
Bo otwor musi pasowac do walu, a wal do otworu, a jak sie to zrobi "po tabelkach" w oderwaniu od rzeczywistosci to glupoty takie czlowiek wyprodukuje, co do niczego nie beda zdatne i zadnego pozytku z nich nie bedzie.
-----------------------------------------------------
Dla mnie ten temat jest codzienna bolaczka w produkcji. Kazdy czyta taki wymiar, jaki mu wygodnie i pasuje do tego co zrobil, nie myslac wcale co z tego wyjdzie na koncu.
Tymczasem to walsnie tam, gdzie w tabeli jest podany najwiekszy odchyl trzeba stosowac najmniejszy, bo przeciez po jednej sigmie zaraz poleci nastepna, co najmniej jedna w kazdym procesie jaki zostanie uzyty na materiale.
Ciezko mi to wyjasnic w pisaniu, wiec sie na wykladowce nie nadaje, ale przy maszynie raz dwa to wyjasniam i mlodzi rozumieja te zaleznosc, wiec sie staraja, co ulatwia i przyspiesza kolejne stopnie obrobki, bo nie celuje sie wtedy w BLAD i ODCHYLENIE ale w idee, ktora na rysunku jest przedstawiona i w programie wystepuje. Co jakosc podnosi, czas oszczedza i ogolne zadowolenie z produktu daje, a przeto nam pieniedzy klienci nie szczedza
